Autor | Wiadomość |
---|
romeo wytrzyj nos
Liczba postów : 419 Reputation : 4 Join date : 29/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: odette 02.07.10 1:04 | |
| czuł się trochę źle z tym że nie dotrzymał obietnicy, ale nie bardzo źle. po prostu chciał u niej pomieszkać no i trochę ją lubił. sam już nie wiedział jakie motywy ma jego postępowanie. - może... - zawahał się na chwilkę - naprawdę nie byłaś gotowa, czy coś - miał w tym momencie głupawa minę ale i tak jest cudownie piekny. |
|
| |
romeo wytrzyj nos
Liczba postów : 419 Reputation : 4 Join date : 29/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: odette 02.07.10 1:09 | |
| czuł się trochę źle z tym że nie dotrzymał obietnicy, ale nie bardzo źle. po prostu chciał u niej pomieszkać no i trochę ją lubił. sam już nie wiedział jakie motywy ma jego postępowanie. - może... - zawahał się na chwilkę - naprawdę nie byłaś gotowa, czy coś - miał w tym momencie głupawa minę ale i tak jest cudownie piekny. |
|
| |
odette wytrzyj nos
Liczba postów : 428 Reputation : 2 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: odette 02.07.10 1:10 | |
| - no nie byłam. dalej nie jestem. chryste, nie ogarniam - wyprostowała się i spojrzała mu prosto w oczy. - śmieszy cię to? - zapytała i trochę się zjeżyła, bo jak dla niej to była tragedia i źle odczytała jego intencje w tym jak mu z oczu patrzyło czy coś, ale z tego wszystkiego nawet zapomniała mu zabrać ręce dalej, bo mu się nie pociły dłonie i to była przyjemna rzecz. tak przyjemna, że chciała sie do niego przytulac, no ale w życiu by tego w tej sekundzie nie zrobiła. |
|
| |
romeo wytrzyj nos
Liczba postów : 419 Reputation : 4 Join date : 29/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: odette 02.07.10 1:15 | |
| - nie, po prostu... - on to by mógł być aktorem w spalonym teatrze wala i jeana ;d - nigdy nie byłem w takiej sytuacji. - dokończył. - głupio mi że tak się czujesz. pewnie jakbym cię wykorzystał. a kurwa, nie chciałem! znaczy chciałem, ale wiesz o co mi chodzi? nie wbrew twojej woli - miał dosyć chaotyczny styl wypowiadania się. dragi. |
|
| |
jean wytrzyj nos
Liczba postów : 409 Reputation : 3 Join date : 28/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: odette 02.07.10 1:21 | |
| - nie zrobiłeś tego wbrew mojej woli. sama na ciebie wskoczyłam jak jakaś głupia kurewka. terazmam pretensje do ciebie. powinnam mieć do samej siebie, że jestem taką głupią i nawiną pizdą - powiedziała i w końcu się od niego odsuneła. odeszła znów a drugi koniec kuchni. jej samoocena po tym czymś gwałotnie spadła, bo czuła się okropnie brudna i wykorzystana w dodatku przez to, co jej powiedział. nie pocieszył jej jakoś szczególnie. |
|
| |
romeo wytrzyj nos
Liczba postów : 419 Reputation : 4 Join date : 29/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: odette 02.07.10 1:27 | |
| - przestań, kurwa, tez nie badź taka surowa dla siebie. czasami tak jest. to znaczy... nie wiem czy to normalne ze czujesz sie tak po tym, ale... no przejdzie ci. obiecuję... - ale z niego cudowny pocieszacz. no doskonały. pewnie jeszcze tylko ja dobijał. i tez się skapował bo zajał sie jedzeniem kanapki zamiast gadaniem. to mu chyba lepiej szło. |
|
| |
odette wytrzyj nos
Liczba postów : 428 Reputation : 2 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: odette 02.07.10 1:30 | |
| - jasne. pewnie jest to dla ciebie fajnym zaskoczeniem, bo oczywiście sądziłeś, że jestem dziwką. super. teraz nią się stałam. kurwa - podsumowała siebie tym razem i poprawiłą ramiączko swojej bluzki, a potem trzepneła dłonią zwiniętą w pieść w lodówkę, bo musiała się jakoś wyżyć, a na koniec oparła się o ścianę, osuneła się po niej w dół i schowała twarz między kolanami a swoimi cyckami, obejmując nogi rekoma. |
|
| |
romeo wytrzyj nos
Liczba postów : 419 Reputation : 4 Join date : 29/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: odette 02.07.10 1:35 | |
| w głowie miał tylko 'kurwa kurwa kurwa' ale już nie chciał wychodzić za bardzo na prostaka, w związku z tym usiadł obok i po chwili zastanowienia objął ja ramieniem. - odette - wyszeptał jej imie, i zabrzmiało jakos tak ciepło i pokrzepiająco, o wiele lepiej niż cokolwiek co dzisiaj do niej powiedział. i teraz juz sam nie wiedział po co to robi. skołował się w tym wszystkiml. |
|
| |
odette wytrzyj nos
Liczba postów : 428 Reputation : 2 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: odette 02.07.10 1:44 | |
| pozwoliła mu się objąć i nawet przechyliła się tak w jego stronę i uniosła głowę, więc w końcu w sumie oparła się bokiem o jego tors i przymkneła oczy, bo ją rozwalił na kawałki sposobem, w jaki powiedzial jej iię. - nigdy sobie nie wyobrażałam, że... no ja nie wiem - skończyła mówić, bo uznałą, że powiedziała mu za dużo. w każdym razie objeła go i sie przytuliła, bo potrzebowała się do kogoś przytulić, a romeo był najbliżej. |
|
| |
romeo wytrzyj nos
Liczba postów : 419 Reputation : 4 Join date : 29/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: odette 02.07.10 1:52 | |
| lepiej mu wychodziło niemówienie widocznie. albo półsłówka miały na nia dobry wpływ. potwierdził więc jej słowa cichym 'yhym' i potarł dłonią jej ramię w pokrzepiającym geście. niby miał to w dupie, ale na prawdę źle sie czuł z faktem że tak na prawdę mogłaby powiedzieć że wykorzystał wpływ narkotyków na nią do swoich celów. szczególnie że to on ją namówił. a do tego zdradzę tajemnicę - zapierdolił jej rano złoty łańcuszek. |
|
| |
odette wytrzyj nos
Liczba postów : 428 Reputation : 2 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: odette 02.07.10 1:56 | |
| zły ;c. praiwe mu się rozpłakała, ale ostatecznie powiedziała sobie twardsze niż wczoraj penis romea stop i przymkneła oczy, oddychając trochę nierówno. - nigdy już nie bedę ćpała - dodała trochę niewyraxnym głosem, bo jak mówiłam, hamowała płacz bardzo starannie. potem otworzyła oczy i uniosła głowę, wyciągneła trochę szyję i jej twarz znalazła się na poziomie twarzy romea. patrzyła mu prosto w oczy zielone! i była taaaaka bezradna przy tym. |
|
| |
romeo wytrzyj nos
Liczba postów : 419 Reputation : 4 Join date : 29/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: odette 02.07.10 1:59 | |
| - też bym chciał móc tak powiedzieć - westchnął. bo przecież to przez to wyleciał z domu, i za wyprzedawanie jakiegoś dziedzictwa które było przekazywane z pokolenia na pokolenie w rodzinie matki. pierwsza córka dostawała od matki, takie tam.kwalifikował sie na regularny odwyk. |
|
| |
odette wytrzyj nos
Liczba postów : 428 Reputation : 2 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: odette 02.07.10 2:06 | |
| - zawsze możesz - wzruszyła ramionami i posmyrała go trochę fajnie jak na nią i jej stan psychiczny po karku, co miało być oznaką wsparcia i pocieszenia.- chyba chcę wrócić do łóżka - powiedziała, bo naprawdę była tak niewyraźna jak z tej reklamy. - teraz też jesteś na prochach? - zapytała dosyć spokojnie, ale nuta obrzydzenia tkwiła jednak w jej głosie, kiedy mówiła "prochy". |
|
| |
romeo wytrzyj nos
Liczba postów : 419 Reputation : 4 Join date : 29/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: odette 02.07.10 2:11 | |
| - nie. nie jestem. - zastanawiał się chwilę - ciągle o tym myślę. i o ojcu i że mnie nie chcą w domu. i o tym że zjebałem wczoraj - bo myślał też i o tym. jak był na prochach to było pełne carpe diem, hulaj dusza, piekła nie ma. a tak na prawdę był małym chłopcem który tęsknił za tatusiem. - idź się połóż. - wstał i podał jej rekę żeby jej ułatwić wstawanie. |
|
| |
odette wytrzyj nos
Liczba postów : 428 Reputation : 2 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: odette 02.07.10 2:15 | |
| jego ręka okazała sie byc przydatna przy wstawaniu, ale jak już się podniosła to wcale jej nie puszczała, tylko nawet podeszła bliżej niego i oparła czoło o jego ramię tak jakoś, trzymając go za rękę i nie stykali sie żadnymi innymi cześciami ciał. - możesz przenocować u mnie jakiś czas, jezeli chcesz - powiedziała, bo zrobiło jej się trochę zał tego, że rzeczywiście nie miał domu, a poza tym ją rozczulił swoim zachowaniem. |
|
| |
romeo wytrzyj nos
Liczba postów : 419 Reputation : 4 Join date : 29/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: odette 02.07.10 2:25 | |
| - nie chcę ci sprawiać kłopotu. - powiedział, chociaż już w momencie kiey przekroczył próg tego mieszkania to wiedział że prawdopodobnie sobie tam pomieszka. dał jej buzi w czółko i cały czas gładził wierzch jej dłoni swoim kciukiem. - z tym zmęczeniem, do jutra powinnaś dojść do siebie. - powiedział cicho. nie chciał mówić bez dookreślania o co dokładnie chodzi bo nie chciał wracać do tematu nieszczęsnego seksu. |
|
| |
odette wytrzyj nos
Liczba postów : 428 Reputation : 2 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: odette 02.07.10 2:28 | |
| - no to nie sprawiaj mi jebanego kłopotu i chodź ze mną - powiedziała. w jej głosie dało się wyczuć niemrawą nutkę irytacji. - jak nie to możesz sobie iść. ja cię tutaj nie trzymam przecież - dodała i wzruszyła ramionami, unosząc głowę, zeby spojrzeć mu w oczy, ale potem ułożyła dłonie na jego biodrach, wspieła się na place i musnęła ustami swoimi jego usta dosyć nieśmiało. |
|
| |
romeo wytrzyj nos
Liczba postów : 419 Reputation : 4 Join date : 29/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: odette 02.07.10 2:33 | |
| w jego głowie rozdzwoniły się dzwoneczki, ding ding ding, zaliczona, twoja na wieki tylko trzeba ją trochę przekonać, kaska check, laska check, nocleg check, jest ustawiony! zaśmiał się i dał jej jeszcze buziaka i odpowiedział jej tylko: - ok, ok. zostaję. - i puścił jej oczko. cały czas udawał że niby ma jakiś wybór, że koledzy, cos tam. wszystkim kolegom już wisiał pieniądze. |
|
| |
odette wytrzyj nos
Liczba postów : 428 Reputation : 2 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: odette 02.07.10 2:36 | |
| - w porzo - mruknęła więc praktycznie w jego usta znów, bo na dłuższą chwilę się do nich teraz przyssała, a potem złapała go za rękę i pociągnęła do swojej sypialni. potkneła się o dwyan przy łóżku i na nie runęła, ale to było fajne jak dla niej. rozłożyła się w poprzek na wznak, uniosła biodra w górę i zsunęła z tyłka spodenki, żeby zostać w jakichś fajnych majtuśkach. |
|
| |
romeo wytrzyj nos
Liczba postów : 419 Reputation : 4 Join date : 29/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: odette 02.07.10 2:40 | |
| osz kuna, działała na niego, uważał że ma zajebiste ciało. ale uznał ze byłoby nietaktem traz się zacząć do niej dobierac. z kobietami - niestety, jak uważał - seks nie był najlepszym lekarstwem na wszystko. a już na pewno na niezadowolenie z uprawiania seksu ;d pierdolnął się gdzies obok niej i podparł głowę na przedramieniu. i teraz jeździł jej opuszkiem palca wzdłuż skroni. spodobał mu się ten ruch, czysto czuły, raczej, jezeli w ogóle, nikle zabarwiony erotycznie. |
|
| |
odette wytrzyj nos
Liczba postów : 428 Reputation : 2 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: odette 02.07.10 2:46 | |
| lezała w sumie tak jak padła w pierwszej pozycji i nie chciała się ruszać, żeby nie przyrywał, bo było to niesamowcie przyjemne, subtelne i takie, że w zyciu by go nie podejrzewała, że mógłby coś takiego robić. w końcu przysunęła się do romea i położyła głowę na jego torsie i ogólnie znów się przytuliła. nie wiem w co był ubrany, chyba, że już pisałaś, ale położyła rękę na jego brzuchu nagim a jeśli miał koszulkę to pod koszulką. |
|
| |
romeo wytrzyj nos
Liczba postów : 419 Reputation : 4 Join date : 29/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: odette 02.07.10 2:55 | |
| może być i nagi brzuch. on generalnie nie lubił chodzić ubrany oprocz majteq, tylko jak jest konieczność, czyli w wiekszości sytuacji wkładał ciuchy ;d to był zły ruch z jej strony, bo tak jak sobie dotykał tej skroni to było mu miło i spokojnie, a teraz od razu znowu sie nakręcił, już tak miał biedaczek. szczególnie że był czysty jak łza i bardzo go to stresowało. chciał koksu koksu kosuuu i juz liczył ile dostanie za łańcuszek. jednocześnie niexle się bawiąc czy tam czując z odette. połozył swoją dłoń na jej dłoni i teraz po niej ją smyrał. |
|
| |
odette wytrzyj nos
Liczba postów : 428 Reputation : 2 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: odette 02.07.10 2:57 | |
| |
|
| |
romeo wytrzyj nos
Liczba postów : 419 Reputation : 4 Join date : 29/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: odette 02.07.10 22:04 | |
| tyryryry nie wime, mógł na przykład własnie wychodzić spod prysznicka owinięty tylko ręcznikiem w pasie, w głowie mając jedną tylko ideę. KOKS! |
|
| |
odette wytrzyj nos
Liczba postów : 428 Reputation : 2 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: odette 02.07.10 22:08 | |
| odette właśnie wróciła skądś, być może własnie od jakiejś kolezanki, która była tak wesoła, że aż odette wkurzała, tak wiec postanowiła udać się do domu. weszła, głośno trzasneła drzwiami, cisnęła buty pod ścianę, stanęła sobie pod nią przodem do niej i się oparła czołem i przymkneła oczy i sądziła, że umarla. |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: odette | |
| |
|
| |
|