Saint Tropez
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.


welcome to saint tropez biatch
 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

Share | 
 

 jean

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1 ... 8 ... 12, 13, 14, 15, 16  Next
AutorWiadomość
valerie
wytrzyj nos
valerie

Liczba postów : 413
Reputation : 1
Join date : 28/06/2010
Age : 31

jean - Page 13 _
PisanieTemat: jean   jean - Page 13 Icon_minitime02.07.10 22:26

First topic message reminder :

tak własnie.
Powrót do góry Go down

AutorWiadomość
valerie
wytrzyj nos
valerie

Liczba postów : 413
Reputation : 1
Join date : 28/06/2010
Age : 31

jean - Page 13 _
PisanieTemat: Re: jean   jean - Page 13 Icon_minitime20.08.10 20:36

nie mogła zapiąć tych butów, w końcu miała złamaną rekę, ostatecznie opadła tyłkiem na podłogę i teraz, kiedy ona nadal próbowała zapiąć buty jean mógł podziwiać kremowe, koronkowe gacie, te same które miała na sobie za pierwszym razem. pomyslałą że tak bedzie sentymentalnie i miło.
- tak kurwa, jestem obrzydliwa. jeslija jestem obrzydliwa, to ty jesteś żałosny. jestes żałosnym bananowym księciem który boi się przyznac przed samym sobą że czuje do kogoś coś więcej niż tylko zwykłe pożądanie. niedolnym do uczuć wyższych niż tylko zwierzęce instynkty - wiedziała że to co mówi to bnieprawda, poamiętałóa jak się nia zajmował i ile dla niej zrobił, ale w tamtej chwili to nie było istotne - zjeść, wyspać się, poruchać. od zawsze tylko tego potrzebowałeś do szczęścia. więc po prostu żyj dalej, sam jak palec, czy z haremem kochanek, już będę miała to w dupie. więcej nie przyjdę. - zakończyła kolejny wywód i bardzo nieporadnie wstała podpierając się o sciane. - żegnaj - i ruszyła, tym razem dumnie i z klasą do drzwi. wyglądała lepiej niż modelki!
Powrót do góry Go down
jean
wytrzyj nos
jean

Liczba postów : 409
Reputation : 3
Join date : 28/06/2010
Age : 33

jean - Page 13 _
PisanieTemat: Re: jean   jean - Page 13 Icon_minitime20.08.10 20:41

- no i spierdalaj - powiedział i trzy dwa jeden w myślach, potemjuż insynktownie złapał ją całe szczęście za zdrową rękę, bo miał jej dużo do poiwiedzenia. - valerie - może marzyła o tym, że ją zatrzyma? zrobił to. pociągnał ją delikatnie w swoją stronę, ale jednak z celem tu troszkę się mieniemy. - valerie, wyjaśnię ci topo kolei i wtedy będziesz mogła mnie nienawidzić ile wzlezie, okay? a teraz mnie wysłuchasz, bo... bo w gruncie rzeczy nie masz wyboru - trochę cynizmem powiało, ale złapał ją w pasie i wręcz zaciągnał do salonu w tych nieszczęsnych butach, rzucił na kanapę i opadł na ławę przy kanapie tyłkiem.
Powrót do góry Go down
valerie
wytrzyj nos
valerie

Liczba postów : 413
Reputation : 1
Join date : 28/06/2010
Age : 31

jean - Page 13 _
PisanieTemat: Re: jean   jean - Page 13 Icon_minitime20.08.10 20:48

- mam kurwa wybór, jakos ci sie nie spieszyło do wyjajśniania! ubodło cię, co ? - powiedziała, i spróbowała wstac, ale nie udała jej się ta sztuka. - cholera jasna! - przekleła tylko i próbowała chociaz usiąść wygodnie. - mów i mnie wypuść.
Powrót do góry Go down
jean
wytrzyj nos
jean

Liczba postów : 409
Reputation : 3
Join date : 28/06/2010
Age : 33

jean - Page 13 _
PisanieTemat: Re: jean   jean - Page 13 Icon_minitime20.08.10 20:51

- więc, hm... po pierwsze, nie ma innej dziewczyny ani tym bardziej żadnego haremu. nie miałem ani jednej dziewczyny, lecz nie celem pozostania wiernym tobie - rzekł, czując w serduszku, że mocno ja tym ranił. chyba nigdy jej nie mówił, że ją kochał? w każdym razie teraz czuł, że kocha ją strasznie, ale przecież nie powiedziałby tego. - wbrew temu, co myślisz, liczy się dla mnie to, o czym marzysz. spróbowałem ci to załatwić, załatwiłem, miałem cholerne wyrzuty sumienia... tak, jestem egoistą, wiem... ale chodzi o ciebie. chodzi o to, że masz się podłapać do jakiejś dobrej roboty, a nie rzucać wszystko dla mnie, bo po chuj ja ci jestem potrzebny.
Powrót do góry Go down
valerie
wytrzyj nos
valerie

Liczba postów : 413
Reputation : 1
Join date : 28/06/2010
Age : 31

jean - Page 13 _
PisanieTemat: Re: jean   jean - Page 13 Icon_minitime20.08.10 21:01

- miejsce w teatrze zawsze na mnie czeka, więc kula w płot. nieudany argument. nie wybielisz w ten sposób swojej duszy. - powiedziała cicho, ale stanowczo. - nie stawiaj się na pozycji 'rezygnuje z ciebie dla twojej przyszłości' bo sam mówisz że nie chciałeś być mi wierny. pusc mnie, nie chcę tego słuchac.
Powrót do góry Go down
jean
wytrzyj nos
jean

Liczba postów : 409
Reputation : 3
Join date : 28/06/2010
Age : 33

jean - Page 13 _
PisanieTemat: Re: jean   jean - Page 13 Icon_minitime20.08.10 21:06

- nie czeka na ciebie zawsze, valerie - powiedział. - czeka do czasu. masz siedemanście lat, ale kiedy będziesz miała dwadzieścia siedem... trzydzieści siedem... to jednak będzie wyglądało inaczej. zepsuję ci wszystko i tyle. zepsuję, bo sam jestem zepsuty. i nie próbuję się usprawiedliwiać, tak, jestem chujem, jestem pierdolony i nie wiadomo co jeszcze, w porządku, nie obchodzi mnie, co myślisz. ale nie chcę z tobą żyć, nie chcę z tobą mieszkać, nie chcę ciebie - tak naprawdę czuł wszystko na odwrót, ale cóż. - przy tobie nie jestem sobą. nigdy cię nie pokocham. nie chcę, byś kiedykolwiek miała dzielić ze mną przyszłość, zostać matką moich dzieci, moją żoną... pierdolę to.
Powrót do góry Go down
valerie
wytrzyj nos
valerie

Liczba postów : 413
Reputation : 1
Join date : 28/06/2010
Age : 31

jean - Page 13 _
PisanieTemat: Re: jean   jean - Page 13 Icon_minitime20.08.10 21:10

teraz juz nie wytrzymała. kiedy zaczał od 'nie obchodzi mnie co myslisz' i kontynuował, ze nie chce z nią zyc, nie widzi ich wspólnej przyszłości... uswiadomiła sobie że dotąd myslała że to zart. że on nie mówi poważnie. kiedy wypowiadał te słowa patrzyła na niego szeroko otwartymi oczami a jej twarz z każdym słowem traciła hardy wyraz marszczac sie i wyginając. jej oczy zaczeły niebezpiecznie czesto mrugac az w końcu na jej policzkach zabłysły łzy.
- tak jak pierdoliłeś mnie. - teraz, gdy już jej nie trzymał było łatwiej wstać, i to też zrobiła jak tylko opuścił ją szok który wbił ja w kanapę. chciała dodac jeszcze jakieś żegnaj czy coś, ale zaczeła oddychac tak szybko i nierówno jednocześnie zanosząc sie płaczem że nie mogła wykrztusić już ani słowa.
Powrót do góry Go down
valerie
wytrzyj nos
valerie

Liczba postów : 413
Reputation : 1
Join date : 28/06/2010
Age : 31

jean - Page 13 _
PisanieTemat: Re: jean   jean - Page 13 Icon_minitime20.08.10 21:11

Powrót do góry Go down
jean
wytrzyj nos
jean

Liczba postów : 409
Reputation : 3
Join date : 28/06/2010
Age : 33

jean - Page 13 _
PisanieTemat: Re: jean   jean - Page 13 Icon_minitime20.08.10 21:14

- tak. tak jak pierdoliłem ciebie - przytaknął i odwrócił głowę w drugą stronę, nie chcąc na to patrzeć. ojejku, nigdy nie czuł sie większym skurwieliem niż w tym momencie. - więc zrób swoją kaerierę. nie wracaj do mnie, bo nie masz zwyczajnie do czego wracać. jesteś tylko... niedojrzała... i... cholernie łatwa przy tym dla mnie... tak w chuj nieprzewidywalna, a jednocześnie... jakaś tandetna. nie wiem. nie zrozumiem tego. nawet nie chce mi się próbować... po co o tobie myśleć, mhm, valerie?
Powrót do góry Go down
valerie
wytrzyj nos
valerie

Liczba postów : 413
Reputation : 1
Join date : 28/06/2010
Age : 31

jean - Page 13 _
PisanieTemat: Re: jean   jean - Page 13 Icon_minitime20.08.10 21:18

wrłóciła się, robiąc szybkie, głośne kroki, stanęła przed nim, nawet na platformach nadal nizsza od niego o dobre kilka centymetrów, ale wystarczajaco wysoka by zamachnął się i z całej siły pierdolnąć go w twarz z liścia. cały czas płacząc. az się zatoczyła z wrazenia, jednak miała trochę siły.
Powrót do góry Go down
jean
wytrzyj nos
jean

Liczba postów : 409
Reputation : 3
Join date : 28/06/2010
Age : 33

jean - Page 13 _
PisanieTemat: Re: jean   jean - Page 13 Icon_minitime20.08.10 21:22

- ciebie prawda boli o wiele bardziej, słońce - powiedział i złapał ją za oba nadgarstki mocno, zastanawiając się, po co on to robi. chciał ją zranić tak, by do niego nie wracała,ale chyba trochę sie zapędził. przegiał. teraz bał się ją puścić, w cholerę się bał wypuszczać ją z mieszkania, bo miał wrażenie, że zrobi coś głupiego... chryste... co za głupie błędne koło.
Powrót do góry Go down
valerie
wytrzyj nos
valerie

Liczba postów : 413
Reputation : 1
Join date : 28/06/2010
Age : 31

jean - Page 13 _
PisanieTemat: Re: jean   jean - Page 13 Icon_minitime20.08.10 21:27

- puść mnie. - wycedziła przez zęby - chcę stąd wyjść raz na zawsze - dodała i zaczęła sie szarpać, jednak z tą ręką w gipsie to było trudne. myslała cały czas że tak sie dla niego wystroiła, myslała że przyjmnie ją z usmiechem i otwartymi ramionami, podniesie ponad głowę a potem zanisie do łózka i będzie kochał całą noc... a tymczasem on tylko trzymał ją za nadgartki..l.
Powrót do góry Go down
jean
wytrzyj nos
jean

Liczba postów : 409
Reputation : 3
Join date : 28/06/2010
Age : 33

jean - Page 13 _
PisanieTemat: Re: jean   jean - Page 13 Icon_minitime20.08.10 21:31

- teraz uspokoisz się - powiedział i wiedział, że robi źle, że spowoduje jej mętlik w głowie swoich zachowaniem, ale puścił jej nadgarstki, szybko przeniósł ręce na jej ramiona, złapał ją za nie i zdecydowanym ruchem ukrył ją w swoich ramionach calutką, otaczając nimi, zaciskając dłonie mocno na jej biodrach, tak, że nie dałaby rady sie wyrwać, a jednocześnie nie przeginał i pilnował, żeby jej przypadkiem nie zrobić krzywdy, bo był przygotowany na to, że zacznie sie wyrywać... albo gryźć go... whatever...
Powrót do góry Go down
valerie
wytrzyj nos
valerie

Liczba postów : 413
Reputation : 1
Join date : 28/06/2010
Age : 31

jean - Page 13 _
PisanieTemat: Re: jean   jean - Page 13 Icon_minitime20.08.10 21:35

nie wyrywała sie ani nie gryzła. po prostu powiedziała:
- puść mnie. - kiedy nic nie zrobił, to powtórzyła. podejrzanie spokojnie. ale chciała po prostu żeby ja puscił... kiedy juz chwile tak stali - powiedziała - brzydzę się ciebie, więc mnie puść!!!
Powrót do góry Go down
jean
wytrzyj nos
jean

Liczba postów : 409
Reputation : 3
Join date : 28/06/2010
Age : 33

jean - Page 13 _
PisanieTemat: Re: jean   jean - Page 13 Icon_minitime20.08.10 21:47

- okay - powiedział, rozluźnił uścisk i puścił ją. potem usiadł na kanapie i mocno się zmartwił, ze jej już nigdy nie zobaczy, że ona trzaśnie drzami i pójdzie tanczyć po jakimś lesie, że zrobi sobie krzywdę, cokolwiek, boże... pomyślał, że trzeba było to załatwić jaaakoś inaczej. tylko nie przychodziło mu do głowy, jak. obserwował ją spod wpół przymkniętych powiek. śledził każdy jej ruch. już nie należała do niego na jego własne życzenie.
Powrót do góry Go down
valerie
wytrzyj nos
valerie

Liczba postów : 413
Reputation : 1
Join date : 28/06/2010
Age : 31

jean - Page 13 _
PisanieTemat: Re: jean   jean - Page 13 Icon_minitime20.08.10 21:52

kiedy tylko pozwolił jej sie wyswobodzic ze swoich objęć ruszyła zdecydowanym krokiem do drzwi, mając nadzieje że jej nie odprowadzi. a kiedy tylko wyszła, oczywiście trzasnąwszy z całej siły drzwiami nie do końca mądrze zsuneła sie w dół, plecami na jego drzwiach na pdłoge i zaczeła rzewnie płakac. nie tak to miał wszystko wyglądać!!
Powrót do góry Go down
jean
wytrzyj nos
jean

Liczba postów : 409
Reputation : 3
Join date : 28/06/2010
Age : 33

jean - Page 13 _
PisanieTemat: Re: jean   jean - Page 13 Icon_minitime20.08.10 22:04

a teraz dobry fragment rozrywki!! drzwi się otwierały do środka mieszkania, co nie, a on chciał jednak wybiec za nią, bo sobie przypomniał, że jednak spierdoli sobie życie tym wszystkim i tak dalej, wiec prkatycznie rzecz biorąc w samych skarpetkach wybiegł na ten korytarz i oczywiscie nie pomyślał, że ona mogła tam siedzieć, wbiegł praktycznie na nią, kopnął ją przypadkiem jakoś zajebiście mocno pod łopatką stopą i spadł kilka schodków w dół, w ostatnim momencie ratując się przytrzymaniem poręczy.
Powrót do góry Go down
valerie
wytrzyj nos
valerie

Liczba postów : 413
Reputation : 1
Join date : 28/06/2010
Age : 31

jean - Page 13 _
PisanieTemat: Re: jean   jean - Page 13 Icon_minitime20.08.10 22:09

wydarła się, a jko że nie uwazała przeklinania za złe, to pewnie zabrzmiało jakies 'KURWA' na całą klatkę czy coś takiego, a potem dalej płakała z bólu. - jean? - powiedziała nieco ciszej niż się darła, ale dość głośno, by mieć pewnosc że jean ja usłyszy.
Powrót do góry Go down
jean
wytrzyj nos
jean

Liczba postów : 409
Reputation : 3
Join date : 28/06/2010
Age : 33

jean - Page 13 _
PisanieTemat: Re: jean   jean - Page 13 Icon_minitime20.08.10 22:12

sąsiedzi mogli wymyśleć sobie patologię teraz, haha. jean wyłożył się na schodach właśnie w bokserkach i skarpetkach, obił sobie poważnie potylice i nieźle mu sie zakręciło w głóce, ale postanowiłnie być ciotą, więc podparł się poręczy, udajac pewnego w swoich rurach i wstał.
- nie chciałem... - mruknął i przykucnął przy niej i zmarszczył brwi. i ciężko powiedziec, czego bardziej nie chciał w tym momencie, ojoj.
Powrót do góry Go down
valerie
wytrzyj nos
valerie

Liczba postów : 413
Reputation : 1
Join date : 28/06/2010
Age : 31

jean - Page 13 _
PisanieTemat: Re: jean   jean - Page 13 Icon_minitime20.08.10 22:16

- domyślam się ze nie planowałes spierdolic się ze schodów - pogmerała w jakiejś tam torebce i znalazła sobie chusteczkę. wytarła rozmazany makijaz, wstała i zaczeła schodzic po schodach az w końcu doszła do jego poziomu.
Powrót do góry Go down
jean
wytrzyj nos
jean

Liczba postów : 409
Reputation : 3
Join date : 28/06/2010
Age : 33

jean - Page 13 _
PisanieTemat: Re: jean   jean - Page 13 Icon_minitime20.08.10 22:20

- nie chciałem ci zrobić krzywdy - powiedział niespodziewaie miłym, ciepłym i niskim głosem, strasznie łagodnie i położył jej dłoń na policzku, a druga na biodrze i przygarnał valerie do siebie. - nie chciałem ci zrobić krzywdy - powtórzył i pogładził ją po włosach. - jestem takim kretynem, valerie...
Powrót do góry Go down
valerie
wytrzyj nos
valerie

Liczba postów : 413
Reputation : 1
Join date : 28/06/2010
Age : 31

jean - Page 13 _
PisanieTemat: Re: jean   jean - Page 13 Icon_minitime20.08.10 22:22

- nic nie rozumiem - powiedziała chłodno, mimo że całe jej jestestwo wyrywało się do n iego, chciała go całowac, masowac obite plecy i potylicę, dać buzi zeby przestało bolec. ale zamiast tego wszystkiego zesztywniała i powtórzyła jeszcze - nic a nic, jean. - nie chciała wyjść na miekką, która rzuca słowa na wiatr.
Powrót do góry Go down
jean
wytrzyj nos
jean

Liczba postów : 409
Reputation : 3
Join date : 28/06/2010
Age : 33

jean - Page 13 _
PisanieTemat: Re: jean   jean - Page 13 Icon_minitime20.08.10 22:25

- po prostu nie chciałem - powiedział tonem takim, jakby się miał zaraz rozpłakać. hej, no bo hej, nie był głazem, miał uczuć strasznie sporo, a przy tym tak spierdolił, że i jemu psycha właśnie zaczęła pękać jak krater od wulkanu i tak dalej. i ten jego łamiący się głos sprawił, że zabrzmiał bardzo szczerze... przyciągnał ją do siebie bardziej, właściwie objął ciasno. - boże, jesteś najważniejsza w całym moim życiu.
Powrót do góry Go down
valerie
wytrzyj nos
valerie

Liczba postów : 413
Reputation : 1
Join date : 28/06/2010
Age : 31

jean - Page 13 _
PisanieTemat: Re: jean   jean - Page 13 Icon_minitime20.08.10 22:29

zmarszczyła brwi, chciała chłonąć jego słowa niczym gąbka, ale to stało w takiej sprzeczności z tym co usłyszała zaledwie parę minut temu... - jean, ja ci nie wierzę. - mógł brzmieć szczerze, ale to było za trudne. - jesteś aktorem - spuściła wzrok. - po tym wszystkim juz sama nie wiem co jeszcze mógłbys wymyślić - siegneła po jego dłonie i delikatnie sjeła je ze swojego ciała. co zrobiła totalnie wbrew sobie.
Powrót do góry Go down
jean
wytrzyj nos
jean

Liczba postów : 409
Reputation : 3
Join date : 28/06/2010
Age : 33

jean - Page 13 _
PisanieTemat: Re: jean   jean - Page 13 Icon_minitime20.08.10 22:40

on się natychmiast do niej przesunał.
- wiesz, nie powinnaś mi wierzyć w te wszystkie okropności... jestem kretynem. nie wiem, czego chcę. przepraszam, że to odbyło sie twoim kosztem... zrozumiem... jeśli jest pogubiona. ja też jestem - mruknał i zlapał ją za dłonie, a potem uniósł do swoich ust i pocałował najpierw jedną, potem drugą, a na kniec przyłożył je obie do swoich policzków.
Powrót do góry Go down
Sponsored content




jean - Page 13 _
PisanieTemat: Re: jean   jean - Page 13 Icon_minitime

Powrót do góry Go down
 

jean

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 13 z 16Idź do strony : Previous  1 ... 8 ... 12, 13, 14, 15, 16  Next

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Saint Tropez :: Miasto :: Tu mieszkam-