Autor | Wiadomość |
---|
valerie wytrzyj nos
Liczba postów : 413 Reputation : 1 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: jean 11.07.10 2:21 | |
| awww, za gumeczkami <3 ale mam ochotę na seks, kurwa. ja pierdoooole. a ona w tym momencie, powiedzmy sobie zesztywniała. mimo że miała cholerną ochote się otworzyć i dac mu to czego chciałi ogólnie takie tam, to złączyła nogi, a nawet skrzyżowała jak w siedzeniu noga na nogę i wymyslała własnie co mu powie. zagra pewnie niewiniątko jakieś. no i kiedy już ogarnał temat gumki i skapował się że ma skrzyżowane nogi i pewnie miał mine jak debil ale tego to ja nie wiem to powiedziała: - jej jean, przepraszam. na prawde myslałam że się uda, ale nie, nie mogę. nie wiem czemu....... - powiedziała takim łamiącym się głosem. ale nie zapominajmy, ze mimo że była tancerką, to umiejętności aktorskich tez od niej wymagano. i ona je posiadała... |
|
| |
jean wytrzyj nos
Liczba postów : 409 Reputation : 3 Join date : 28/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: jean 11.07.10 2:25 | |
| dobrze, że on też je posiadał i opanował wyraz niecierpliwości, który koniecznie chciał się pojawić na jego przystojnej twarzy. był rozczarowany. - okay - powiedział i cisnął nierozpakowaną gumkę na podłogę. stoczył się z valerie i nie obejmował jej, tylko tak o lezał sobie obok niej na wznak, nie dotykając jej z wyjątkiem tego, że ich ramiona się stykały i próbował się uspokoić i wyciszyć, zaciskając szczęki. - okay, wszystko w porządku, valerie. |
|
| |
valerie wytrzyj nos
Liczba postów : 413 Reputation : 1 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: jean 11.07.10 2:32 | |
| troche sie wkurzyła, bo na przykład nie poprosił jej jeszcze 'no błagam, prosze, no co jest?' tylko od razu się z tym pogodził. może jak by poprosił, to by się zgodziła... ona tez zdazyła się nakręcić. ale i tak, pomimo tego jak szybko się tego pozbył, zdążyła zauważyć że był zawiedziony i rozczarowany. a wiedziałaby ze taki jest nawet gdyby tego w ogóle, nic a nic nie okazał. bo tak po prostu musiało być, bo chciał się z nią pieprzyc i juz. żałowała tylko że teraz już nie może tego zrobić... |
|
| |
jean wytrzyj nos
Liczba postów : 409 Reputation : 3 Join date : 28/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: jean 11.07.10 2:41 | |
| normalnie w życiu by sie z tym nie pogodził, zaprosiłby ją na śmierć, serio. mopgłaby go oskarżyć o molestowanie czy coś, ukarałby ją jakoś, ale tutaj akurat nie był w stanie, bo to była valerie, na litość boską i obwiniał samego siebie nawet o to, że nie chciała uprawiać z nim seksu. przetoczył się na brzuch i odwrócił głowę w jej stronę. - przepraszam. musiałem to źle... odebrać. wszystko jest ok - powtórzył z poczuciem winy w głosie nawet i zakrył twarz ręką. |
|
| |
valerie wytrzyj nos
Liczba postów : 413 Reputation : 1 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: jean 11.07.10 2:49 | |
| - to dobrze - dodała jeszcze tym niepewnym głosikiem. a potem poczucie winy ją ogarnęło. bo po chuj się nad nim tak znęca? czasu już nie cofnie, czy to ma byc jakas kara? po cholerę to robiła? i wtedy zabrała mu tę rękę z twarzy i pocałowała go po palcach i pogładziła po tej dłoni - przepraszam, przepraszam - i teraz była szczera, i zrobiło jej się tak przykro ze tak go potraktowała. poważnie. |
|
| |
jean wytrzyj nos
Liczba postów : 409 Reputation : 3 Join date : 28/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: jean 11.07.10 2:51 | |
| - jezu - zastanawiał się przez moment, czy to może mieć jakiś związek z jej psychiką. czy miała coś źle z mózgiem, ale naprawdę, nie myślał o tym tak we wrednym kontkeście, tylko serio przestał mieć już jakiekolwiek pojęcie na ten temat. - przepraszasz? ale o co chodzi? - zapytał z utrapieniem w oczach, a potem odwrócił się na bok, przykrył się prześcieradłem i przyciągnął ją do siebie, i przytulił. - to nie twoja wina... |
|
| |
valerie wytrzyj nos
Liczba postów : 413 Reputation : 1 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: jean 11.07.10 2:56 | |
| - moja, jak cholera moja, chciałam sie zemścić na tobie, a ty jesteś dla mnie tak cholernie dobry, jestem pierdoloną suką, chciałam cię nakręcić żebys musiał sie obejść smakiem, ale przeciez jak mogłam, skoro tak mi na tobie zależy.... - mówiła nieskładnie, szybko, nieco błkotliwie chociaz mimo wszystko zrozumiale. sęk chyba własnie w tym że zrozumiale, bo przez to cholernie bała sie jego reakcji. i chyba słusznie... |
|
| |
jean wytrzyj nos
Liczba postów : 409 Reputation : 3 Join date : 28/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: jean 11.07.10 3:00 | |
| - dobra, śpij już - powiedział na to wszystko i odwrócił się od niej plecami, aplecy miał dość szerokie i głębokie, więc zasłonił jej pół pokoju nimi i odgrodził się w ten sposób. zrobił tylko tyle, bo nie wiedział, co miałby wiecej. czy było coś, co w tej chwili chciałby jej powiedzieć? nieee. zrobić jej? też nie. nie miał siły. zabrakło mu jej w tym momencie. zemściła się bardzo ładnie, ale nie rozumiał, jaki miała w tym cel kompletnie. wbił tępo wzrok w ścianę jakąś. |
|
| |
valerie wytrzyj nos
Liczba postów : 413 Reputation : 1 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: jean 11.07.10 3:02 | |
| pukała go w te plecki, chciała żeby cos więcej jej powiedział, najlepiej 'wybaczam ci, kochanie, więcej tak nie rób' albo inne róznie ciotowate zdanie. - jean, powiedz coś no... przepraszam przepraszam przepraszam. jean? - i jak na złość jeszcze nie mogła sie popłakać. ni chuja. musze sie odzwyczaic od przekleństw... - boże, jaka ze mnie kretynka.... |
|
| |
jean wytrzyj nos
Liczba postów : 409 Reputation : 3 Join date : 28/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: jean 11.07.10 3:03 | |
| - ja... hm... idę na kanapę. dobranoc - i poszedl spac na kanapie xd. |
|
| |
valerie wytrzyj nos
Liczba postów : 413 Reputation : 1 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: jean 11.07.10 3:08 | |
| a ona dopiero wtedy sie poplakala wiec go nie rozczulila. |
|
| |
jean wytrzyj nos
Liczba postów : 409 Reputation : 3 Join date : 28/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: jean 11.07.10 21:38 | |
| no dobra, więc w sumie cały dzień go nie było w domu. wiem, super nieodpowiedzialne, ale mamusia naprawdę go prosiła, żeby jej w czymś popomagał i powoził autkiem po mieście, potem spotkał sie z kumplem i poszedł jeszcze do żabki zrobić zakupy i teraz walnał siatki z nimi na blaty w kuchni. - valerie, ejsteś?! - zapytał, nawet się nie fatygując, żeby wejść tam do niej. |
|
| |
valerie wytrzyj nos
Liczba postów : 413 Reputation : 1 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: jean 11.07.10 21:42 | |
| - jestem - powiedziała cihco, nie miała najlepszego humoru bo czuła sie źle z tym co odpierdoliła poprzedniego wieczoru, ale cóz, honey, takie życie no nie? oglądała jakiś album ze zdjęciami, może być mały jean na zajęciach baletu ;d;d;d bała sie że jest na nią nadal wkurwiony, bo jak sie obudziła to juz go nie było. |
|
| |
jean wytrzyj nos
Liczba postów : 409 Reputation : 3 Join date : 28/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: jean 11.07.10 21:45 | |
| znaczy i tak miał do niej tę litość, że nic na nią nie nakrzyczał i raczej nie miał ochoty podnosić na nią głosu, w końcu już wystarczająco ją skrzywdził, gorsze było to, że ona się tak zemściła, odegrała, cokolwiek! że celowo to robiła. - zrobić ci coś do jedzenia? - zapytał, wychylając sie z kuchni, żeby go mogła lepiej usłyszeć. - kupiłem jakąś pizzę odmrażaną, ale mogę ugotować spaghetti! |
|
| |
valerie wytrzyj nos
Liczba postów : 413 Reputation : 1 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: jean 11.07.10 21:50 | |
| - może byc pizza - powiedziała znowu tym nieobecnym głosem który mógł wziąć za kolejny z objawów jej depresji, ale po prostu była zafascynowana tymi zdjęciami, a psychicznie czuła się cokolwiek nieźle więc fajnie. wracało jej odczuwanie emocji i czuła poczucie winy. |
|
| |
jean wytrzyj nos
Liczba postów : 409 Reputation : 3 Join date : 28/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: jean 11.07.10 21:52 | |
| - okay! będzie za jakieś piętnaście minut! - oznajmił, jak już nastawił szybko pizzę i ogólnie się ogarnął na tyle w tej kuchni, żeby teraz wejść do sypialni, bo chyba tam siedziała o ile dobrze pamiętam, jeśli źle, to znaczy, że jest tak ciepło, że mózg mi wyparował. - o - powiedział tylko ns to, że przeglądała jego foty, a potem opadł na brzegu swojego łóżka i gapił sie w jej plecy. - co dzisiaj robiłaś? |
|
| |
valerie wytrzyj nos
Liczba postów : 413 Reputation : 1 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: jean 11.07.10 21:54 | |
| - spałam, czytałam, no i potem znalazłam to - podniosła album ze zdjęciami, ale nie patrzyła na niego bo teraz dotykała palcem jednego ze zdjęć. - ile tu miałes? - wskazała na jeana w trykotach, z dziwną dryzurk i ogólnie zabawne to zdjęcie. czuła się jakby bardziej go poznała dzięki tym zdjęciom. |
|
| |
jean wytrzyj nos
Liczba postów : 409 Reputation : 3 Join date : 28/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: jean 11.07.10 21:59 | |
| - nie wiem, jakieś osiem lat - odparł tak trochę w sumie bez jakiegoś szczególnego wyrazu w głosie, choć to zdjęcie bawiło i jego, mimo, że widział je jakieś tysiąc razy. ale po prostu nie potrafił czuć się rozluźniony w jej towarzystwie, bo w sumie ciągle jego duma była nieco obrażona. i on sam czuł się zraniony! ach. w ogóle zestresował się, bo w pierwszej chwili sądził, że pytała, ile panienek miał w tej sypailni... głodnemu chleb na myśli. |
|
| |
valerie wytrzyj nos
Liczba postów : 413 Reputation : 1 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: jean 11.07.10 22:04 | |
| hahaha, to NIE JEST ODETTE!!! ale mozemy kiedys o to zapytac jak xos hahaha ciekawa jestem co wymyslisz - jestes na mnie zły? - zapytała w końcu prosto z mostu, bo miała na niego ochote od wczoraj w nocy. załowała nie tylko tego że w tak żałosny sposób się na nim chciała odegrać, ale po prostu też tego że się z nim nie przespała bo teraz cały dzień czuła jego łapki na swojej pupce <3 |
|
| |
jean wytrzyj nos
Liczba postów : 409 Reputation : 3 Join date : 28/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: jean 11.07.10 22:08 | |
| - zły? nie, valerie, nie jestem zły. wybacz, że wczoraj poszedłem, wczoraj byłem zły i nie chciałem się na tobie wyładować w inny sposób, dzisiaj po prostu... jest gorąco - wymyślił sobie świetną wymówkę, ale nie był zły serio. nie będzie jej przecież opowiadał o tym, że go zraniła. to nie było w jego stylu ;d. to nie romeo hehehe. - jak się czujesz? - zapytał, bo chciał się wydawać dla odmiany miłym gościem. |
|
| |
valerie wytrzyj nos
Liczba postów : 413 Reputation : 1 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: jean 11.07.10 22:13 | |
| - dobrze - powiedziała w sumie zgodnie z prawdą. - a co dzisiaj robiłeś? - teraz z kolei ona chciała się dowiedzieć. a potem dodała jeszcze, bo nie mogła sie powstrzymać: - strasznie żałuje ze tak wczoraj postąpiłam, wiesz? to nie było fair. - zwiesiła głowę na znak pokuty. |
|
| |
jean wytrzyj nos
Liczba postów : 409 Reputation : 3 Join date : 28/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: jean 11.07.10 22:19 | |
| - mhm - udał, że się zastanawia na potrzeby przedłużenia chwili i w ogóle rozciągnięcia czasu jakoś, przy czym zignorował jej wypowiedź o tym, że żałowała. ogólnie zamierzał ignorować seks, mówienie o seksie, prowokowanie do seksu z jej strony. nawet jeżeli był napalony i ona go własnie przepraszała tak jakby. - pomagałem załatwić kilka spraw mamie, spotkałem się z kumplem, poszedłem na zakupy. |
|
| |
valerie wytrzyj nos
Liczba postów : 413 Reputation : 1 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: jean 11.07.10 22:24 | |
| i zaległa niezręczna cisza. nie wiedziała zupełnie co ma powiedziec, bo do głowy przychodziło jej tylko 'aha' i uwazała to za mega lamerskie i w ogóle takie srakie owakie, no. w końcu powiedziała coś tylko po to zeby przerwac tę męczącą ciszę. - jutro się wyprowadzę, pomożesz mi zawieźć rzeczy? - mimo że wcale nie chciała się od niego wynosić to uznała to w obecnej syruacji za stosowne. |
|
| |
jean wytrzyj nos
Liczba postów : 409 Reputation : 3 Join date : 28/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: jean 11.07.10 22:26 | |
| - nie no, coś ty, valerie - powiedział, zaskoczony, bo nie obstawiał, że przyjdzie jej do głowy wynosić się od niego. to był jakiś szantaż czy co? nie, nie mogła być aż taka! ale, w sumie, kobiety bywały różne. szczególnie valerie bywała różna. - zostań. nie przeszkadzasz mi, cholera, pizza nam się spaliła! - trzepnął się w czoło i uciekl do kuchni, chociaż wiedział, że postępował jak idiota, ale musiał się namyślić nad zapachem spalonej pizzy, któą własnie wyjął z piekarnika ;x. |
|
| |
valerie wytrzyj nos
Liczba postów : 413 Reputation : 1 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: jean 11.07.10 22:30 | |
| ale ta ucieczka srednio mu sie udała, bo val poszła za nim do tej kuchni - i tak nie byłam specjalnie głodna... - zauważyła po czym powiedziała - może i nie przeszkadzam ale nie wypada mi siedzieć ci na głowie - mioała na sobie, zaznacze jedne ze swoich koronkowych majteczek, tym razem czarne, moga być takie same, jak te które za pierwszym razem zwróciły jego uwagę ;d i do tego jakis zwykły obcisły shirt czy tam bokserkę w jakimś kolorze. po prostu było jej ciepło, taaak. |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: jean | |
| |
|
| |
|