|
Autor | Wiadomość |
---|
Go?? Gość
| Temat: Re: amelia 06.07.10 22:07 | |
| - w domu sypiasz z siostrą? - zapytała, ale wiadomo, że żartowała i w ogóle. - no dobrze, możesz spać ze mną, mam duże i wygodne łóżko - pokiwała głową. - tak, tak, wiem, że muszę przytyć. staram się przecież, no nie? - westchnęła i obróciła się przodem do niego. - akurat ci uwierzę, że ci się podobam - powiedziała i pstryknęła mu w nos.
|
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: amelia 06.07.10 22:09 | |
| - podobasz mi sie i to bardzo, śliczna jesteś i w ogóle... ej no wiesz, skoro już cię całowałem i spałem z tobą, a nawet byłem twoim chłopakiem pewnie jednym z wielu ale to nic, cieszy mnie ten fakt nawet.. - uśmiechnął się na tą myśl i pocałował w szyję, zaraz obejmując ją w talli od tyłu - no i masz przytyć ja już o to zadbam - westchnął i pokiwał głową. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: amelia 06.07.10 22:15 | |
| - hm, no tak, ale spaliśmy tylko w jednym łóżku, to nic takiego, nawet kiedyś spałam z siostrą w jednym łóżku, więc wiesz... - mruknęła, odgarniając włosy. - no ale to przecież nic złego, skoro tylko razem śpimy, prawda? - westchnęła. - chcesz coś do picia? herbaty albo coś? |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: amelia 06.07.10 22:19 | |
| - no własnie nic takiego to tylko spanie w łóżku. ale pocałować tak trochę cię mogę, co? - roześmiany teraz spojrzał w jej stronę i oblizał wargi. zbliżył się do niej nieznacznie i przygryzł wargi - chodź, pójdziemy sie położyć, co o tym sądzisz moja droga? - zapytał jej i wciał jednego batonika, który mu pewnie smakował. jadł jakiegoś snikersa i potem zapewne nie zaśnie |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: amelia 06.07.10 22:22 | |
| - no... chyba możesz - powiedziała lekko speszona i przygryzła wargę. pewnie zanim przyszedł, to brała prysznic, więc teraz już pod niego nie poszła i tylko zaprowadziła go do swojej sypialni. usiadła na łóżku, zapalając jakąś lampkę. - mam nadzieję, że nie będę się zbytnio do ciebie kleiła w nocy, to znaczy, jak śpię z kimś, to zawsze odruchowo się przytulam... |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: amelia 06.07.10 22:25 | |
| - nie no spoko jak chcesz to możesz się do mnie przytulać, mi to w ogóle nie przeszkadza. jak byłem mały musialem spać z siostrą kiedy się bała jakiś burz i w ogóle jakiś tam rzeczy, nie wiem czemu z resztą - wzruszył ramionami z uśmiechem i zaraz ściągnął wszystkie ubrania oprócz bokserek. położył się teraz na brzuchu i tak leżąc w chłodnej pościeli, mruczał coś pod nosem - huh, chodź tutaj - wymamrotal |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: amelia 06.07.10 22:27 | |
| - nie no, kiedyś mój były chłopak obraził się na mnie za to, że się do niego przytulałam, bo nie mógł przez to spać, a ja robiłam to całkiem odruchowo... - powiedziała, poprawiając ramiączko swojej sukienki, bo na razie była zbyt leniwa, żeby się przebrać w piżamę i posłusznie położyła się obok niego. - mieliśmy coś oglądać - zerknęła na telewizor, bo miała w sypialni też! - chce ci się coś oglądać? |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: amelia 06.07.10 22:31 | |
| - nie wiem, chyba nie mam ochoty, tutaj masz tak przyjemnie i w ogóle że mam ochotę po prostu poleżeć - wymamrotał w poduszkę i spojrzał w jej oczy i zaraz ją pocałował w nos - hm, no to co miałaś jakiegoś dziwnego chłopaka widocznie - wzruszył ramionami. na jego ustach pojawił sie uśmiech i przyciągnął ją do siebie - wiesz raczej lubię jak się do mnie przytulasz - zauważył |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: amelia 06.07.10 22:34 | |
