|
Autor | Wiadomość |
---|
lisbeth powąchaj palucha
Liczba postów : 608 Reputation : 10 Join date : 12/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Freja, Thierry i Sébastien 24.06.10 20:52 | |
| powiedziala, ze nie ma, a potem sobie poszla, bo nie mam weny wcale i w ogole. |
| | | thierry sandałmen
Liczba postów : 848 Reputation : 8 Join date : 11/06/2010 Age : 34 Skąd : z puszczy miejskiej
| Temat: Re: Freja, Thierry i Sébastien 24.06.10 20:58 | |
| ;//////////////////////////// |
| | | thierry sandałmen
Liczba postów : 848 Reputation : 8 Join date : 11/06/2010 Age : 34 Skąd : z puszczy miejskiej
| Temat: Re: Freja, Thierry i Sébastien 27.06.10 22:17 | |
| miał wielką nadzieję, że jego rodzeństwo wszystkie młodsze wyparowało z domu, bo chciał spędzać romantyczną noc z lisbeth. chyba wypił za dużo wina. wpuścił ją do środka i zamknął drzwi na klucz, a potem zaczął ganiać po całym mieszkaniu. na moment utknał w gościnnym - wiesz, lisa, nie przeraź się, ale zrobię rozpierdol w tym mieszkaniu w ramach spania na balkonie - powiedział i zniósł z góry na dół materac z gościnnego, ciągnąc za sobą pościel do niego. to była wielka rzecz i ciezka i ogólnie jakoś mu opornie szło. to mieszkanie było na piętrze ósmym i dwupoziomowe, więc taki to ma mieć własnie sens. - otworzysz balkon, lisa? |
| | | lisbeth powąchaj palucha
Liczba postów : 608 Reputation : 10 Join date : 12/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Freja, Thierry i Sébastien 27.06.10 22:37 | |
| zachichotała i pokiwała entuzjastycznie głową, przeskoczyła przez jakies porozrzucane po kątach pierdoły i otworzyła mu ten balkon. miała nadzieję, że thierry w razie czego będzie skory do ogrzania jej i nie da jej jakiegos gównianego, cienkiego koca, pod którym zamarzłaby w piec minut, bo jak wiemy, noce zazwyczaj nie są tak samo ciepłe jak dni. - rety, czuję się żul przez to spanie na balkonie! to znaczy.. bardzo dobrze się z tym czuję. ale najpierw idziemy się wykąpać, tak? - spytała i podrapała się po brzuchu, wyciagajac swoj top ze spodniczki, bo uznala, ze juz nie musi wyglądac az tak porządnie. |
| | | thierry sandałmen
Liczba postów : 848 Reputation : 8 Join date : 11/06/2010 Age : 34 Skąd : z puszczy miejskiej
| Temat: Re: Freja, Thierry i Sébastien 27.06.10 23:02 | |
| - idź pierwsza - może musiał sobie ogolić jądra i dlatego nie chciał z nią brać prysznicu.ale tak naprawdę miał bardzo praktyczny plan! mianowicie postanowił ogarnąć balkon, w czasie, kiedy ona nie będzie mu przeszkadzała. postawił materac oparty o barierkę i zrobił miejsce dla niego, zgraniarjąc stół, krzesła, lezaki i basen w kąt, położył materac na środku, a potem ładnie go przykrył prześcieradłem i ogólnie położył nań pościel. nastepnie poszedł na poszukiwania świeczek do pokoju freji i z nimi wrócił na balkon i je pozapalał... ale romantyko. - nie czuj się jak żul, bedzie mało zulaście, uwierz. |
| | | lisbeth powąchaj palucha
Liczba postów : 608 Reputation : 10 Join date : 12/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Freja, Thierry i Sébastien 27.06.10 23:16 | |
| fuuuu. więc lisbeth poszła się umyć i zastanawiała się chwilę, czy thierry znowu jej da jakąś koszulkę do spania, bo w zasadzie dzisiaj by taką nie pogardziła, biorąc pod uwagę na to, że już trochę zmarzła. w kazdym razie myla sie i myla, aż w końcu się umyła, wytarla sie jednym z jego puchatych ręczników, to pewnie freji reczniki byly tak naprawde, a potem ogarnela sie, nie robila juz sobie makijażu, i wrocila do thierry'ego w samej bieliznie i narzuconym na ramiona swetrze. - jestem juz czysta i pachnaca - zapewnila go, wskakujac na materac. |
| | | thierry sandałmen
Liczba postów : 848 Reputation : 8 Join date : 11/06/2010 Age : 34 Skąd : z puszczy miejskiej
| Temat: Re: Freja, Thierry i Sébastien 27.06.10 23:28 | |
| - i tak nie jesteś czysta, skarbie - rzucił dosyć ironicznie i zostawił ją z tą sugestią, bo sam też poszedł pod prysznic. mogła rozmyślać teraz nad tym, jak nieczyste grzechy popełniała w swoim życiu i sprzeczać się sama z sobą, czy to zgodne z jej fliozofią życiową i wiara. wrócił w samych bokserkach, nie poprosiła go o koszulkę wiec nie domyślił się! ale kołdra była spoko ciepła, więc nie ma co sie czepiać. pogasił wszystkie światła w domu i przyszedł z butelką wina... pewnie zabrał z restauracji. - też już jestem - powiedział i wskoczył na materac. |
| | | lisbeth powąchaj palucha
Liczba postów : 608 Reputation : 10 Join date : 12/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Freja, Thierry i Sébastien 27.06.10 23:33 | |
| - mam nadzieję, że wymyłeś cały piach ze swojej głowy - uśmiechnęła się i sięgnęła w jego stronę, żeby przeczesać mu włosy palcami i przy okazji sprawdzić, czy ma tam jeszcze ten piach i jakieś ślimaki, i inne zwierzątka morskie. uznala, ze jest stosunkowo czysty, więc przybliżyła się do niego, by pocałować go w ramię, a potem w podbródek, ktory moze nie byl aż taki gładki, jak pupa niemowlaka, ale nie było mu do takiej pupy daleko. fuj, to brzydko brzmi. |
| | | thierry sandałmen
Liczba postów : 848 Reputation : 8 Join date : 11/06/2010 Age : 34 Skąd : z puszczy miejskiej
| Temat: Re: Freja, Thierry i Sébastien 27.06.10 23:37 | |
| nie wiem jak to się stało, że napisałam z nim 612 postów i się seksił tylko JEDEN RAZ, a na przykład taka darla z adalbertem moja ulubiona para na tym forum <3 xdd się seksili raz po raz... ok moze trzy ale no xd... thierry nie wiedział czy ma ochotę na romantyczną noc, na seks, na kochanie się czy tylko na wsadzenie jej, serio! nie chciał, żeby dimitri się z niego śmiał, ale jednocześnie jego styl życia nie był do powielenia dla thierrego, więc serio nie wiedział nic. pogładził ją po karku i musnał ustami jej skroń. - zostało jeszcze trochę - mruknął. - masz na sobie sweter? - zdziwił się. |
| | | lisbeth powąchaj palucha
Liczba postów : 608 Reputation : 10 Join date : 12/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Freja, Thierry i Sébastien 27.06.10 23:43 | |
| jestem z ciebie dumna.... beda z ciebie ludzie... - ummm, bylo zimno - wyjaśniła i zaraz ów sweter zsunęła ze swoich ramion, żeby odłożyć go gdzieś na bok, żeby nikt się w niego nie zaplątał. może żaden ptak na niego nie nasra. potem ułożyła dłonie na jego ramionach i pocałowała go najpierw w dolną warge, potem juz calkiem namietnie w usta, mając nadzieję, że thierry nie schlał się za bardzo tą lampką wina (bo przeciez mial nie pic wcale), bo moglby ją przypadkiem wyrzucić z balkonu i byłoby średnio zabawnie. |
| | | thierry sandałmen
Liczba postów : 848 Reputation : 8 Join date : 11/06/2010 Age : 34 Skąd : z puszczy miejskiej
| Temat: Re: Freja, Thierry i Sébastien 27.06.10 23:51 | |
| z jej zachowania wynikało na to, że sama się prosi, by jej wsadzić. jakże miałby nie spełnić próśb pięknej niewiasty, co? - chryste, po co ty się w ogóle ubierasz - pokręcił głową, odrywając swoje usta od jej ust z dużym wysiłkiem, bo pewnie zamiast błyszczyku ostatnio lisa używała tak naprawdę kleju, bo jej się pomylił, były te same tubki, a po ciemku... tak dobrze smakował na pewno . naciągnał bardziej kołdrę na nich, bo jednak nie było najcieplej, usiadł na niej okrakiem, przygniatając ją do materaca albo wręcz do podłogi!!! |
| | | lisbeth powąchaj palucha
Liczba postów : 608 Reputation : 10 Join date : 12/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Freja, Thierry i Sébastien 28.06.10 0:00 | |
| - jeju, thierry, już nie będę, skoro cię to irytuje - sapnęła, potem się uśmiechnęła i pewnie złamała się na pół przez to jego siadanie na niej. połamał jej wszystkie kości, jakie dało się połamać, ale wciąż żyła, bo była hardkorem. podrapała go trochę po plecach, potem uznala, ze jednak by sie jeszcze troche wina napila, ale nie chciala go od siebie odpychac i w ogole, wiec poki co go tylko calowala i nie wiem! |
| | | thierry sandałmen
Liczba postów : 848 Reputation : 8 Join date : 11/06/2010 Age : 34 Skąd : z puszczy miejskiej
| Temat: Re: Freja, Thierry i Sébastien 28.06.10 0:05 | |
| i poszedl spac bo sie zemocjonowalam zyciem!! |
| | | lisbeth powąchaj palucha
Liczba postów : 608 Reputation : 10 Join date : 12/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Freja, Thierry i Sébastien 28.06.10 0:06 | |
| |
| | | lisbeth powąchaj palucha
Liczba postów : 608 Reputation : 10 Join date : 12/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Freja, Thierry i Sébastien 05.07.10 21:36 | |
| więc lisbeth przyszła! była całkiem zadowolona z życia, bo miała urodziny dzisiaj i ogólnie całkiem nieźle jej się powodziło. kupiła sobie ładne ciuszki w paryżu i pewnie miala na sobie jakąś ładną sukienkę bez ramiączek, która całe szczęście z niej aż tak bardzo nie spadała. zapukała. |
| | | thierry sandałmen
Liczba postów : 848 Reputation : 8 Join date : 11/06/2010 Age : 34 Skąd : z puszczy miejskiej
| Temat: Re: Freja, Thierry i Sébastien 05.07.10 21:43 | |
| on nie wiedział, że miałą urodziny, bo nigdy mu nie powiedziała, a poza tym nie wchodził na jej profile fejsbukowe ani żadne inne, bo nie lubił ostatnio i nie wiedział, hehe. otworzył jej i trochę ją zmierzył od progu, ale nie mógł się oprzeć, była taka śliczna jak zawsze. - cześć! - powiedział z entuzjazmem i zaczął ją całować od wejścia. stęsknił się. |
| | | lisbeth powąchaj palucha
Liczba postów : 608 Reputation : 10 Join date : 12/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Freja, Thierry i Sébastien 05.07.10 21:49 | |
| nie spodziewała się aż tak entuzjastycznego powitania i była mile zaskoczona. obcałowała go pewnie też, a potem, kiedy w końcu się od niego odsunęła (i odessała) weszła do środka, zamykając za soba drzwi. uśmiechnęła się promiennie i ściągnęła buty, bo miala jakies super wysokie obcasy i bała się, że zrobi przypadkiem dziury w podłodze. - cześć, thierry. stęskniłam się za tobą troszeczkę! - powiedziała. oczywiscie stesknila sie duzo bardziej niz troszeczke... |
| | | thierry sandałmen
Liczba postów : 848 Reputation : 8 Join date : 11/06/2010 Age : 34 Skąd : z puszczy miejskiej
| Temat: Re: Freja, Thierry i Sébastien 05.07.10 21:52 | |
| - tylko troszeczkę? ja tam w ogóle nie tęskniłem, miałem lepsze zajęcia - ale to było zdecydowanie, zdecyyyydowanie ironiczne, bo tak naprawdę to bardzo za nią tęsknił. lisa była jak drugi świat, gdzie w pierwszym miał quinn, matthieu i dimitriego i te wszystkie dziwne sytuacje, jakie sobie narobili, a tutaj była lisa, z nią było tak fajnie i prosto...! i była przy tym taka śliczna i dobrze mu się z nią rozmawiało. jak już się rozebrała z butów, to znowu wział ją w ramiona, przycisnał do siebie i zaczął obcałowywać jej szyję, mrucząc między pocałunkami coś o tym, jak bardzo się stęsknił i jaka ona jest śliczna xd. |
| | | lisbeth powąchaj palucha
Liczba postów : 608 Reputation : 10 Join date : 12/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Freja, Thierry i Sébastien 05.07.10 21:57 | |
| stwierdziła, że thierry jest naprawdę straszliwie uroczy (albo się czegoś naćpał) i że chyba tęskniła za nim jeszcze bardziej, niż jej się wydawało, że tęskniła. objęła go, splatając dłonie jakoś nad jego tyłkiem i przymknęła oczy, rozkoszując się jego ciepłymi ustami i równie ciepłymi słowami. - ummmm... - westchnęła. - w zasadzie tęskniłam trochę bardziej niż tylko troszeczkę - stwierdziła po chwili głębszego namysłu i pocałowała go pod prawym okiem. |
| | | thierry sandałmen
Liczba postów : 848 Reputation : 8 Join date : 11/06/2010 Age : 34 Skąd : z puszczy miejskiej
| Temat: Re: Freja, Thierry i Sébastien 05.07.10 22:08 | |
| - cieszy mmnie to, kochanie - powiedział, ale nie znaczy to przecież, że ją kochał, tylko mu się tak podobało. zsunał dłonie na jej tyłek i przeszedł na obojczyk, przy czym lekko przyparł ją do ściany i obcałowywał nadal. - chryste, lisa, nawet nie wiesz, jak bardzo mi się chce z tobą być! i w ogóle - zakończył super koślawo, ale nadal przynajmniej w jego głosie było mnóstwo entuzjazmu, kiedy zaczął się siłować z jej sukienką, podwijając w górę i zapominając rozpiąć zamek, wiec chbya coś jej zepsuł. |
| | | lisbeth powąchaj palucha
Liczba postów : 608 Reputation : 10 Join date : 12/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Freja, Thierry i Sébastien 05.07.10 22:12 | |
| zachichotała, bo jego nieporadność była wręcz urocza. pomogła mu trochę z tą sukienką tak, że zaraz z niej całkiem wyskoczyla, nie przejmując tym, że pewnie zepsul jej całe zapięcie. i żeby było fajniej to nie miała stanika (bo po co jej stanik do takich malych cyckow.....). - rety, thierry, mowisz powaznie? - spytala, chociaz w zasadzie byla w 90% pewna, że nie żartowałby sobie z takich rzeczy, podwinęła trochę jego koszulkę próbując ją ściągnać, bo chciała zmacać jego klatę. |
| | | thierry sandałmen
Liczba postów : 848 Reputation : 8 Join date : 11/06/2010 Age : 34 Skąd : z puszczy miejskiej
| Temat: Re: Freja, Thierry i Sébastien 05.07.10 22:16 | |
| - żartuję, a ty co myślałaś - powiedział i rzuciłjej lekko rozdrażnione spojrzonko spod zmarszczonych delkikatnie brwi, ale zaraz twarz mu się rozpogodziła. odsunął się od niej, żeby zdjać swoją koszulkę i ogolnie wyskoczył ze spodni, bo byłtakim fajnym człowiekiem samo rozbierającym się. opatentowałam już projekt na takiego człowieka. wrócił do calowania jej, ale teraz obcałowywał jej drobne piersi i powiedział, że je lubi xd. |
| | | lisbeth powąchaj palucha
Liczba postów : 608 Reputation : 10 Join date : 12/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Freja, Thierry i Sébastien 05.07.10 22:20 | |
| naprawdę się cieszyła, że odpowiadają mu jej cycki! i w zasaadzie żałowała, że dopiero teraz wróciła z tego głupiego paryża, bo thierry był o wiele ciekawszym towarzyszem niż jej mama, która oczywiście lis kochała straszliwie, no ale nie zaspokajała ja w pełni. to chyba byłoby dziwne, gdyby ją zaspokajała. no nieważne.. w każdym razie lisbeth nie miała już co zrobić z rękoma, więc wsunęła jedną dłoń do jego bokserek, żeby zrobic mu dobrze, jednoczesnie calujac przelotnie jego prawe ramie pachnace jakims seksi żelem pod prysznic czy innym bajerem. |
| | | lisbeth powąchaj palucha
Liczba postów : 608 Reputation : 10 Join date : 12/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Freja, Thierry i Sébastien 05.07.10 22:50 | |
| |
| | | thierry sandałmen
Liczba postów : 848 Reputation : 8 Join date : 11/06/2010 Age : 34 Skąd : z puszczy miejskiej
| Temat: Re: Freja, Thierry i Sébastien 15.07.10 19:29 | |
| no to przyszli do thierrego. freja i bastien akurat wyjechali na jakieś wakacje, pewnie kolonia rewi mody dla freji, a bastien kurs obsługiwania prysznica. przynajmniej tak w myślach uważał thierry. - co sądzisz o tym, że - zaczął, kiedy już weszli i ściągnał buty, a potem złapał ją od tyłu, obejmując zaraz śmierdzącymi rękoma. - śmierdzisz jak spocony facet? chryste, coś ty wyrabiała - zatopił nos w jej włosach i zaczął ją całować po szyi i mu jej włosy wchodziły do ust... i wychodziły nosem . |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Freja, Thierry i Sébastien | |
| |
| | | | Freja, Thierry i Sébastien | |
|
| |