|
Autor | Wiadomość |
---|
lisbeth powąchaj palucha
Liczba postów : 608 Reputation : 10 Join date : 12/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Freja, Thierry i Sébastien 15.07.10 22:52 | |
| - jezu, thierry, nie. nie zgrywaj mi tu jakiegoś niedomyślnego... domek. taki prawdziwy, francuski, wiejski domek. na wsi, na której mieszkają ludzie i są sklepy spożywcze, tylko mniejsze niż w mieście - zaczęła mu tłumaczyć, wymachując widelcem, potem sobie przypomniała o jedzeniu, więc z powrotem zabrała się za makaron. - jasne, że dobry. jestem genialną kucharką.. mam to po mamie - stwierdziła po chwili namysłu i podrapała się po prawym policzku. |
| | | thierry sandałmen
Liczba postów : 848 Reputation : 8 Join date : 11/06/2010 Age : 34 Skąd : z puszczy miejskiej
| Temat: Re: Freja, Thierry i Sébastien 15.07.10 22:55 | |
| - no dobra. okay. jak chcesz. domek czy obora... i tak zamieni się w oborę - rzoeśmiał się ze swojego genialnego żartu i zjadł swój makaron do końca, bo ile czasu można jeść. ja potrafie godzinami, ale on nie. on musiał zjadać w trymiga. - okay. podsumowując, jestem po cudownym seksie z moją cuudowaną dziewczyną, która robi cuuudowny makaron z truskawkami. i wynajmniejmy francuski domek. okay. |
| | | lisbeth powąchaj palucha
Liczba postów : 608 Reputation : 10 Join date : 12/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Freja, Thierry i Sébastien 15.07.10 23:00 | |
| - thierry! albo mi się wydaje, albo cały dzisiejszy wieczór zrozumiałeś tak, jak powinieneś był zrozumiec jestem z ciebie naprawdę dumna! - powiedziała i nachyliła się do niego, żeby pocałować go delikatnie w dolną wargę, smakował truskawkami, a ona pewnie też. a i pewnie rowniez zjadla swoj makaron, bo miala mniej od niego. ziewnęła w otwartą dłoń. - chyba zaraz muszę iść spać - stwierdziła. |
| | | thierry sandałmen
Liczba postów : 848 Reputation : 8 Join date : 11/06/2010 Age : 34 Skąd : z puszczy miejskiej
| Temat: Re: Freja, Thierry i Sébastien 15.07.10 23:03 | |
| - cieszę się, że jesteś ze mnie dumna. możemy isć spać, jeśli mam wstać o piątej i pedałowac. weźmiemy mój francuski rower do francuskiego domku, okay? bedę cię budził o czwartej pięćdziesiąt na rozbudzający numerek, potem będę wracał z roweru o dziesiątej i potem będę cię budził na usypiający numerek - roześmiał się ze swego nbastępnęgo żarciku!! |
| | | lisbeth powąchaj palucha
Liczba postów : 608 Reputation : 10 Join date : 12/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Freja, Thierry i Sébastien 15.07.10 23:08 | |
| uśmiechnęła się a potem pokręciła głową. - mogłam się domyślić, że pragniesz mnie tylko dla seksu! - westchnela ciezko, a potem wstala i wstawila naczynia do zmywarki albo do zlewu i przeciągnęla się. i potem poszli spac chyba, bo ja ide,paaa. |
| | | lisbeth powąchaj palucha
Liczba postów : 608 Reputation : 10 Join date : 12/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Freja, Thierry i Sébastien 25.07.10 21:08 | |
| tradycyjnie nie mogłam znaleźć jego mieszkania. stanęła pod drzwiami, poprawiła włosy, potem swoja krótką sukienkę (przebrała się specjalnie dla niego z jakichs zwyklych dzinsow i koszulki na ladna sukieneczke, ktora dopiero co kupiła) aż w końcu zapukała, mając nadzieję, że naprawde dokladnie umyla zeby bo jadla dzisiaj grzanki z maslem czosnkowym na sniadanie.. nie no, nie smierdzialo jej z ust, nie boj żaby. |
| | | thierry sandałmen
Liczba postów : 848 Reputation : 8 Join date : 11/06/2010 Age : 34 Skąd : z puszczy miejskiej
| Temat: Re: Freja, Thierry i Sébastien 25.07.10 21:11 | |
| jemu nie sprawiało żadnej różnicy w jakich opakowaniach dostawał prezenty ani w jakim ubraniu ona do niego przychodziła, ale im bardziej skomplikowanie była ubrana tym gorzej, bo wkurwiały go te wszystkie zameczki, sznureczki... otworzył drzwi ubrany tylko w luźne dżinsy, czyli seksi, ale wysiadła mu klima w mieszkaniu i było goraco. - cześć - powiedział i usmiechnął się do niej trochę niepewnie, uchylając drzwi. |
| | | lisbeth powąchaj palucha
Liczba postów : 608 Reputation : 10 Join date : 12/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Freja, Thierry i Sébastien 25.07.10 21:15 | |
| - cześć, thierry. juz zapomniałam, jak wygladasz - powiedziała, uśmiechając się jednokącikowo. trochę ściemniała. wpakowała się do mieszkania i od razu zauważyła, że jest tam chyba nawet cieplej niz na dworze, powachlowała się więc otwartą dlonią, ściągając buty, które grzecznie ustawiła gdzies z boku, zamknela drzwi za soba i dopiero potem przybliżyła się do niego, by przytulic się do niego, wcześniej całując go delikatnie w dolną wargę. |
| | | thierry sandałmen
Liczba postów : 848 Reputation : 8 Join date : 11/06/2010 Age : 34 Skąd : z puszczy miejskiej
| Temat: Re: Freja, Thierry i Sébastien 25.07.10 21:19 | |
| złapał ją za ramiona i odsunął od siebie, ale nie tak, jakby miał cos przeciwko całowaniu, tylko po prostu był dziś rozgadanym człowiekiem, więc nie rzucał się na nią od wejścia ani nic. - jest ciepło, prawda? kombinowałem już pól dnia nad tą klimatyzacją, ale ona nie chce zacząć działać. głupia pizda musiała się zepsuć akurat w niedzielę, a dzisiaj nikogo do naprawy nie wezmę, więc cały dzień siedziałem poza domem u kolegi - powiedział i wszedł wgłąb salonu. |
| | | lisbeth powąchaj palucha
Liczba postów : 608 Reputation : 10 Join date : 12/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Freja, Thierry i Sébastien 25.07.10 21:27 | |
| poszła za nim, zastanawiając się, czy byłoby dziwnie, gdyby się teraz rozebrała, bo naprawdę było ciepło, a ona tego nie przewidziała i jej sukienka nie była aż taka przewiewna i lekka. pewnie miała lateksowa sukienke z jakims gorsetem... ok moze jednak nie. - trzeba było powiedzieć, mogles przyjsc do mnie, u mnie jest przyjemnie... - westchnęła, a potem opadła na jakaś kanapę. - bo faktycznie jest strasznie ciepło. upał z całego dnia tu się jakoś chyba skumulował.. - przymknęła oczy. |
| | | thierry sandałmen
Liczba postów : 848 Reputation : 8 Join date : 11/06/2010 Age : 34 Skąd : z puszczy miejskiej
| Temat: Re: Freja, Thierry i Sébastien 25.07.10 21:34 | |
| - możemy posiedzieć na balkonie. jest trochę chłodniej. jejku, przepraszam, zawsze jakoś tak chodzimy do ciebie, a jak już jesteś u mnie, to taki skwar - zastanawiał się, czy nie było jej gorąco w tej sukience. chciał zaproponować, żeby może ją zdjęła, ale uznał, że zabrzmi wtedy jak zboczeniec czy coś, więc sobie odpuścił. - może masz ochotę na cos zimnego do picia albo jakieś lody, co? |
| | | lisbeth powąchaj palucha
Liczba postów : 608 Reputation : 10 Join date : 12/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Freja, Thierry i Sébastien 25.07.10 21:38 | |
| uznała, że lody są zbyt kaloryczne. - chętnie się czegoś napiję. to znaczy.. wystarczy mi woda! możemy iśc na balkon, jesli tam naprawdę jest chłodniej. mam nadzieję, ze nie wychodzę teraz na zbyt wymagającą? - uśmiechnęła się i wstała z tej kanapy, by wygładzić swoją sukienkę i rzucić okiem na jego klatkę piersiową, westchnęła do siebie jakby thierry był co najmniej edwardem. - no i opowiadaj, co robiles przez ten caly czas, co, thierry? - mial nadzieje, że nie był jakims groźnym mafiozo i nie zabijał wtedy jakichs ruskow. |
| | | thierry sandałmen
Liczba postów : 848 Reputation : 8 Join date : 11/06/2010 Age : 34 Skąd : z puszczy miejskiej
| Temat: Re: Freja, Thierry i Sébastien 25.07.10 21:44 | |
| - gwałciłem niewinne kobiety i dzieci. ale tak naprawdę, no to, hm, jeździłem na rowerze. całymi dniami, wiesz, robiłem po sto pięćdziesiąt kilometrów i było fajnie - naprawdę, jemu wystarczył tylko rower, by móc sobie w pełni zorganizować czas, więc wyjeżdżał nawet na kilkudniowe wycieczki i pedałował, ile tylko mu się podobało. - czekaj - i poszedł do kuchni, a potem wrócił ze szklanką zimnej wody i wyszedł na balkon. |
| | | lisbeth powąchaj palucha
Liczba postów : 608 Reputation : 10 Join date : 12/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Freja, Thierry i Sébastien 25.07.10 21:47 | |
| poczuła się trochę zazdrosna, chociaz doskonale wiedziała, że nie może konkurować z jego hobby. westchnęła tylko ciężko i poprawiła swoje włosy, żałując, że nie związała ich w jakiś wygodny koczek, miała ochote spytac thierry'ego, czy mial gumki do wlosow, ale tego nie zrobila, wstała i tez wyszła na balkon. zaraz napiła się wody i od razu poczuła się lepiej. - nie wątpię, że było fajnie. mam nadzieję, że się nie przemęczyłeś - powiedziała i opadla na jakis leżaczek czy cos podobnego. |
| | | thierry sandałmen
Liczba postów : 848 Reputation : 8 Join date : 11/06/2010 Age : 34 Skąd : z puszczy miejskiej
| Temat: Re: Freja, Thierry i Sébastien 25.07.10 21:51 | |
| - no trochę czuję, że mam nogi - powiedział i usiadł na tym samym leżaku, na którym usiadła ona, po czym objął lisę ramieniem w pasie i ucałował czule w skroń. - więc nie martw się, przepraszam, że się nie odzywałem, nie zapomniałem o tobie, ale po prostu tak wyszło, że muszę trenować, mała - mruknął i odgarnął kilka zabłąkanych kosmyków włosow za jej ucho, w którego płatek lisę pocałował. - a ty co robiłaś, hm? |
| | | lisbeth powąchaj palucha
Liczba postów : 608 Reputation : 10 Join date : 12/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Freja, Thierry i Sébastien 25.07.10 22:10 | |
| uśmiechnęła się do siebie, stwierdzając, ze musi być bardziej asertywna, bo chyba od razu mu wybaczyła, że się od niej nie odzywał nie wiadomo ile czasu. - nudziłam się. trochę sie poopalałam, byłam na zakupach.. i takie tam. nic wielkiego. - wolała się nie chwalić, że opalała się topless na jakiejs plazy nudystow i zarywali ja seksowni serferzy,chociaż lubiła, jak thierry był o nią zazdrosny. |
| | | thierry sandałmen
Liczba postów : 848 Reputation : 8 Join date : 11/06/2010 Age : 34 Skąd : z puszczy miejskiej
| Temat: Re: Freja, Thierry i Sébastien 25.07.10 22:29 | |
| to byłoby przegięcie, wygoniłby ją, a raczej wyrzucił przez balkon. - wyjedźmy gdzieś jutro w końcu - powiedział, bo przecież już wcześniej coś planowali. osunął się w dół i kelknął sobie między jej kolanami, obejmując ją tak trochę za tyłek i ogólnie się przytulił, bo jednak potrzebował czasem, żeby ktos go pogłaskał po głowie. jego rower niestety nie mógł tego zrobić za lisę, a szkoda... |
| | | lisbeth powąchaj palucha
Liczba postów : 608 Reputation : 10 Join date : 12/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Freja, Thierry i Sébastien 25.07.10 22:34 | |
| pogłaskała go więc po głowie, coby sie nie czuł przez nią zaniedbany. chociaż to ona powinna się czuć zanidbana i w ogóle. - och. okej. możemy wyjechać. teraz już nie musisz tak intensywnie trenować? - zdziwiła sie, przyglądając mu się przez chwilkę, a potem usmiechnęła się i oblizala usta. - dokąd chciałbyś wyjechać? gdzieś blisko, czy trochę dalej? - spytała, szukając w głowie tanich lotów. |
| | | thierry sandałmen
Liczba postów : 848 Reputation : 8 Join date : 11/06/2010 Age : 34 Skąd : z puszczy miejskiej
| Temat: Re: Freja, Thierry i Sébastien 25.07.10 22:38 | |
| - blisko, lisa. muszę trenować, ale mam dziewczynę, która zasługuje na chwilę uwagi - powiedział, wsuwając obie ręce pod jej sukienkę po zewnętrznych stronach ud, choć miał głupią, szczeniacką ochotę po prostu przelecieć ją na tym lezaku w jakiś mniej deilkanty sposób, rujnując całą romantyczność wieczoru. - i w której się zakochuję coraz bardziej z minuty na minutę... |
| | | lisbeth powąchaj palucha
Liczba postów : 608 Reputation : 10 Join date : 12/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Freja, Thierry i Sébastien 25.07.10 22:43 | |
| zachichotała i zatrzepotała rzęsami. - rety, thierry, jesteś naprawdę słodki - stwierdziła, przewróciła oczyma, a potem pocałowała delikatnie go w dolną wargę. potem uznała, że nie ma co się cackać, więc ściągnęła przez głowę swoją sukienkę i przysunęła się do niego bardziej, majstrując przy jego zamku, machajac mu przed nosem swoimi cyckami, ktore wygladaly na większe, bo kupiła sobie jakis magiczny stanik. i pewnie piła powiększające cycki piwo.. |
| | | thierry sandałmen
Liczba postów : 848 Reputation : 8 Join date : 11/06/2010 Age : 34 Skąd : z puszczy miejskiej
| Temat: Re: Freja, Thierry i Sébastien 25.07.10 22:45 | |
| - nie chodziło o to, że chcę być słodki... - powiedział, bo w zasadzie to próbował wyznawać jej miłość, ale już wolał tego nie ukonkretniać, skoro tak żywiołowo zareagowała na jego słowa, że aż sam sie zdziwił. pociągnął ją na siebie, chwytając za biodra i leżeli teraz na podłodze, miał zimne kafle na tarasie, obecnie jednak nagrzane jeszcze od słońca, które dopiero się pewnie chowało za horyzontem. ułożył dłonie na jej piersiach i je masował z uwielbieniem i rozanieleniem. |
| | | lisbeth powąchaj palucha
Liczba postów : 608 Reputation : 10 Join date : 12/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Freja, Thierry i Sébastien 25.07.10 22:51 | |
| mruknęła z zadowoleniem, uśmiechając sie jak kot wylegujący się na rozgrzanym chodniku. - to o co ci chodziło, co, thierry? - spytała, nachylając sie, coby miał lepszy widok na jej piersi, a przy okazji do konca rozpiela jego rozporek. potem chwile miarowo masowala jego krocze, przygryzajac swoja dolna warge i w zasadzie czula sie troche jak jakas filmowa dziwka, ale zaraz uznala, ze moze jednak nie... |
| | | thierry sandałmen
Liczba postów : 848 Reputation : 8 Join date : 11/06/2010 Age : 34 Skąd : z puszczy miejskiej
| Temat: Re: Freja, Thierry i Sébastien 25.07.10 22:55 | |
| - mniej więcej o to, że... że... - nabrał w płuca powietrza, bardzo ciężko mu się oddychało, kiedy, jak mu się wydawało, prawie cała krew z ciała spłynęła mu do penisa! a to wszystko za sprawą jej magicznych raczek, wolał nie wiedzieć, skąd miała tyle doświadczenia w tych sprawach. złapał ją za nadgarstki i pociągnął bardziej na siebie, tak, ze teraz musiała sie nad nim bardziej nachylić. - że cię kocham, lisa, okay? |
| | | lisbeth powąchaj palucha
Liczba postów : 608 Reputation : 10 Join date : 12/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Freja, Thierry i Sébastien 25.07.10 22:59 | |
| - jezus maria - wydusiła z siebie, mrugając milion razy, bo bardzo dawno nie slyszala takiego wyznania, ktore, na dodatek, brzmialo całkiem szczerze, chociaz nie wpadla na to, ze moglo zostac wymuszone przez sytuacje, te wszystkie hormony latajace w powietrzu itd.. - naprawdę, thierry? o rety, rety.. thierry - westchnęła, przymknęła oczy, a potem przytuliła sie do jego klatki piersiowej, wsluchujac sie w jego miarowy oddech. - ja ciebie tez - dodala po chwili namyslu bardzo szybko, przez co slowa pewnie zlaly sie w jedno. |
| | | thierry sandałmen
Liczba postów : 848 Reputation : 8 Join date : 11/06/2010 Age : 34 Skąd : z puszczy miejskiej
| Temat: Re: Freja, Thierry i Sébastien 25.07.10 23:02 | |
| ucieszył się, kiedy to powiedziała, właściwie to odetchnął z ulgą, bo zależało mu na wyznaniu zwrotnym bardziej niż na czymkolwiek w tych kilku sekundach, keidy się na niego gapiła ze zdziwieniem. szczerze mówiąc, mogła czuć jego twardą męskość na swym udzie w tym momencie, to raczej nie dodaje romantyczności sytuacji, bardziej realizmu i w ogole. w każdym razie teraz przetoczyli się i to ona leżała na tych [brudnych] kafelkach, a on zsunął z niej majtki i narazie całował jej brzuch i piersi. |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Freja, Thierry i Sébastien | |
| |
| | | | Freja, Thierry i Sébastien | |
|
Strona 24 z 26 | Idź do strony : 1 ... 13 ... 23, 24, 25, 26 | |
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |