|
Autor | Wiadomość |
---|
romeo wytrzyj nos
Liczba postów : 419 Reputation : 4 Join date : 29/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: Café Le Senequier 06.07.10 23:06 | |
| i on w zasadzie tez, kręciła go mimo wszystko, całował ją więc coraz bardziej namiętnie, i głeboko xd, nie musiała też długo czekać zanim jego dłoń znalazła się na jej piersi, uciskając ją delikatnie i masując, uwielbiał jej cycki! a potem doszła jeszcze druga dłoń. idealna symetria! |
| | | odette wytrzyj nos
Liczba postów : 428 Reputation : 2 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: Café Le Senequier 06.07.10 23:11 | |
| no, odette miała ładne cycki ;p westchneła sobie cicho aż i prawie miała orgazm sutkowy! xd ale głupoty wypisuję. no nic. stwierdziła jednak, że sprawy posuwają się za daleko jak na cafe le senequier, więc przesunęła się z ustami na jego szyję i delikatnie ją całowała, chociaż zrobiła mu w sumie malinę. ujęła go za nadgarstki i ściągnęła jego dłonie ze swoich piersi w dół, na talię. - dziś jesteś moją kołdrą, masz to jak w banku... |
| | | romeo wytrzyj nos
Liczba postów : 419 Reputation : 4 Join date : 29/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: Café Le Senequier 06.07.10 23:15 | |
| iles tam procent kobiet moze mieć orgazm porzez stymualcję wyłącznie piersi, nie potrzebuja innyc bodźców!!! więc istnieje coś takiego ;d;d zanotował w głowie ze trzeba kupić po drodze do domu gumki! a kiedy wypowiadała te słowa wpierdoliła evie z czekoladą. puściła tylko oko do romea i juz nic więcej nie mówiła. i była rozbawiona. - dawaj - powiedział - pijemy? - dodał pytającym tonem, bo miło mu było gdy tak całowała go po szyi i w sumie nie wiedział czy woli pić czekolade czy dac jej wystygnąć i w takim razie ojć, dac się dalej całować <3 |
| | | odette wytrzyj nos
Liczba postów : 428 Reputation : 2 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: Café Le Senequier 06.07.10 23:19 | |
| wiem, czytalam na wikipedii o rodzajach orgazmu... stąd sutkowy ;d. - skoro musimy - odparła lubieżnie w jego ucho, chociaż niew iem, co w tym lubieznego, ale chyba najbardziej ton jej głosu taki rozmruczany, nie wiem, jak to inaczej określić. w każdym razie w końcu się odsunęła od niego jakimś cudem, odchrząkneła kilka razy i dmuchnęła w czekoladę. zanurzyła usta w czekoladzie, gorącej i słodkiej. lubila takie cudeńka. - jak sama próbuję robić w domu czekolade, to mi nigdy taka nie wychodzi - zwierzyła się romeo, smyrając go palcami po wierzchu dłoni. |
| | | romeo wytrzyj nos
Liczba postów : 419 Reputation : 4 Join date : 29/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: Café Le Senequier 06.07.10 23:25 | |
| - oni tu maja tajemne sposoby, jak gargamel. - powiedział i sięgnął łyżeczką po jedną ze świeżych malin którymi kuchmistrz mu posypał wierzch czekolady. - chcesz? - pomachał łyżeczką zachęcająco zbliżając ją w stronę odette. - teraz sa najsmaczniejsze. |
| | | odette wytrzyj nos
Liczba postów : 428 Reputation : 2 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: Café Le Senequier 06.07.10 23:28 | |
| - chcę - powiedziała, bo ona zawsze chciała jedzenie, jak się jej coś proponowało, więc zjadła mu tę malinę i wcale nie oblizywała łyzeczki przy tym ani żadnych prowokacji z jedzeniem malin. - ale dobre. ale ty sobie je zjedz, no bo naprawde, nie bedę ci wyżerać malin. w końcu ty dostałeś już jedną ode mnie - uśmiechnęła się i pocalowała go w szyję właśnie tam, gdzie miał teraz świeżą malineczkę. potem wrociła do picia czekolady. |
| | | romeo wytrzyj nos
Liczba postów : 419 Reputation : 4 Join date : 29/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: Café Le Senequier 06.07.10 23:33 | |
| zasmiał sie i na nia spojrzał, i gdy tak patrzył, to nie żałował że poszedł z nią. cieszył się że spędzał z nią czas. we wnęce panował półmrok i tylko pojedyncze promyki sztucznego swiatła wdzierały sie do srodka, oświetlając od boku twarz odette. i mógłby tak patrzyc na nią, takiego anioła przez ładne pare godzin. po chwili na jego twarzy pojawił sie ciepły, niewymuszony a przede wszyyytskim szczery usmiech, spowodowany tylko i wyłacznie jej towarzystwem... zjadł maliny ponurzane w tej czekoladzie swojej i tez zanurzył w niej usta, cały czas patyrząc na odette. |
| | | odette wytrzyj nos
Liczba postów : 428 Reputation : 2 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: Café Le Senequier 06.07.10 23:45 | |
| - jestem brudna? - roześmiała się uroczo, w sumie istotnie, miała czekoladę nad kącikiem ust, bo nie umiała pić takich rzeczy, ale cóż, robiła to dosyć szybko i jej się w miarę szybko własna czekolada skończyła, więc ostawiła fliżaneczkę na stolik i przysuneła się do romea, żeby mu trochę poprzeszkadzać, znaczy znowu połozyła mu rękę na udzie, zsuwając ją bardziej od wewnętrznej strony i się do niego uśmiechneła, a wręcz roześmiała. zupełnie bez powodu! tak jej humor poprawił. |
| | | romeo wytrzyj nos
Liczba postów : 419 Reputation : 4 Join date : 29/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: Café Le Senequier 06.07.10 23:54 | |
| pocałował ją w kącik ust, bo w końcu była brudna! - już czysta. - dtwierdził w odpowiedzi na jej pytanie. nie miał zamiaru dopijać narazie tej czekolady skoro ona TAK sie zachowywała, zawsze miał wrażenie że ta wnęka jest jakas magiczna, serio. - juz lepiej, co? po czekoladzie zawsze jest lepiej. - wziął jej dłoń i przesunał w góre swojej nogi. ajć. |
| | | odette wytrzyj nos
Liczba postów : 428 Reputation : 2 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: Café Le Senequier 06.07.10 23:59 | |
| - zazwyczaj - powiedziała i w sumie to było jakieś takie przeciwko niej. była napalona, on był napalony, ale coś jej tutaj nie odpowiadało i ogólem sprawy prawie natychmiast wyrwała mu rękę. - przepraszam, to znaczy, ja, uhm - odgarneła włosy za ucho, a potem skrzyżowała ręce na piersiach. postawa zamknięta. - nie lubię tak... - zmrużyła nieznacznie powieki, wpatrując się w niego trochę bez wyrazu. i znowu humor jej się popsuł. xd |
| | | romeo wytrzyj nos
Liczba postów : 419 Reputation : 4 Join date : 29/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: Café Le Senequier 07.07.10 0:02 | |
| - nie szkodzi - wział ją za rękę i pocałował w koniuszki palców. i na prawde nie szkodziło, nie okłamywał jej. sam sie pewnie zdziwi jak bedzie miał chwilę zeby o tym pomyśleć. - i tak cię uwielbiam. - dodał jeszcze i schował jej dłoń w swoich obu, i delikatnie ją po niej smyrał. |
| | | odette wytrzyj nos
Liczba postów : 428 Reputation : 2 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: Café Le Senequier 07.07.10 0:05 | |
| - chcę już wracać do domu - powiedziała, nie cofając ręki już, bo to było w sumie takie strasznie miłe. był dla niej wyrozumiały, czuły, a jak trzeba było, to i ruchał tak jak trzeba. chłopak-marzenie, a nie facet ;d. gdyby tylko iwedziała, że jej zarypał już łańcuszek i pierścionek. jutro sprzeda jej matkę! oblizała usta, zwilżając wargi i ucałowała go gdzieś w policzek. |
| | | romeo wytrzyj nos
