Autor | Wiadomość |
---|
romeo wytrzyj nos
Liczba postów : 419 Reputation : 4 Join date : 29/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: Plage de Pampelonne 05.07.10 0:34 | |
| - dobrze, dobrze- powiedział gładzac ją dłonią bo boku jej twarzy - wracajmy - powiedział i nawet nie dając jej się od siebie odczepić, przez co wyglądała troche jak mały mis koala na eukaliptusie, ruszył w stronę brzegu. - wszystko co zechcesz - usmiechnał sie delikatnie mrużąc oczy. miał wobec niej chyba nieco instynktu opiekuńczego. |
|
| |
odette wytrzyj nos
Liczba postów : 428 Reputation : 2 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: Plage de Pampelonne 05.07.10 0:36 | |
| - skoro tak, to na początek się nie wywal - uśmiechneła się lekko, oplatając go ciasno nogami w biodrach i pewnie jak już stanął na plaży, to zupełnie niechetnie się od niego odczepiła, bo jego nagie ciało było jedną z najbardziej kuszacych rzeczy na świecie w tym momencie. w końcu jednak stanęła na własnych nogach i zaczęła sie buierać, przy okazji była troche cała w piasku, bo się z lekka do niej lepił. |
|
| |
romeo wytrzyj nos
Liczba postów : 419 Reputation : 4 Join date : 29/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: Plage de Pampelonne 05.07.10 0:40 | |
| a on wciągnał na tyłek swoje spodenki i gacie, nawet za bardzo sie nie upierdolił w piachu, tylko nogi nieco powyżej kostek. - idziemy pieszo, nie? zgubiłem gdzies dzisiaj klapki... - westchnął, no tak, zgubił swoje havaiany! przykre : ( - ale to nie szkodzi, lubie chadzac boso - na fazie zdarzało mu sie uzywać dziwnych słów, na przykład chadzać własnie. |
|
| |
odette wytrzyj nos
Liczba postów : 428 Reputation : 2 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: Plage de Pampelonne 05.07.10 0:42 | |
| i poszli do niej to zacznę. |
|
| |
ade biatch
Liczba postów : 181 Reputation : 5 Join date : 09/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Plage de Pampelonne 10.07.10 22:18 | |
| Opalała się na plaży wieczorem bo wierzy tylko w takie słońce. Założyła na siebie koszulkę i jeszcze postanowiła posiedziec i nacieszyc oko widokiem, który wcale jej nie cieszył bo była emo. Odpaliła papierosa i gapiła się na żarzącą się końcówkę. HEHE. |
|
| |
michael żegnaj gienia świat się zmienia
Liczba postów : 51 Reputation : 0 Join date : 23/06/2010 Age : 36
| Temat: Re: Plage de Pampelonne 10.07.10 22:24 | |
| Majkel lubił przychodzić wieczorem na plażę, bo kiedy był zjarany mnóstwo ciekawych stworzeń wyłaniało się z czeluści wodnych! Dlatego też przyszedł tutaj i dzisiaj, trzymając pomiędzy wargami skręta, z rękoma głęboko schowanymi w kieszeniach spodni. Zobaczył jakąś postać, siedzącą samotnie, więc postanowił się do niej dołączyć. Podszedł do Ade, wyciągnął ręce z kieszeni i usiadł obok niej, wyciągając skręta z ust. - Cześć - przywitał się, uśmiechając do niej przyjaźnie, po czym spojrzał w stronę wody. |
|
| |
ade biatch
Liczba postów : 181 Reputation : 5 Join date : 09/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Plage de Pampelonne 10.07.10 22:29 | |
| Założyła włosy za ucho, bo zapewne jakiś lekki wiatr je potargał. Spojrzała na Michael'a zaciągając się papierosem. -Czesc. -Odwzajemniła uśmiech i wolną ręką podparła się a drugą trzymała papierosa. Spojrzała w tym samym kierunku co on spodziewając się, że ujrzy piracki statek, którym ją porwie. Śnił jej się pewnie Jack Sparrow. Albo i nie. -Co jest? -zapytała nie wiedząc czego może się spodziewac. Ale raczej się nie bała. Wyrosła ze strachu. heh. |
|
| |
michael żegnaj gienia świat się zmienia
Liczba postów : 51 Reputation : 0 Join date : 23/06/2010 Age : 36
| Temat: Re: Plage de Pampelonne 10.07.10 22:34 | |
| Majkel wzruszył ramionami. - Liczyłem na jakieś ciekawsze widoki w wodzie - odparł, w ogóle nie zastanawiając się nad tym, że brzmi to, co najmniej, dwuznacznie. Oblizał wargi, robiąc, zaraz potem, podkówkę z ust na znak swojego zawodu. Wziął ostatniego macha, po czym zgasił skręta o piasek i tak go tam zostawił, nie siląc się o to, żeby go zakopać. |
|
| |
ade biatch
Liczba postów : 181 Reputation : 5 Join date : 09/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Plage de Pampelonne 10.07.10 22:39 | |
| -Przykro mi, ale wszystkie seniorki zmyły się po 18nastej. -uśmiechnęła się szeroko dochodząc do wniosku, że to zajebiście śmieszny żart. Pewnie sama sie z niego uśmiała i będzie go wspominac przez najbliższe 12 lat. Zanotuje go dzisiaj w pamiętniku. -A syreny są na drugim końcu plaży więc przykro mi, ale dzisiaj żadnych widoków już nie popodziwiasz. -posłała mu lekki uśmiech i paliła papierosa wypuszczając kółka z dymu. |
|
| |
michael żegnaj gienia świat się zmienia
Liczba postów : 51 Reputation : 0 Join date : 23/06/2010 Age : 36
| Temat: Re: Plage de Pampelonne 10.07.10 22:43 | |
| Zasłonił oczy lewą ręką, udając załamanego. - Nie mów tego tak beztrosko. To mnie rani jeszcze bardziej - odparł, ciężko wzdychając, po czym położył się na piasku, podkładając rękę pod głowę, bo raczej nie chciał mieć piasku we włosach. Musi w końcu wrócić jeszcze do domu, a wędrówka przez puste, bo puste, ulice z piaskiem we włosach nie była przyjemnym doznaniem. - A Ty, co? - spytał, szturchając ją delikatnie kolanem, ale niekoniecznie wiem w co. xd |
|
| |
ade biatch
Liczba postów : 181 Reputation : 5 Join date : 09/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Plage de Pampelonne 10.07.10 22:46 | |
| Pewnie szturchnął ją w twarz i dostała krwotoku z nosa. A tak pewnie to ją szturchnął w kolano. -Przepraszam. Ale powinieneś teraz notowac moje wskazówki, żeby wiedziec co robic jutro. -zachichotała i teraz już zgasiła swojego papierosa. I zakopała go w piasku bo była strasznie ekologiczna. Żartuje. Wcale nie dbała o ziemię;/ -Co ze mną? -zapytała nie bardzo rozumiejąc o co mu chodzi. -Nie jestem ciekawym widokiem, a obserwowałam dziadków od rana do momentu aż się zmyli. -znowu zachichotała;/ |
|
| |
michael żegnaj gienia świat się zmienia
Liczba postów : 51 Reputation : 0 Join date : 23/06/2010 Age : 36
| Temat: Re: Plage de Pampelonne 10.07.10 22:52 | |
| - Nie mam długopisu, ani kartki - powiedział z wyczuwalnym smutkiem w głosie, po czym jednak również zawtórował jej śmiechem, tylko, że właśnie, on nie chichotał. ;c - Ta odpowiedź jest wystarczająca na moje pytanie - odparł, uśmiechając się dziarsko. Tak, właśnie. Chciał wiedzieć, co ona tutaj robi, chociaż pomimo przepalonego umysłu xd i własnego świata, wiedział, że to był żart, ale jest facetem, a faceci wcale nie chcą słuchać naszych opowieści, długich historii życia. ;c |
|
| |
ade biatch
Liczba postów : 181 Reputation : 5 Join date : 09/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Plage de Pampelonne 10.07.10 22:58 | |
| W takim razie ade była po części facetem, bo nie zamierzała mu opowiadac żadnych długich historii ze swojego życia. -Pozostaje Ci więc wyryc wszystko na jakimś kamieniu, albo po prostu zanotowac to w telefonie. -zasugerowała bo doszła do wniosku, że chyba każdy normalny człowiek ma przy sobie telefon. Zważając na to, że żyjemy w świecie w jakim żyjemy. Westchnęła ciężko zastanawiając się głębiej nad życiem surykatek i położyła się na pisaku gapiąc się w niebo. Ale spoko, bo nie była romantyczką raczej. -Co Ciebie tutaj sprowadza o tej godzinie? -zapytała i obróciła głowę żeby na niego spojrzec. |
|
| |
michael żegnaj gienia świat się zmienia
Liczba postów : 51 Reputation : 0 Join date : 23/06/2010 Age : 36
| Temat: Re: Plage de Pampelonne 10.07.10 23:01 | |
| Posłusznie wyciągnął telefon z kieszeni i zapisał w nim, żeby nie pojawiać się o tej godzinie na plaży, bo nie ma na niej już żadnych osiemdziesięcioletnich babć, po czym podstawił Ade ów pod nos. - Tak? - spytał, bo nie był pewien, czy dobrze zapamiętał. Uśmiechał się przy tym do niej całkiem fajnie. ;d - Hm.. - podrapał się po kości policzkowej. - Przyszedłem pooglądać smoki morskie, ale dzisiaj żadnych nie ma - mówił całkiem serio. ;c Uśmiechnął się do Ade szelmowsko. |
|
| |
ade biatch
Liczba postów : 181 Reputation : 5 Join date : 09/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Plage de Pampelonne 10.07.10 23:05 | |
| Zmrużyła oczy, żeby przeczytac to co zapisał, bo ona nie umiała za dobrze czytac bo nigdy nie skończyła żadnej szkoły więc czytanie było dla niej ogromnym wysiłkiem. Po 20 minutach w końcu wszystko przeczytała. -Zgadza się. -Przyznała i odpowiedziała mu równie fajnym uśmiechem. Wyjęła sobie papierosa i go odpaliła. Nie była chamem i poczęstowała też Michael'a. No chyba, że wolał skręty. Ona miała ale na wyczerpaniu i wolała się nie chwalic. Była jednak chamska. -Smoki morskie pojawiają się tylko w nieparzyste dni. -uśmiechnęła się smutno. |
|
| |
michael żegnaj gienia świat się zmienia
Liczba postów : 51 Reputation : 0 Join date : 23/06/2010 Age : 36
| Temat: Re: Plage de Pampelonne 10.07.10 23:10 | |
| Podziękował jej za papierosa, bo tak! Wolał skręty. Schował swój telefon do kieszeni spodni, po czym spojrzał na Ade. - Skąd wiesz? - spytał, robiąc całkiem zdziwiony wyraz twarzy, po czym uśmiechnął się do niej z dziecinnym podziwem. Był rad, że spotkał kogoś, kto powie mu tak ważne rzeczy, bo nie będzie musiał na próżno tutaj przychodzić. Okej, powiem to. Kogoś, kto wiedział od niego więcej i tym kimś była kobieta! xdd |
|
| |
ade biatch
Liczba postów : 181 Reputation : 5 Join date : 09/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Plage de Pampelonne 10.07.10 23:13 | |
| Ona też wolała skręty. Joł. -Dużo czytałam o dziwnych stworzeniach no i zanim tutaj przyjechałam to musiałam się wiele dowiedziec o tym miejscu. -Zaciągneła się fajką i znowu spojrzała na niebo. -Nie chciałam leciec na ślep. A prawda jest taka, że jestem łowcą potworów. -Spojrzała na niego całkiem poważnie, ale zaraz się uśmiechnęła, bo nie mogła wytrzymac;/ -Nie wiedziałam, że istnieje w ogóle ktoś kto wie o istnieniu morskich smoków. -też była pod wrażeniem ;d |
|
| |
michael żegnaj gienia świat się zmienia
Liczba postów : 51 Reputation : 0 Join date : 23/06/2010 Age : 36
| Temat: Re: Plage de Pampelonne 10.07.10 23:19 | |
| Pewnie miał jakąś nikłą nadzieję, spowodowaną przez skręty, które dzisiaj wypalił, że jest prawdziwym łowcą potworów, więc poczuł się trochę zawiedziony, kiedy zaczęła się śmiać i doszło do niego, że to żart. - Wiem o nich wszystko - pochwalił się jej, po czym podrapał, po brodzie. - To znaczy oglądam je od dawna i poznaje je przez swoje obserwacje - powiedział z miną godną profesora filozofii, po czym uśmiechnął się do Ade przyjaźnie. Cieszył się, że też może czymś zabłysnąć. ;d |
|
| |
ade biatch
Liczba postów : 181 Reputation : 5 Join date : 09/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Plage de Pampelonne 10.07.10 23:25 | |
| Bała się, że nie zczaił jej żartu i już go chciała dźgnąc łokciem krzycząc "ŻARTUJĘ" ale obczaił więc kamień spadł jej z serca. Obróciła się na bok, przodem do michael'a i gapiła się na niego. Wyjęła papierosa z ust i wypuściła też dym. -Masakra. -powiedziała serio zszokowana takim zbiegiem okoliczności. -Czytałeś może ten artykuł o tym jak jakiś profesor z Oxfordu porównywał smoki morskie do krakena? -zapytala, bo ostatnio owy artykuł znalazła i uznała to wszystko za bluźnierstwo. Wierzyła, że smok morski pokonałby krakena bez wysiłku. -Co o nich jeszcze wiesz? -zapytała wpatrując się w niego. |
|
| |
michael żegnaj gienia świat się zmienia
Liczba postów : 51 Reputation : 0 Join date : 23/06/2010 Age : 36
| Temat: Re: Plage de Pampelonne 10.07.10 23:30 | |
| - Czytałem - parsknął, bo on był tego samego zdania, co Ade. - Wszystko jedno, wielkie kłamstwo - powiedział oburzony, po czym podłożył pod głowę drugą rękę, bo ta wcześniejsza mu zdrętwiała. Opowiedział Ade wszystkie spostrzeżenia, które wywnioskował, i do których doszedł, po obserwacjach smoków i pewnie pogadali jeszcze na ten temat, wymienili się numerami, Majkel nawet odprowadził Ade do domu i się rozstali, bo ja idę. pa ;x |
|
| |
ade biatch
Liczba postów : 181 Reputation : 5 Join date : 09/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Plage de Pampelonne 10.07.10 23:32 | |
| o fajnie sie składa, bo ja też musze isc. i ade pewnie byla tego samego zdania co michael, bo nie lubiła krakenów;/ i dała się odprowadzic pod most bo na razie mieszkala pod mostem. i telefon miala to mu dala. i papa! |
|
| |
odette wytrzyj nos
Liczba postów : 428 Reputation : 2 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: Plage de Pampelonne 11.07.10 22:10 | |
| przyszła na plaze w jakiejś zwiewnej tuniczce, bikini pod spodem i z wielką torbą na ramieniu i w ręce trzymała swoje sandałki. szła sobie, rozglądając się za romeo i deletując się chłodnym piaskiem pod jej stopami. |
|
| |
romeo wytrzyj nos
Liczba postów : 419 Reputation : 4 Join date : 29/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: Plage de Pampelonne 11.07.10 22:16 | |
| poznał ja po krokach, poważka! podniósł reke do góry, co by był ardziej widoczny i zawołał: - odette!!! - i czekał az do niego podejdzie. najbardziej, wbrew pozorom, lubił plaze noca. ogólnie uwielbiał morze i plaże, ale noca uwazał ze mają dużo wiekszy urok niż za dnia. jakoś tak nastrojowo mu się zawsze wydawało. |
|
| |
odette wytrzyj nos
Liczba postów : 428 Reputation : 2 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: Plage de Pampelonne 11.07.10 22:22 | |
| - cześć, romeo! - powiedziała z entuzjazmem, bo jakoś się w niej wszystko pobudzało jak go tylko widziala, szczególnie całego uwalonego piaskiem, ale to nic. rzuciła sandałki i torbę gdzieś obok romea, a sama sobie uklęknęła na czowarakach koło niego i pocałowała romełcia w kącik ust, ale potem jednak usiadła po turecku sobie. - nocujemy tutaj? - zażartowała sobie. |
|
| |
romeo wytrzyj nos
Liczba postów : 419 Reputation : 4 Join date : 29/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: Plage de Pampelonne 11.07.10 22:27 | |
| - nie wiem jak ty, ale ja mam dokładnie taki plan. nie mogłas go dokładniej przedstawić. - chciał żeby tu znim została, bo chciał seksu na plazy, bo jeszcze tego nigdy nie robił na plaży, a tak bardzo kocha plaże! objał ją za szyję i przyciagnął znów niżej żeby ja pocałować, tak troszkę jakby był głosny własnie. bo on nabrał na nią smaka ;d |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: Plage de Pampelonne | |
| |
|
| |
|