| - hm, no nie wiem, właściwie to on w ogóle nie był zbyt czuły - wzruszyła ramionami. - tak czy inaczej, cieszę się, że w miarę szybko się skończyło - przyznała. - ale przynajmniej ty lubisz, jak się do ciebie przytulam i jesteś całkiem czuły... jesteś wymarzonym, udawanym chłopakiem - powiedziała i całkiem odruchowo go pocałowała, przez dłuższą chwilę nie odsuwając się od jego ust. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: amelia 06.07.10 22:38 | |
| - to miłe co mówisz - wymamrotał w jej usta i uśmiechnął. pocałował ją trochę dłużej, nawet nie liczył ile, z resztą kto by nawet liczyć w tym momencie mógł. nieważne, po prostu ją całował i delikatnie masował jej tyłek. bo tak xd - hmm ale trochę śmiesznie brzmi, ten udawany chłopak. nie zostanę tym prawdziwym, niestety. bo jestem zbyt idealny - westchnal |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: amelia 06.07.10 22:41 | |
| - ideały nie istnieją. na pewno masz jakieś wady, tylko je ukrywasz, żeby mnie w sobie rozkochać - zaśmiała się, po czym pogładziła go po policzku. - ale w porządku, rozumiem. nie zostaniesz moim prawdziwym chłopakiem, w porządku - wymamrotała i pomyślała, że widocznie tego nie chciał. - ale możemy czasem udawać, żebyśmy na przykład mogli się całować - powiedziała z rozbawieniem. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: amelia 06.07.10 22:44 | |
| - okej będziemy udawać jak tylko będę do ciebie przychodził i jak będziemy się spotykać albo jak będziesz tylko chciała mieć takiego prywatnego chłopaka na chwilę czy na jeden mały dzień - powiedział uśmiechnięty i pocałował ją jeszcze raz. było idealnie, prawie idealnie bo oczywiście olivier nie planował być ani z nią dzisiaj ani z żadną inną panienką w przyszłości, wiem smutne |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: amelia 06.07.10 22:48 | |
| dobrze się w sumie czuła z taką myślą, chociaż z drugiej strony wolałaby mieć chłopaka na wyłączność, ale pewnie szybko by to zepsuła. - okej, więc chcę cię mieć dzisiaj przez całą noc - powiedziała z uśmiechem i nawet nie dotarło jeszcze do niej jak to zabrzmiało, ale sama nie wiedziała, o czym myślała. chyba po prostu chciała mieć go dla siebie i w ogóle mieć kogoś, przy kim będzie się mogła czasem poczuć bezpieczna <3 |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: amelia 06.07.10 22:50 | |
| - oczywiście, twoje życzenie jest dla mnie rozkazem - roześmiany spojrzał na nią i przytulił ja do siebie, całując w czoło i potem prosto w usta. - hm, no dobrze, skoro dzisiaj jestem tylko twój, to co dzisiaj księżniczko robimy? śpimy, całujemy się, marzymy o dalszych życzeniach czy co dalej? - zapytał i przygryzł wargi. uśmiechniety teraz patrzył na nią, nie wiedział co robić |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: amelia 06.07.10 22:52 | |
| zastanowiła się przez moment, bo nie wiedziała w sumie, co chciała robić, no i na ile może sobie wobec niego pozwolić. - co chcesz - powiedziała więc w końcu, przygryzając wargę. - ale nie chce mi się spać - westchnęła. najbardziej odpowiadała jej pewnie opcja z całowaniem, ale bała się trochę, że się zagalopują. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: amelia 06.07.10 22:58 | |
| zaczął ją całować, ale tak skromnie i nic więcej żeby przez przypadek jej nie przelecieć, czy coś takiego xd jak to brzmi. pewnie miał ochotę na spanie, więc okej jak na razie całując, macał ją też troszkę - cholera jasna - wymamrotał w jej szyję -powinniśmy iść spać, bo możemy przekroczyć barierę której nie chcesz przekroczyć - całował ją dalej, ale potem przestal. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: amelia 06.07.10 23:01 | |
| - to ty nie chcesz - powiedziała, bo nigdy nie powiedziała, że nie chce. pocałowała go jeszcze raz, a potem spojrzała mu w oczy, przygryzając wargę. - nie chcesz? - upewniła się xd chociaż pewnie zaraz będzie żałowała, że o to zapytała, jak usłyszy odpowiedź. nie zdarzało jej się, żeby jakiś chłopak nie chciał się z nią kochać pewnie xdd hahha |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: amelia 06.07.10 23:04 | |
| |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: amelia 09.07.10 18:46 | |
| o przyszedł jak akurat z walizkami wielkimi oczywiście ;p i zapukał |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: amelia 09.07.10 18:49 | |
| amelia w sumie nie mogła mu na te kilka dni zapewnić warunków niczym z hotelu hilton, albo ritz, bo nie miała pokoju gościnnego xd - cześć - otworzyła z uśmiechem i odgarnęła włosy. - wejdź - przesunęła się w drzwiach i wpuściła go. - będziesz mi musiał powiedzieć, czy chcesz spać na kanapie, czy ze mną, bo jak na kanapie, to będę ci musiała jeszcze naszykować jakąś pościel... nie mam drugiego łóżka, niestety - uśmiechnęła się przepraszająco. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: amelia 09.07.10 18:52 | |
| - ale wiesz, chciałbym spać raczej z tobą bo mi bardzo wygodnie będzie z tobą spać, z resztą przyzwyczaiłem sie do ciebie i w ogóle lubię się do ciebie przytulać - powiedział z uśmiechem i pocałował ją zaraz w usta. uśmiechnięty wszedł do środka i postawił gdzieś swoją wielką torbę, chociaż nie, wielkie torby są złe więc pewnie miał jakąś skromną. teraz przyjrzał sie jej i uśmiechnął - okej, więc zostawię u ciebie swoją torbę i pójdziemy zrobić kolację - zaproponował |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: amelia 09.07.10 18:56 | |
| - ale już zrobiłam kolację, potrawkę z kurczaka, nauczyłam się niedawno. mam nadzieję, że będzie ci smakować - powiedziała go z uśmiechem i zaraz złapała go za rękę, ciągnąc w stronę kuchni, gdzie ładnie pachniało owym daniem. pewnie zaraz nakryła do kuchennego stołu i usiadła przy nim. - podobno do tego pasuje wino... hm, masz ochotę na wino? - zapytała. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: amelia 09.07.10 18:58 | |
| - no oczywiście jeszcze sie pytasz czy może mam ochotę na wino. kocham wino we wszelkiej postaci - uśmiechnął sie do niej i pocałował w czoło. zaraz rozejrzał się po kuchni i przyjrzał jakiemuś garnkowi - hm, to chyba będzie smaczne, jak sądzisz? ale nieważne, jestem głodny - wymamrotał i przyciągnął do siebie. pewnie ją kiedyś w ciągu tygodnia przeleci xd |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: amelia 09.07.10 19:01 | |
| trochę by im się pokrzyżowało, jakby zrobił to dzisiaj ;p - okej, więc zaraz przyniosę, ale najpierw musisz mnie puścić - zaśmiała się i cmoknęła go przelotnie w kącik ust, a potem wyswobodziła się z jego uścisków, czy czegokolwiek i poszła po wino. zaraz wróciła z jakimś bardzo dobrym i pewnie nałożyła im jedzenie, a olliemu poleciła nalanie wina. po chwili zabrali się chyba za jedzenie. - więc robicie generalny remont, tak? |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: amelia 09.07.10 19:03 | |
| - tak - wzruszył ramionami, bo żadnego remontu nie było a po prostu ja nie mam co zrobić z postaciami więc pewnie chciał spędzić te dni u niej a nie sam z rainą. uśmiech na jego ustach znikał powoli w miarę jak przypomniał sobie że jutro będzie musiał jeszcze na cały dzień wyjechać i w ogóle załatwiać pełno spraw. uśmiechnął sie zaraz po tym i spojrzał na nią - dobre, bardzo dobre - pokiwał głową - wino też dobre. mam ochotę na papierosa - powiedział mimowolnie |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: amelia | |
| |
| | | |
Strona 3 z 6 | Idź do strony : 1, 2, 3, 4, 5, 6 | |
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |