Saint Tropez
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.


welcome to saint tropez biatch
 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

Share | 
 

 amelia

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6  Next
AutorWiadomość
Go??
Gość



amelia - Page 2 _
PisanieTemat: amelia   amelia - Page 2 Icon_minitime13.06.10 13:23

First topic message reminder :

no to skoro ją odprowadził, to przyszli pewnie tutaj. - wejdziesz? - zapytała, bo była gościnna, a wczoraj posprzątała, więc mogła zapraszać gości xd otworzyła drzwi szerzej i nie wiem, czy wszedł, czy nie!
Powrót do góry Go down

AutorWiadomość
michael
żegnaj gienia świat się zmienia
michael

Liczba postów : 51
Reputation : 0
Join date : 23/06/2010
Age : 36

amelia - Page 2 _
PisanieTemat: Re: amelia   amelia - Page 2 Icon_minitime29.06.10 15:31

Kiwnał twierdząco głową, bo skoro nie był dzisiaj na haju, to właściwie mógł napić się kawy, za którą nie przepadał, ale to nic. Ściągnął buty i poszedł do salonu, gdzie usiadł wygodnie na kanapie. Nie miała bałaganu, ale jako mężczyzna, nie wpadł na to, że powinien jej to powiedzieć, bowiem stwierdził, że skoro wychodziła z domu, to musiała widzieć w jakim stanie zostawia mieszkanie, a takie gadanie było tylko, ot tak, żeby coś mówić, on jest dziwny, ok. xd
Powrót do góry Go down
Go??
Gość



amelia - Page 2 _
PisanieTemat: Re: amelia   amelia - Page 2 Icon_minitime29.06.10 15:34

zrobiła dwie kawy z lodami waniliowymi i wróciła do salonu, kładąc filiżanki na ławie, a potem usiadła obok niego. - smacznego - powiedziała z uśmiechem. pewnie to było kaloryczne i dlatego non stop to piła/jadła, bo lekarze stwierdzili u niej początki anoreksji, której wcale nie chciała. - mam nadzieję, że tą kawę potraktujesz jako odwdzięczenie się - dodała.
Powrót do góry Go down
michael
żegnaj gienia świat się zmienia
michael

Liczba postów : 51
Reputation : 0
Join date : 23/06/2010
Age : 36

amelia - Page 2 _
PisanieTemat: Re: amelia   amelia - Page 2 Icon_minitime29.06.10 15:41

- Wzajemnie - odparł i wziął filiżankę. Spojrzał na Amelię, uśmiechając się przelotnie. - Tak, właściwie, mogę to uznać za odwdzięczenie się - roześmiał się miło, po czym pewnie zaczął konsumować zawartość filiżanki. Na pewno mu smakowało, ale nie miał w zwyczaju nikogo chwalić i głośno wyrażać swojej opinii. Rozejrzał się po pomieszczeniu, w którym siedzieli. - Ładne mieszkanie - powiedział w końcu, żeby przerwać tę dziwną ciszę, która nie przeszkadzałaby mu gdyby był w swoim, kolorowym świecie.
Powrót do góry Go down
Go??
Gość



amelia - Page 2 _
PisanieTemat: Re: amelia   amelia - Page 2 Icon_minitime29.06.10 15:44

- no to mi ulżyło - powiedziała, chociaż pewnie wcale nie, bo jak mu coś kiedyś odbije, to nadal może od niej oczekiwać zapłaty. niezręcznie czuła się z tą ciszą, więc podjęła temat. - dzięki. urządzałam w sumie sama, więc chyba panuje tu trochę chaos i mogłam wynająć jakiegoś architekta - westchnęła, bo nie miała kasy na architekta, a mieszkanie nie było takie znowuż złe, więc nie było na co narzekać. - ale najbardziej w moim mieszkaniu podoba mi się moja sypialnia - stwierdziła i zaraz się speszyła, bo zdała sobie sprawę,, że to zabrzmiało trochę, jak propozycja xd
Powrót do góry Go down
michael
żegnaj gienia świat się zmienia
michael

Liczba postów : 51
Reputation : 0
Join date : 23/06/2010
Age : 36

amelia - Page 2 _
PisanieTemat: Re: amelia   amelia - Page 2 Icon_minitime29.06.10 15:55

Michael oblizał wargi, kiedy wspomniała o swojej sypialni, ale nie dał zbytnio poznać, po sobie, że po głowie zaczęły chodzić mu nieczyste myśli, które Amelia obudziła.
- Tak? - odwrócił głowę w jej stronę z łagodnym uśmiechem. - Ja mam sypialnię wymalowaną na zgniłą zieleń, tak, jak zostało po wcześniejszym właścicielu - wzruszył ramionami, po czym roześmiał się cicho. Michael pomimo tego, iż stać go było na wielki apartament, miał małe mieszkanko, w którym nie było za dużo mebli. krótko mówiąc, prawdziwe mieszkanie ćpunka, któremu na niczym nie zależy, chociaż Michael ubierał się z gustem i zawsze miał na sobie czyste ubrania, tego można mu było pogratulować. xd
Powrót do góry Go down
Go??
Gość



amelia - Page 2 _
PisanieTemat: Re: amelia   amelia - Page 2 Icon_minitime01.07.10 20:09

yy no to przyjechali do niej do domu ale po drodze jeszcze zrobił jej jakieś miłe zakupy żeby zrobić jej kolację. bo to fajny chłopak z niego był. pewnie teraz ją posadził na jakiejś kanapie a sam poszedł do kuchni - no, to co chcesz na kolację, co? - zapytał się jej
Powrót do góry Go down
Go??
Gość



amelia - Page 2 _
PisanieTemat: Re: amelia   amelia - Page 2 Icon_minitime01.07.10 20:11

- ale ja właściwie nie jestem głodna, serio, jadłam jakieś niedobre frytki z maca - powiedziała, bo pewnie były smażone na starym oleju, fuj, jadłam kiedyś takie :< mniejsza z tym. podłożyła sobie pod nogę poduszkę i pewnie zrobiła odpowiedni okład. - ale możesz mi zrobić herbatę w sumie, jeśli to nie problem. nie chcę ci zabierać czasu, na pewno masz lepsze plany i w ogóle - dodała.
Powrót do góry Go down
Go??
Gość



amelia - Page 2 _
PisanieTemat: Re: amelia   amelia - Page 2 Icon_minitime01.07.10 20:14

- nie mam żadnych planów, jesteś właściwie zbawieniem moim bo w sumie nie miałem sam żadnych planów. ale nie planowałem tego żebyś mi się wywaliła przed sklepem. dobrze że nic ci się nie stało takiego poważnego i dobrze że to tylko stłuczenie kostki - westchnął i spojrzał sie na nią. pewnie zaraz wziął jej podał herbatę i podał jej kanapki jakieś żeby sie najadła lepiej i porządnie. więc pewnie usiadł obok niej i tak się na nią patrzył - no. jedz jedz - powiedział
Powrót do góry Go down
Go??
Gość



amelia - Page 2 _
PisanieTemat: Re: amelia   amelia - Page 2 Icon_minitime01.07.10 20:17

- okej, ale ty też, dobra? - powiedziała, bo głupio się czuła, jedząc sama i wzięła jedną kanapkę, modląc się nad nią z dziesięć minut, jak nie dłużej. w końcu jednak ją zjadła, popiła herbatką i miała nadzieję, że nie każe jej jeść więcej. - mam nadzieję, że do jutra mi przejdzie, bo muszę iść do pracy - westchnęła. pewnie miała rygorystycznego szefa, który nie odpuściłby jej kilku wolnych dni.
Powrót do góry Go down
Go??
Gość



amelia - Page 2 _
PisanieTemat: Re: amelia   amelia - Page 2 Icon_minitime01.07.10 20:19

- musisz wziąć wolne, wiesz? nie możesz sobie tak po prostu pójść wiesz, masz tą kostkę uszkodzoną i nie możesz chodzić... lepiej żebyś odpoczęła, bo jutro mógłbym cię odwiedzić na przykład i przynieść jakieś małe ciasto byśmy mogli razem uczcić moje urodziny, co ty na to? przyszedłbym z szampanem albo coś takiego. jestem sam jutro, więc? - zaproponował z uśmiechem, wziął jedną kanapkę ale skończył ją bardzo szybko. zapalił więc papierosa
Powrót do góry Go down
Go??
Gość



amelia - Page 2 _
PisanieTemat: Re: amelia   amelia - Page 2 Icon_minitime01.07.10 20:22

- ale nie mogę wziąć wolnego, szef mnie zabije, albo zwolni z pracy, a wtedy w ogóle sobie już nie poradzę - wymamrotała, bo nie mogła liczyć niestety na wsparcie rodziców, gdyż była z nimi mocno pokłócona. - no dobrze, dobrze, możesz wpaść. i tak jak będę pracowała, to do piętnastej, więc potem jestem wolna - pokiwała głową, chociaż ja będę bliżej osiemnastej chyba dopiero, jeśli już.
Powrót do góry Go down
Go??
Gość



amelia - Page 2 _
PisanieTemat: Re: amelia   amelia - Page 2 Icon_minitime01.07.10 20:27

no wiem, ja tez chyba będę tak gdzies bo wcześniej nie dam rady. więc pewnie uśmiechnał się do siebie - okej, bo inaczej przyjdę do ciebie do pracy i będziemy sobie świętować przy jakimś zestawie big maka czy coś takiego albo i przyniosę ci szampana do pracy, ciekawee czy by twój szef się wściekł czy nie. pewnie by mnie wywalili za to wszystko i za picie w publicznym miejscu - roześmiał się i zaciągnął się papierosem
Powrót do góry Go down
Go??
Gość



amelia - Page 2 _
PisanieTemat: Re: amelia   amelia - Page 2 Icon_minitime03.07.10 20:28

przyszedł i zapukał
Powrót do góry Go down
Go??
Gość



amelia - Page 2 _
PisanieTemat: Re: amelia   amelia - Page 2 Icon_minitime03.07.10 20:31

otworzyła mu po krótkiej chwili, bo akurat zmywała naczynia. miała zmywarkę, ale nie chciało jej się jej uruchamiać xd - cześć - uśmiechnęła się na jego widok, choć i tak miała wrażenie, że mu się narzuca, więc speszyła się lekko. - wejdź - otworzyła drzwi szerzej.
Powrót do góry Go down
Go??
Gość



amelia - Page 2 _
PisanieTemat: Re: amelia   amelia - Page 2 Icon_minitime03.07.10 20:33

- no cześć - powiedział i dał jej jakieś kwiatki czy coś takiego. więc pewnie tylko uśmiechnął się do siebie i wszedł dalej, zdejmując z siebie buty i jakieś coś co miał na sobie - hm, no przyszedłem w koncu do ciebie - powiedział spokojnie i przygryzł wargi - jak tam sobie poradziłaś dzisiaj beze mnie? - zapytał się jej
Powrót do góry Go down
Go??
Gość



amelia - Page 2 _
PisanieTemat: Re: amelia   amelia - Page 2 Icon_minitime03.07.10 20:39

- słabo, nie miał mnie kto bronić przed napalonymi spojrzeniami - roześmiała się. - ale i tak większość czasu spędziłam w domu. dzięki za kwiatki - powiedziała i włożyła je do wazonu. - napijesz się czegoś, czy na co masz ochotę? - zapytała. a ja na razie lecę i będę za jakąś godzinkę, więc jak będziesz chciała, to skończymy.
Powrót do góry Go down
Go??
Gość



amelia - Page 2 _
PisanieTemat: Re: amelia   amelia - Page 2 Icon_minitime06.07.10 20:54

przyszedł z koszem słodyczy i zapukał
Powrót do góry Go down
Go??
Gość



amelia - Page 2 _
PisanieTemat: Re: amelia   amelia - Page 2 Icon_minitime06.07.10 20:56

podejrzewam, że po dwóch cukierkach się zasłodzi, ale to nic. podeszła do drzwi, poprawiając przy okazji jakąś fajną tunikę, fajnie komponującą się z białymi szortami i otworzyła. - cześć - powiedziała z uśmiechem i ucałowała go w policzek, choć pierwotnie chciała w usta, ale w końcu już nie był jej chłopakiem! otworzyła drzwi szerzej i wpuściła go do środka. - myślałam, że nie mówisz poważnie z tym koszem słodyczy - roześmiała się.
Powrót do góry Go down
Go??
Gość



amelia - Page 2 _
PisanieTemat: Re: amelia   amelia - Page 2 Icon_minitime06.07.10 21:02

przepraszam ale zapatrzyłam sie na zdjęcia josha xd okej, nieważne. uśmiechnął się do siebie jak już otworzyła i pocałował ją w czoło - no cześć mała, prosze bardzo wszystko jest dzisiaj dla ciebie. prosze bardzo, cukierki czekolady i batoniki, wykupiłem prawie że cały sklep dzisiaj - westchnął i poszedł do kuchni
Powrót do góry Go down
Go??
Gość



amelia - Page 2 _
PisanieTemat: Re: amelia   amelia - Page 2 Icon_minitime06.07.10 21:49

- chcesz, żebym była gruba i nieatrakcyjna? - zaśmiała się. - ale przynajmniej wtedy nie będziesz musiał już udawać mojego chłopaka... to dobrze, czy źle? - zapytała i odwinęła z papierka jakąś czekoladę, którą zaraz uroczo się umorusała i nawet tego nie zauważyła. - częstuj się.
Powrót do góry Go down
Go??
Gość



amelia - Page 2 _
PisanieTemat: Re: amelia   amelia - Page 2 Icon_minitime06.07.10 21:52

- jesteś wszędzie brudna wiesz? no ale to nic, nie szkodzi. masz chusteczkę - zaraz jej ja podał i uśmiechnął do niej. spojrzał na nia i wziął jednego z batoników, które mu wydawały się smakowite. - nie będę twoim chłopakiem, ale będę cię pocieszał a poza tym nie będziesz przecież sama z resztą nie przytyjesz -roześmiał się cicho i pocałował ją w czoło
Powrót do góry Go down
Go??
Gość



amelia - Page 2 _
PisanieTemat: Re: amelia   amelia - Page 2 Icon_minitime06.07.10 21:55

- ale ja właśnie zamierzam być sama - powiedziała, siadając na kuchennym krześle i wytarła się chusteczką, którą jej dał. - widzisz, za każdym razem, kiedy się zakochuję, to bez wzajemności i nieszczęśliwie, więc po co mam się znów pakować w to samo? - wzruszyła ramionami. - jak zawsze będziesz mnie pocieszał słodyczami to przytyję...
Powrót do góry Go down
Go??
Gość



amelia - Page 2 _
PisanieTemat: Re: amelia   amelia - Page 2 Icon_minitime06.07.10 21:57

- no to jak chcesz być sama, to mogę zostać twoim zajebistym przyjacielem jak chcesz, będziemy sobie spokojnie chodzić do kina, na imprezy a nikt przynajmniej nie będzie ci się wpieprzał w to że nie jesteśmy razem - wzruszył ramionami i uśmiechnąl do niej. poczochrał jej włosy i pocałowal w nos - chodź, pójdziemy coś obejrzeć. dzisiaj u ciebie zostanę, tak? - zaproponował
Powrót do góry Go down
Go??
Gość



amelia - Page 2 _
PisanieTemat: Re: amelia   amelia - Page 2 Icon_minitime06.07.10 22:00

- okej, będziesz moim zajebistym przyjacielem - zgodziła się z uśmiechem. - gorzej tylko, jeżeli jakaś twoja przyszła dziewczyna nie będzie na to patrzyła zbyt przychylnie - zasugerowała nieśmiało, choć pewnie jego dziewczyna nie miałaby być o co zazdrosna, przynajmniej na razie. - mhm, zostań. pościelę ci potem na kanapie - powiedziała, bo myślała, że nie będzie chciał spać w nią, ale jakby chciał, to pewnie by mu pozwoliła.
Powrót do góry Go down
Go??
Gość



amelia - Page 2 _
PisanieTemat: Re: amelia   amelia - Page 2 Icon_minitime06.07.10 22:02

- ale nie bede spał sam, nie lubię sam sypiać, więc położę się z tobą, dobrze? - zaproponował z uśmiechem i objąl ją w talii - a poza tym, co ci szkodzi trochę przytyć, jesteś cholernie chuda. ale nie aż tak bardzo przytyć oczywiście, pamiętaj mi się zawsze podobasz, tak? -upewnił ją w świadomości swojej piękności i pocaował ją w czoło. zaraz przyjrzał się zegarkowi i stwierdził że nie jest jeszcze późno
Powrót do góry Go down
Sponsored content




amelia - Page 2 _
PisanieTemat: Re: amelia   amelia - Page 2 Icon_minitime

Powrót do góry Go down
 

amelia

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 2 z 6Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6  Next

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Saint Tropez :: Miasto :: Tu mieszkam-