Liczba postów : 419 Reputation : 4 Join date : 29/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: Café Le Senequier 07.07.10 0:08 | |
| HAHAHA, matkę hahaha, ja pierdole, miewasz takie komentarze ze sikam xd - fuuuuujka! - zasmiał się i demontracyjnie, bez cienia obrzydzenia wytarł policzek. a potem sam oblizał wargi i też jej dał mokrego całusa. - chodźmy - rzucił 10 euro na stolik i wstali. i wyszli. i zacznij. aha, i evie zawołała za nimi: - zazdroszczę ci, mała! |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Café Le Senequier 12.07.10 16:36 | |
| to w sumie kawiarnia na zewnątrz, ale załóżmy, że wewnątrz też mieli stoliki i klimatyzację. zamówił więc sobie jakieś dobre lody i jej pewnie też, a do tego coś dobrego do picia. - no dobrze, więc, hm - zastanowił się przez moment, dotarło do niego, że nawet zbytnio nie mają chyba o czym rozmawiać. - co słychać, poza tym, że prażysz się na krawężniku? - zapytał i dotarło do niego, że zabrzmiało to beznadziejnie, drętwo i nudno, więc tylko zabrał się za jedzenie. |
| | | leela siema eniu
Liczba postów : 78 Reputation : 0 Join date : 30/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Café Le Senequier 12.07.10 16:42 | |
| spojrzała na niego z lekkim politowaniem, bo to co teraz powiedział zabrzmiało w jej uszach tak beznadziejnie, ze roześmiała się i nie wiedziała, co ma odpowiedzieć, toteż dodała sobie czasu i zjadła trochę swojego loda. - co, mam ci opowiedzieć o swoim życiu? czy o tym, co dzisiaj robiłam? nie mam pojęcia, dlaczego to cię tak interesuje - zgasiła go, a przynajmniej starała się go zgasić i zebrała dużo bitej śmietany na łyżeczkę, którą wsunęła do ust, delektując się przez momencik smakiem. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Café Le Senequier 12.07.10 16:44 | |
| - ja też nie, ale jak nie będę z tobą rozmawiał, to jeszcze bardziej utwierdzisz się w przekonaniu, że chcę cię tylko przelecieć - wymamrotał i zjadł zaraz sporą porcję swoich lodów. - ale w porządku, nie musisz mi opowiadać o niczym, jeśli nie chcesz - dodał zaraz, bo chyba skrępowała go lekko, a może raczej zgasiła i to na pewno przez to. zerknął na rosnący tłum w kawiarni i po dłuższej chwili odsunął od siebie pusty pucharek po lodach. |
| | | leela siema eniu
Liczba postów : 78 Reputation : 0 Join date : 30/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Café Le Senequier 12.07.10 16:46 | |
| - nie będę ci nic mówiła, dopóki nie powiesz mi, po co to wszystko? po co mnie tak zaczepiasz? o matko, nie wierzę, że robisz to, bo jesteś miły! dużo jest miłych facetów, a nie wszyscy mnie zapraszają na lody, obiady i jeszcze zaprzeczają, że wcale nie chcą mnie przelecieć. ja nie mogę - zirytowała sie aż i przestała jeść z tego wszystkiego, chociaż zostao jej jeszcze pół trochę roztopionych już lodów. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Café Le Senequier 12.07.10 16:49 | |
| - masz taką wysoką samoocenę, że nie możesz znieść tego, że ktoś nie chce iść z tobą do łóżka - stwierdził po chwili. - a jeśli powiem, że chcę? to coś zmieni? pewnie tylko się na mnie wściekniesz i już nigdy nie pójdziesz ze mną na lody, obiad, obrazisz się na amen i w ramach zemsty znowu będziesz próbowała mnie okraść - przyjrzał jej się z zainteresowaniem. - tak? |
| | | leela siema eniu
Liczba postów : 78 Reputation : 0 Join date : 30/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Café Le Senequier 12.07.10 16:53 | |
| - to nie zawsze świadczy o wysokiej samoocenie - ona w głębi duszy czuła się biednie z tym, że wszyscy faceci lecieli na jej wygląd, żaden na to, że miała na przykład ciekawą osobowość, dlatego teraz nie dawała nikomu szansy doświadczenia dobrych stron jej charakteru, zachowując się jak rozwydrzony dzieciak. - ale nie będę ci tego tłumaczyć. - przynajmniej byłbyś szczery! |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Café Le Senequier 12.07.10 16:55 | |
| - szczerość nie zawsze popłaca - skwitował krótko i rozsiadł się wygodniej na niewygodnym krześle, czy to zdanie ma jakikolwiek sens? a potem przeniósł wzrok na jakąś ładną kelnerkę, która za każdym razem, kiedy napotykała wzrok lucasa, uśmiechała się do niego. - więc co, nie chcesz ze mną spędzić reszty dnia, mam rozumieć? myślałem, że pójdziemy do kina, bo tam zawsze jest chłodno. |
| | | leela siema eniu
Liczba postów : 78 Reputation : 0 Join date : 30/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Café Le Senequier 12.07.10 16:59 | |
| - cenię sobie szczerość i otwartość intencji drugich osób - powiedziała i mieszała w swoich lodach łyżeczką. zrobił się z nich taki trochę szejk już bardziej o kolorze zgniłej pomarańczy, którego nie miała za bardzo ochoty ruszać. widziała tę kelnerkę i miała wewnętrzną ochotę zadźgania jej nożem. miała przy sobie akurat poręczny scyzoryk, heh! - tutaj jest okay... |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Café Le Senequier 12.07.10 18:07 | |
| - ale to nie zmienia faktu, że na pewno by cię to zniechęciło - powiedział, chociaż w sumie jednak nie był tego taki pewien, bo leela była dla niego zaskakująca i pełna niespodzianek (pewnie tych z kindera). w każdym razie, rozejrzał się i zaczął się zastanawiać, czy można tu palić, ale pewnie nie, więc tylko obracał w palcach swoją czarną zippo, w ogóle wszyscy się upierają zippo, więc może to jednak była jakaś inna fajna zapalniczka. - w porządku, więc zostaniemy tutaj - pokiwał głową. |
| | | leela siema eniu
Liczba postów : 78 Reputation : 0 Join date : 30/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Café Le Senequier 12.07.10 18:50 | |
| - już chyba bardziej nie da się mnie zniechęcić. och, zaryzykuj, lucas, może jednak sie opałci - szturchneła go pod stołem stopą w łydkę tak porozumiewawczo i uśmiechneła się szeroko, silac się na to, żeby wyglądać przez tę chwilę jak urocza wersja lalki barbi z nieobtycznym dekoltem. - o ile w ogóle chce ci się ze mną tutaj siedzieć. w końcu jestem taką zimną suczką! xxdd |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Café Le Senequier 12.07.10 18:56 | |
| - sama to powiedziałaś... - zaśmiał się, dając jej do zrozumienia, że też tak o niej myślał, ale pewnie tylko żartował. - nie powiedziałem, że nie chcę tu z tobą siedzieć. chcę, to ty robisz jakieś sceny - wzruszył ramionami. - dobrze, więc będziemy siedzieć tutaj i wypróbujmy wszystkie smaki lodów, co ty na to? - zapytał, zerkając w menu. |
| | | leela siema eniu
Liczba postów : 78 Reputation : 0 Join date : 30/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Café Le Senequier 12.07.10 18:58 | |
| - możesz mi wytłumaczyć, jakkie niby sceny robię? - zainteresowała się, bo serio ją tym zaskocztył. ona sobie tutaj siedziała zupełnie spokojnie, prowadząc z nim inteligentne, filozoficzne dyskusje na temat przelecenia jej, a ten mówił, że robiła sceny! bardzo była ciekawa, niby jakie. - mają chyba jakieś trzydzieści smaków tych lodow... |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Café Le Senequier | |
| |
| | | |
Strona 5 z 7 | Idź do strony : 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 | |
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |