Autor | Wiadomość |
---|
odette wytrzyj nos
Liczba postów : 428 Reputation : 2 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: odette 29.06.10 19:31 | |
| - chryste, pamiętasz, co ci mówiłam...? - pokręciła głową i usiadła na kanapie, bo nie zamierzała czekać taka rozkraczona i w ogóle aż jej łaskawie wsadzi, gdyż nie chciała, by jej wsadził. mogła mu nawet wsadzić palce w odbyt, jeśli go to kręciło, ale nie miała zamiaru dawać mu się przelecieć, przynajmniej musiałby ja wziać z zaskoczenia. teraz za to złączyła kolana ze sobą i objęła się ramionami. wstała i podeszła gdzieś do okna. |
|
| |
romeo wytrzyj nos
Liczba postów : 419 Reputation : 4 Join date : 29/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: odette 29.06.10 19:40 | |
| - boże kochany, tylu dałaś a teraz masz opory? - cóż, odette nie miała najlepszej reputacji na dzielni xd - czy dokosnalisz może warsztat pieszczot? - tak go to rozbawiło że nawet sie zasmiał, aczkolwiek bardzo krótko. - bo jak na razie to tylko ja udoskonaliłem swój, i tak, mówiąc krótko, doskonały. - alez miał mniemanie o sobie! |
|
| |
odette wytrzyj nos
Liczba postów : 428 Reputation : 2 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: odette 29.06.10 19:42 | |
| - wiesz, romeo, romeo - pokręciła głową i odwróciła się do niego z usmiechem. wzięła i zapaliła fajkę, musiała wyglądać całkiem fajnie jak tak stała nago z papieroskiem i obserowowała go z lekkim uśmieszkiem złośliwym na twarzy. - nikomu w życiu jeszcze nie dałam, więc nie musisz czuć się niechciany. ja po prostu jestem dziewicą, ok? - zarumieniła się nawet trochę i spojrzała na jego penisa dosyć wymownie, bo pewnie mu stał czy coś. |
|
| |
romeo wytrzyj nos
Liczba postów : 419 Reputation : 4 Join date : 29/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: odette 29.06.10 19:47 | |
| na szczęście miał bokserki na sobie! - ty? - ok, w to było mu trudno uwierzyć. - kurwa, odette, coś tu kawałki układanki nie pasują - no i erekcja tez mu przechodziła już. więc oni jako układanka chwilowo tez by nie mogli zaistniec ;d potargał dłonią włosy, bo zawsze tak bezwiednie robił kiedy był zakłopotany. |
|
| |
odette wytrzyj nos
Liczba postów : 428 Reputation : 2 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: odette 29.06.10 19:51 | |
| - no po prostu nie uprawiam seksu. znaczy każdy inny seks, znaczy na przykład oralny, ale nie uprawiam seksu, bo nigdy nie spotkałam osoby, z którą chcę uprawiać seks. więc niestety nie jestem puszczalska. i nie dałam nikomu. sorka. ale mogę ci zrobić loda - dodała na pocieszenie, wypuszczając dym z ust, a potem ubrała bieliznę z papierosem w kąciku ust. |
|
| |
romeo wytrzyj nos
Liczba postów : 419 Reputation : 4 Join date : 29/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: odette 29.06.10 19:55 | |
| w ogóle jej nie rozumiał! chciał uprawiać seks z każdą kobieta o relatywnie ładnej twarzy i bez nadwagi, serio. - kurwa, co za zycie - opadł na poduszeczki kanapy i sam zapalił papierosa szukając wzrokiem jakiejś popielniczki. myślał że tak tylko sobie gada że jej nie przeleci, nie sadził że w krytycznym momencie tak po prostu go odtrąci! - muszę sobie walnąć - i tym sposobem doszlismy z powrotem do jego cpuństwa! |
|
| |
odette wytrzyj nos
Liczba postów : 428 Reputation : 2 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: odette 30.06.10 20:17 | |
| - przepraszam, romeo - rzuciła przymilnie, bo mimo wszystko nie chciała, żeby mu było przez nią smutno. zaszła kanapę od tyłu i ułożyła dłonie na jego ramionach, zjechała nimi na jego klatę i przechyliła się przez oparcie, żeby pocałować go w kącik ust. - nie musisz sobie walnąć - powiedziała, tak jakby udawała, że czyta mu w myślach i wie lepiej od niego. - zostaniesz na noc czy coś? |
|
| |
romeo wytrzyj nos
Liczba postów : 419 Reputation : 4 Join date : 29/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: odette 30.06.10 20:27 | |
| - przestan, nie mam domu a teraz nawet nie chcesz sie kochać - miał na końcu jezyka 'pieprzyć' ale w ostatniej chwili sie powstrzymał. mógłby w sumie powiedzieć 'ruchać' albo 'jebać' ale to już w ogóle byłaby przesada! w związku z tym sięgnął znów do portfela, i oczywiście przy schylaniu jej ręce musiały się zsunąć i głucho klapnąć o oparcie kanapy. wyjął swój ukochany woreczek ze swoją ukochaną resztką. nadal był skłonny sie podzielić! -spróbuj chociaż trochę. obiecuję nie próbować sie do ciebie dobrać. - powiedział lojalnie, bo w sumie niby z niego cwaniak, ale jak obiecuje to dotrzymuje. zwykle. |
|
| |
odette wytrzyj nos
Liczba postów : 428 Reputation : 2 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: odette 30.06.10 20:31 | |
| - ale... ale no... no dobra - powiedział, bo przekonał ją, że nie bedzie się dobierał. chociaż dobieranie sie było fajne i wszystko co z tym związane, minetki też były fajne, tylko po prostu nie chciała stracić. - jak to się robi? - roześmiała się troche nerwowo i zabrała ręce z oparcia kanapy, bo nie chciało jej się tak bezczynnie stać. usiadła sobie obok niego. nie wiedziała, co to znaczyło, że nie miał domu, zabrzmiało dziwnie i wolała nie drążyć. |
|
| |
romeo wytrzyj nos
Liczba postów : 419 Reputation : 4 Join date : 29/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: odette 30.06.10 20:35 | |
| przysunał jakis stolik do kawy czy coś bliżej nich. - szklany blat. idealnie. - chuj że na zdjęciu ten stół jest drewniany, potrzebny mi szklany blat!!! miał zamiar ja instruować krok po kroku. - potrzebujesz płaskiej powierzchni. dlatego w plenerze sypie sie na kartę. ale tu mamy szkło, czyli prawie jak lusterko, moja ulubiona rzecz do wciągania. w każdym razie wysypujesz ile ci potrzeba - wysypał w tym momencie wszystko - i musisz to trochę pomęczyc karta w razie grudek - i zaczął 'kroic' proszek kartą, tak jakby uzywał jakiegos tasaka. potem rodzielił proszek mniej więcej 2/3 do 1/3 i utworzył dwie kreski. - no to teraz już można wciągać. - zwinął banknocik - nie za grubo, nie za cienko - dodał - zatykasz jedną dziurkę i wciągasz do połowy. potem to samo z drugą. - no i zademonstrował jej. - niech ci nie przyjdzie do głowy smarkac nosa. nawet jak bedzie boleć! ale ci napisałam instrukcję cpania, ładna? |
|
| |
odette wytrzyj nos
Liczba postów : 428 Reputation : 2 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: odette 30.06.10 20:41 | |
| przepiekna. chryste panie boje sie ciebie ; o zabrzmiało mało skomplikowanie jak na jej umysł, ale trochę groźnie i przerażająco. serio. bała sie to zrobić, bo to było w końcu coś nowego, przekraczała granicę, bo obiecała sobie, że przecież igdy w życiu czegoś takiego nie zrobi. odgarnęła włosy za uszy i w ogóle na plecy, żeby jej w niczym nie przeszkadzały. posłała mu trochę niepewne spojrzenie, a potem wciągnęła i zemdlała.... no dobra, nie zemdlała. pewnie poczuła się jak po wciągnięciu, nie wiem jak to jest sorry!! ;x usiadła sobie wygodnie na kanapie. - wow. |
|
| |
romeo wytrzyj nos
Liczba postów : 419 Reputation : 4 Join date : 29/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: odette 30.06.10 20:48 | |
| bolał ja nosek. - teraz czekamy pare minut aż wejdzie przez śluzówke do krwi - uśmiechnął się i poszedł do kuchni - przyniosę wody. na 100 procent będziesz musiała popic - bo będzie spływać! podobno koks zwieksza libido. może sama się zacznie do niego dobierac czy coś? nie wiem, wymyslimy cośkolwiek. w każdym razie wrócił do salonu i napotkał odette ze słodkim wyrazem wyluzowania na twarzy. - fajnie, co? - i podał jej szklanke, bo był przekonany że ma okropny gorzki smak w gardle. |
|
| |
odette wytrzyj nos
Liczba postów : 428 Reputation : 2 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: odette 30.06.10 20:55 | |
| - ee, no fajnie - odparła i super swobodnym, luzackim ruchem wzięła od niego szkalnkę, a potem popiła, bo pewnie jej przeszkadzał smak w gardle itd. - tobie też fajnie? - nie ma to jak inteligentny dialog. roześmiała się ze swoich kolan, bo wydawały jej sie takie chude, a potem uśmiechnęła się do niego wesoło i pociągnęła go za rekę na kanapę. osunęła się trochę w dół, sukienka podwinęła jej się prawie do majtek, ale nawet nie zauważyła. |
|
| |
romeo wytrzyj nos
Liczba postów : 419 Reputation : 4 Join date : 29/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: odette 30.06.10 20:59 | |
| a on przypominam nadal był w samych bokserkach! i wyglądał przesłodko. w sensie nic nie sugeruje tylko mi sie przypomniało. - popraw to! - zaśmiał się i zsunął jej sukienke na nogi. - masz jakieś? zajebiście byłoby sie teraz napić piwa! - powiedział i przez chwilę głupawo się rozglądał. nie powinien się tak zachowywac po koksie, ale jebać to, może był doprawiany!! |
|
| |
odette wytrzyj nos
Liczba postów : 428 Reputation : 2 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: odette 30.06.10 21:06 | |
| - jaki ty jesteś zajebiście grzeczny - zaśmiała się, kiedy poprawił jej sukienkę. wstała i zatoczyła się lekko. - piwo! robi się! - zamachała bioderkami jak zawodowa tancerka tego no tańca brzucha nie pamiętam jak sie to nazywa i trochę jej krzywo się patrzyło, znaczy świat się zajebiście kołysał, ja się nie znam! może powinnam sie nacpać na potrzeby gry czy co xd. w każdym razie zaraz wróciła z piwami dwoma. - otworzę ci - powiedziała i jedno piwo rzuciła na kanapę, a z drugim mu siadła okrakiem na kolanach i otworzyła. piana z piwa poleciała mu na tors, więc pochyliła się, rozlewając sobie na sukienkę to piwo przy okazji i zlizała mu pianę z klaty xd. |
|
| |
romeo wytrzyj nos
Liczba postów : 419 Reputation : 4 Join date : 29/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: odette 30.06.10 21:09 | |
| HULA! mehahahahaheehehe ale mi sie spodobało z tym piwem, gud ajdija! nie mógł sie skupić bo spiod mikrej sukienki widział dokładnie kontur jej piersi, i znowu zapragnął ich dotykać, juz nawet wyciągał ręce, ale w ostatniej chwili, milimetry od jej cycków opuścił dłonie na jej nogi, i to nie jakos lubieżnie, po prostu tam je położył. - obiecałem! - powiedział głośnio przemawiając sobie do rozumu. wział od niej piwo i napił sioe łyka zeby sie ostudzić. |
|
| |
odette wytrzyj nos
Liczba postów : 428 Reputation : 2 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: odette 30.06.10 21:15 | |
| - no i gówno - odparła, bo naprawdę mało interesowało ja to, co mówił, interesowała ją jego klata i w ogóle takie tam rzeczy. nie stracił jej ze swoich kolan, więc mogła na niego spokojnie naprzeć biodrami, w zasadzie zrobiła to nieświadomie, bo po prostu chciała go objąć w szyi i tak wyszło, serio, więc objeła go, siadając na nim bardziej pewnie i musnęła jego zimne od piwa wargi swoimi. - smakuje mi to piwo - zachichotała wesoło, przesuwając ustami w dół na jego szyję, epwnie trochę go pośliniła, ale to nieuniknione itd. |
|
| |
romeo wytrzyj nos
Liczba postów : 419 Reputation : 4 Join date : 29/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: odette 30.06.10 21:22 | |
| - przyznaj sie że to nie piwo tylko ja - zaśmiał sie cicho, bo obiecał, ale skoro on nie mógł dotykac jej to chociaż skupił sie na jej języku muskającym co chwile jego skórę. stanąął mu! w końcu tak fajnie napierała na niego biodrami! w końcu stwierdził że pierdoli te obietnicę, przynajmniej odrobinkę i objął ja dłońmi z tyłu, za posladki. |
|
| |
odette wytrzyj nos
Liczba postów : 428 Reputation : 2 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: odette 30.06.10 21:27 | |
| - jednak piwo - drażniła się z nim. ocierała się o niego co chwilę, tak jakby go próbowała ujeżdżać, ale delikatnie i z wyczuciem, nie chciała mu nic zgnieść ani nic, a skoro już mu stanął to w ogóle. obcałowywała jeszcze moment obojczyki romea, ale potem odsuneła się troszkę, odsuwając sie w tył na jego kolanach i uśmiechneła sie do niego strasznie zadowolona z siebie, po czym spojrzała w dół, odchylając gumkę jego bokserek. - fajny - hehe, ciekawe, czy kiedykolwiek dziewczyna mu skomentowała penisa, że jest fajny!! xd |
|
| |
romeo wytrzyj nos
Liczba postów : 419 Reputation : 4 Join date : 29/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: odette 30.06.10 21:34 | |
| HAHAHAHAHAHAAHAHHAHAAHAHAHAHAAH HAHAHAHAAH HAHAHA hihih. rozbawiło mnie to. kurde, moje posty to coraz większy spam! musze uciąc te praktyki! - eee, dzięki - wykrzywił nieco twarz w wyrazie zdumienia ale trwało to chwilkę, bo zaraz potem skupił sie na jej kształtnych pośladkach, które, tak się składało, trzymał w dłoniach. i które zaraz potem zaczął delikatnie acz raczej intensywnie masować.
|
|
| |
odette wytrzyj nos
Liczba postów : 428 Reputation : 2 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: odette 30.06.10 21:42 | |
| jak sobie jutro przypomni te głupotki, które wygadywała, to chyba będzie pragneła popełnić samobójstwo w krzakach w niemczech, serio. ale w sumie we francji nie wiem czy jest dozwolona eutanazja? - nie dziękuj mi za to, czym cię obdarzyli - zachichotała i wsuneła rękę mu w bokserki, żeby wziąć peniska do rączki hehe. zawsze się smieje jak pisze seks, serio xd... w każdym razie zajęła się jego ustami, pobudzał ją tym masażem i była naprawdę, naprawdę podniecona, całując go bardzo, bardzo namiętnie i przy tym robiąc mu dobrze. |
|
| |
romeo wytrzyj nos
Liczba postów : 419 Reputation : 4 Join date : 29/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: odette 30.06.10 21:50 | |
| tez nie wiem, ale zawsze może zrobić to na illegalu ;d on w tym momencie już nie rejestrował czy ona do niego mówi czy nie, tylko przymknął oczy i skupiał sie na doznaniach jakie mu zapewniała. w pewnym momencie nawet przestał odpowiadac na pocałunki, bo nie oszukujmy sie ale a. wcześniej to głównie ona miała zabawę b. był na koksie i każda rzecz która sie działa wydawała mu się najlepszym pomysłem świata. |
|
| |
odette wytrzyj nos
Liczba postów : 428 Reputation : 2 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: odette 30.06.10 22:00 | |
| - chcę uprawiać seks - mruknęła mu w ucho. faza była nieziemska, ale na pewno nie tak chciałaby stracić dziewcitwo. zawsze wyobrażala sobie to strasznie romantycznie w jakimś przewielkim łóżku w hiszpanii na wakacjach z przystojnym kochankiem, który darzył ją uczuciem większym niż łóżko nawet. ciągle pewnie mu waliła i trochę obawiała się, że zaraz, naturalną koleją rzeczy, spuści jej się na rękę, kanapę, dywan, cokolwiek, a poza tym, jak już tak pracowała ręką, strasznie nabrała ochoty. otarła się o niego biustem znów. |
|
| |
romeo wytrzyj nos
Liczba postów : 419 Reputation : 4 Join date : 29/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: odette 30.06.10 22:05 | |
| chwycił jej ręke za nadgarstek i delikatnie wyciągnął z rejonów majtkowych. nie trzeba było mu dwa razy powtarzać, jednak pamiętał jakie miała obiekcje jeszcze całkiem niedawno, z drugiej strony faktem było że miał ochotę ją ruchać, ot co. - tak? - powiedział, a może wysapał, nie wiem do końca, w każdym razie w międzyczasie zmienił ich pozycję, tak, że teraz ona lezała na plecach na kanapie, a on się nad nia pochylał. idealna pozycja na pierwszy raz w razie co! |
|
| |
odette wytrzyj nos
Liczba postów : 428 Reputation : 2 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: odette 30.06.10 22:14 | |
| jeszcze by się przydała poduszczka pod tyłek, tak? ale niestety nie pomyślała o tym. ona miała pełny luzik, normalnie, na trzeźwe myślenie, bałaby się i pewnie stękałaby coś w stylu bądź delikatny, ale teraz chciałaby, żeby ją po prostu zerżnął jak drzewo piłą mechaniczną. fajne porównanie! - romeo - powiedz mi romeo powiedz uczciwie czy ty naprawde kochasz? <3 ale byłaby jazda jakby to zacytowała, ale w tym momencie jednak nic takiego w głowie jej nie siedziało prócz pragnienia zaspokojenia, które paliło ją jak ogień palił edwarda w gardle, kkiedy chciał sie napić krwi belli. leżała spokojnie i patrzyła mu się w oczy, rozsuwając przy tym nogi szeroko. |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: odette | |
| |
|
| |
|