Autor | Wiadomość |
---|
lisbeth powąchaj palucha
Liczba postów : 608 Reputation : 10 Join date : 12/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Plage de la Bouillabaisse 12.06.10 17:21 | |
| miała rozłożony kocyk na piasku i siedziała na nim, rozwiązując krzyżówkę. miala niezapalonego papierosa za uchem i jakąś ładną sukienkę w kwiatki na sobie. i zastanawiała się, jak nazywa się stolica polski, bo pytali się ją o to w krzyżówce. |
|
| |
thierry sandałmen
Liczba postów : 848 Reputation : 8 Join date : 11/06/2010 Age : 34 Skąd : z puszczy miejskiej
| Temat: Re: Plage de la Bouillabaisse 12.06.10 17:26 | |
| thierry znalazł się tu z oczywistego powodu:mianowicie przyszedł się opalać. po drodze spotkał kilku kumpli i teraz grał z nimi w plażową siatkówkę nieopodal miejsca, w którym rozwaliła się plackiem lisa. jego nieudany jak wszystkie inne serw tym razem naprawdę okazał się być super wystrzałowy, bo piłka poleciała prosto w nią i pewnie chamsko walnęła ją gdzieś w nogę, a to była piłka o dużej mocy, bo tak. - ojejku, nic ci nie jest? - zainteresował się aż i podszedł do niej, narazie głównie po to, by wziąć swoją piłkę. |
|
| |
lisbeth powąchaj palucha
Liczba postów : 608 Reputation : 10 Join date : 12/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Plage de la Bouillabaisse 12.06.10 17:30 | |
| - ała - stwierdziła, łapiąc się za łydkę, gdzie pewnie ugodziła ją piłka. zacisnęła powieki, bo bała się patrzeć na swoją nogę, sądząc, że isniała mozliwość, że ta, od siły tej nieszczęsnej piłki, urwała się jej i poleciała do wody. zaraz jednak wyzbyła się swoich głupich obaw i zamrugała kilka razy, odłożyla swoje krzyżówki na bok, zakładając stronę długopisem. - nie wiem. będę chyba miała straszliwego siniaka - stwierdziła bardzo dramatycznym głosem i westchnęła ciężko, mierzac go niezadowolonym wzrokiem. |
|
| |
thierry sandałmen
Liczba postów : 848 Reputation : 8 Join date : 11/06/2010 Age : 34 Skąd : z puszczy miejskiej
| Temat: Re: Plage de la Bouillabaisse 12.06.10 17:34 | |
| - przepraszam - powtórzył z zakłopotaniem, biorąc piłkę do rąk, ale zaraz odłożył ją na bok, ukucnął przy jej kocu i rzucił nieco nerwowe spojrzenie w stronę łydki lisy. był przejęty i to przejęcie miało jakiś wyraz na jego twarzy, biedny zmartwił się, że lisa jeszcze poda go do sądu. - hm, siatkówka to chyba nie jest jednak moje powołanie, chryste, skombinować ci jakiś okład z lodem czy coś? - zapytał, podciągając kąpielówki na tyłku. |
|
| |
lisbeth powąchaj palucha
Liczba postów : 608 Reputation : 10 Join date : 12/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Plage de la Bouillabaisse 12.06.10 17:40 | |
| stwierdziła, że on sam byłby lepszym lekarstwem na jej obolałą łydkę, która zrobiła się cała czerwona, niż głupie okłady, więc pokręciła głową i machnęła pospiesznie ręką. - obejdzie się. jak dobrze pójdzie to noga mi nie odpadnie - powiedziała z nadzieją i westchnęła cięzko, wyciągając papierosa zza ucha i zaraz go zapaliła swoją zapalniczką z majkelem dżeksonem, za którym niespecjalnie przepadała, ale sama zapalniczka bardzo jej się podobala. - to może ja nie powinnam siedziec w zasięgu waszej piłki.. - powiedziała, marszcząc czoło. |
|
| |
thierry sandałmen
Liczba postów : 848 Reputation : 8 Join date : 11/06/2010 Age : 34 Skąd : z puszczy miejskiej
| Temat: Re: Plage de la Bouillabaisse 12.06.10 17:43 | |
| - raczej w zasięgu piłki, którą władam ja - roześmiał się trochę pod nosem i opadł na tyłek na piasek, bo nie chciał być nachalny i wpychać się na jej koc. koledzy zawołali do niego, żeby "przestał obczajać już tę laskę i wracał grać", w odpowiedzi na co thierry pokazał im środkowy palec i odrzucił piłkę. - ale teraz jesteś już bezpieczna. nie musisz obawiać się, że coś w ciebie wleci. mogę ci wybudować zaporę z piasku przeciw piłkom od siatki - zaproponował zupełnie poważnie, to byłoby dla niego fajne zajęcie, dobrze by się bawił. - na pewno okay? |
|
| |
lisbeth powąchaj palucha
Liczba postów : 608 Reputation : 10 Join date : 12/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Plage de la Bouillabaisse 12.06.10 17:46 | |
| chwilę rozmasowywała swoją łydkę, aż w końcu stwierdziła, ze chyba nic juz ją nie boli, więc oparła się dłońmi o swój koc i oblizała usta, rozważając jego propozycję. - nie wiem, czy budowanie zapory miałoby jakikolwiek sens, poza tym to chyba bardzo czasochłonne zajęcie, a ja nie mam zamiaru siedzieć na plaży cały wieczór - stwierdziła po chwili namysłu. uśmiechnęła się w strone kolegów thierry'ego, którzy byli niemniej urokliwi od niego samego. |
|
| |
thierry sandałmen
Liczba postów : 848 Reputation : 8 Join date : 11/06/2010 Age : 34 Skąd : z puszczy miejskiej
| Temat: Re: Plage de la Bouillabaisse 12.06.10 17:50 | |
| - w takim razie, może zaproponowałbym ci w ramach przeprosin kawę mrożoną, lody czy coś takiego? dzisiaj taki okropny skwar na tej plaży - oznajmił i przesunął dłonią po spoconym kraku, ale spokojnie, wcale nie wyglądał obrzydliwie i nie śmierdział na sto kilometrów. utkwił wzrok w zaczerwienieniu na jej łydce i dopiero po piętnastu sekundach od tego momentu dotarło do niego, że lisa jest całkiem ładna. ukradkiem zmierzył ją, kiedy rzucała spojrzenia w stronę jego kolegów. |
|
| |
lisbeth powąchaj palucha
Liczba postów : 608 Reputation : 10 Join date : 12/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Plage de la Bouillabaisse 12.06.10 17:54 | |
| zmrużyła oczy i skinęła głową, w zasadzie uwielbiała mrożoną kawę (zwłaszcza taką z bitą śmietaną i jakimś słodkim syropem), więc całkiem spodobała jej się jego propozycja. ale nie skakała z radości, bo zazwyczaj nie okazywała zbyt swojego entuzjazmu z czymkolwiek zwiazanego. - myślę, że ta mrożona kawa to świetna propozycja. ogarnę to wszystko i możesz mnie zaciągnąć do jakiejś kawiarni - powiedziała, machając ręką na swoją torbę i koc, bo w zasadzie nic poza tym nie miała na plaży. pomachała palcami u stóp pomalowanymi na niebiesko i rozglądała się chwilę za swoimi japonkami. |
|
| |
thierry sandałmen
Liczba postów : 848 Reputation : 8 Join date : 11/06/2010 Age : 34 Skąd : z puszczy miejskiej
| Temat: Re: Plage de la Bouillabaisse 12.06.10 17:58 | |
| - pomogę ci - powiedział, bo czuł się zobowiązany do pomagania jej w tak trudnej chwili, kiedy na pewno dokuczał jej ból łydki. pomyślał, że to i tak nieźle, że nie narobiła więcej histerii, była w końcu taka drobniutka i chudziutka. poskładał jej koc i takie tam rzeczy, a potem poszli i zacznę. |
|
| |
carol ciasteczkowy potwór
Liczba postów : 441 Reputation : 4 Join date : 08/06/2010 Age : 35 Skąd : saint tropez
| Temat: Re: Plage de la Bouillabaisse 13.06.10 14:32 | |
| grała w siatkówkę plażową, ale niestety sama ze sobą! miała na sobie stanik od kostiumu i szorty. |
|
| |
lambert ssij pęto przyjacielu
Liczba postów : 690 Reputation : 6 Join date : 08/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: Plage de la Bouillabaisse 13.06.10 14:36 | |
| biedna carol;/ lambert paradował pewnie od rana po plaży w kąpielówkach w jakims super modnym kolorze i świecil na wszystkie strony swoja chudą klata dziesięciolatka. kilka starszych pań z obwisłymi cyckami już mu powiedziało, że powinien więcej jeść. w każdym razie stanął obok carol, położył dłonie na biodrach (swoich) i się jej przyglądal. - myślę, że mogłabyś iść do francuskiej reprezentacji siatkarek - powiedzial powaznie calkiem. |
|
| |
carol ciasteczkowy potwór
Liczba postów : 441 Reputation : 4 Join date : 08/06/2010 Age : 35 Skąd : saint tropez
| Temat: Re: Plage de la Bouillabaisse 13.06.10 14:38 | |
| - to nieladnie smiac sie z ludzi, lambert. - powiedziala, bo ostatnio jak gralam z freja to postanowilam ze carol zna zarowno lamberta, jak i feliksa. przytrzymala glowe przy cyckach. a raczej braku cyckow. chociaz to rpg wiec moze miala 75DD. byla pewna ze ja wysmiewal ze gra sama ze soba ale to nic. byla gotowa odeprzec kazdy atak. !!! |
|
| |
lambert ssij pęto przyjacielu
Liczba postów : 690 Reputation : 6 Join date : 08/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: Plage de la Bouillabaisse 13.06.10 14:41 | |
| przestraszył się, że zaraz dostanie od niej piłką w twarz, a nie chciałby skończyć ze złamanym nosem, bo dzieci by go sie baly na ulicach, bo nie dosc, że miał dlugie włosy, to jeszcze miałby nos jak czarownica. - przecież wcale się z ciebie nie śmieję! mówię poważnie, ja wcale nie potrafię grać w siatkówke... - westchnął. zastanawiał się, czy carol zawsze szuka jakiegos drugiego dna w wypowiedzial ludzi.. pewnie byla taka zajebista jak my, kiedy interpretowalismy jakis wiersz i tam bylo cos ze kochankowie sie rozstawali i jedno z nich jechalo pociagiem, to wszyscy zgodnie stwierdzili, ze chodzi o zeslanie na syberie, a to nic z syberia nie mialo wspolnego;/ okej niewazne... |
|
| |
carol ciasteczkowy potwór
Liczba postów : 441 Reputation : 4 Join date : 08/06/2010 Age : 35 Skąd : saint tropez
| Temat: Re: Plage de la Bouillabaisse 13.06.10 14:46 | |
| carol skonczyla topolowke wiec nigdy nic nie wiadomo. - aha. okej. nie martw sie, ja tylko umiem grac dobrze sama ze soba. - powiedziala zeby bylo mu milej. potem uznala ze glupio klamac. - okej, gram dobrze... - westchnela, gotowa sie za to pokalac. - moge cie nauczyc. to nic trudnego. nie potrzebujesz szczegolnych zdolnosci - powiedziala mu poprawiajac cycka w w staniku od kostiumu. |
|
| |
lambert ssij pęto przyjacielu
Liczba postów : 690 Reputation : 6 Join date : 08/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: Plage de la Bouillabaisse 13.06.10 14:49 | |
| pewnie musiała tego cycka wyciagnac i wlozyc z powrotem, żeby go dobrze poprawic. lambert pewnie ściemniał i tak naprawdę był mistrzem w siatkówkę, więc teraz był w kropce i nie wiedział, czy powinien odkryc przed nią swoj wielki talent, czy udawac, ze w ogole nie potrafi obslugiwac sie piłką. - no ja nie wiem, czy nie potrzebuję. możesz mnie nauczyć, ale jak połamię sobie nogi albo ręce, to będzie twoja wina! |
|
| |
carol ciasteczkowy potwór
Liczba postów : 441 Reputation : 4 Join date : 08/06/2010 Age : 35 Skąd : saint tropez
| Temat: Re: Plage de la Bouillabaisse 13.06.10 14:51 | |
| - wiec lepiej nie ryzykujmy. - i tak nie widziala siebie w roli nauczycielki wiec po klopocie. padla na piasek ale wcale nie bez zycia. bedzie miala piasek we wlosach ale to nic bo akurat miala w domu biezaca wode wiec spoko. - nudze sie. - zwierzyla mu sie patrzac w niebo. slonce bylo akurat za chmura wiec nie oslepla. |
|
| |
lambert ssij pęto przyjacielu
Liczba postów : 690 Reputation : 6 Join date : 08/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: Plage de la Bouillabaisse 13.06.10 14:54 | |
| obczaił, czy na tym piasku w okolicy nie ma żadnych zdechłych mew, od których mogliby się zarazić ptasią grypą, ale nic takiego nie znalazł, więc usiadł obok niej, biorac garść piasku i przesypując go sobie przez palce. - współczuję. mogę cię zakopać w piasku, jak chcesz. nie moge wymyslic lepszej atrakcji dla ciebie - westchnął i zmarszczył czoło, wytężając mózg, który prawie mu wybuchnął od tego myslenia. |
|
| |
carol ciasteczkowy potwór
Liczba postów : 441 Reputation : 4 Join date : 08/06/2010 Age : 35 Skąd : saint tropez
| Temat: Re: Plage de la Bouillabaisse 13.06.10 15:00 | |
| sorki ze tak dlugo (tak jakby), ale jadlam obiad. - sugerujesz ze mam mentalnosc kilkulatki? wow - obrazila sie ale potem sie odobrazila, bo uznala ze rzeczywiscie tak jest. - super. zakop mnie w piasku! - poprosila, przyklasnela nawet w dlonie radosnie. - i masz zrobic zdjecie tez - zazadala. - jak sie zakopuje kogos? |
|
| |
lambert ssij pęto przyjacielu
Liczba postów : 690 Reputation : 6 Join date : 08/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: Plage de la Bouillabaisse 13.06.10 15:07 | |
| spoko! - nic nie sugeruję - przewrócił oczyma a potem chwilę się zastanawiał. nigdy nikogo nie zakopywał, tylko widzial kilka osob zakopanych. uznał, że będzie musial opracowac swoj własny proces zakopywania. - nie jestem pewien, ale myślę, że nie da się źle zakopać, nie? zrobię ci zdjęcie i będziesz mogla je wstawić na fejsbuka, fotobloga, czy gdzie tam bedziesz chciala - pokiwal glowa. napisze w rogu zdjecia 'lambert photography'... |
|
| |
carol ciasteczkowy potwór
Liczba postów : 441 Reputation : 4 Join date : 08/06/2010 Age : 35 Skąd : saint tropez
| Temat: Re: Plage de la Bouillabaisse 13.06.10 15:09 | |
| moja siostra taguje swoje zdjecia mnjam photography. - zarabiscie! - ucieszyla sie, ale juz nie klaskala. tylko jej cycki klaskaly kiedy sie o siebie obijaly skoro byly 75DD. okej, nie, jednak byla troche plaska. - mysle ze powinnismy najpierw wykopac dol. masz lopate? - pewnie mial w kieszeni. |
|
| |
lambert ssij pęto przyjacielu
Liczba postów : 690 Reputation : 6 Join date : 08/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: Plage de la Bouillabaisse 13.06.10 15:12 | |
| - nie, zostawiłem na innej plaży - westchnął ciężko, chwilę wpatrując się w piasek. - ale myślę, że możemy wykopac rekoma. chyba, że wolisz, żebym ukrał łopatę jakiemus dziecku! - bo to tez byla opcja. my tak wszystko w turcji w hotelu kradlismy jakims dzieciom. rozejrzal się, szukając potencjalnej ofiary. - zresztą chyba to nie musi być taki duży dół, nie? - spytał z nadzieja. |
|
| |
carol ciasteczkowy potwór
Liczba postów : 441 Reputation : 4 Join date : 08/06/2010 Age : 35 Skąd : saint tropez
| Temat: Re: Plage de la Bouillabaisse 13.06.10 15:16 | |
| - sama nie wiem. taki zebym weszla i jeszcze mogla byc troche przykopana ale glowa powinna byc na poziomie reszty plazy. nie? - zapytala bo nie byla pewna. - mysle ze lepiej komus zwinac - wstala z miejsca skoro wczesniej siedziala na piasku i gadala do niego z dolu. stanela za jego plecami zeby widziec ludzi z jego miejsca. nie wiem po co. pewnie chciala poocierac sie swoim 75dd o jego plecy. okej serio nie miala 75dd... musze przestac. obrocila jego glowe w kierunku jakiegos chlopca ktory bil innego chlopca i nie zwracal uwagi na reszte swoich zabawek. - mu zabierz - podsunela mu pomysl jak taki diabelek siedzacy na ramieniu bo w sumie w tamtym miejscu miala glowe stojac za lambertem. |
|
| |
lambert ssij pęto przyjacielu
Liczba postów : 690 Reputation : 6 Join date : 08/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: Plage de la Bouillabaisse 13.06.10 15:22 | |
| - dobra - powiedzial. najpierw trochę się przestraszył, że wyrosła mu jakaś głowa na ramieniu, bo dopiero po chwili zdał sobie sprawę z tego, że to carol. - ja mu zabiorę, a ty w międzyczasie rozplanuj swój dołek, okej? - prawie 'swój grób'. lambert pewnie chciał ją zakopać żywcem jak zakopali tych dwóch w casino. poprawił swoje kąpielówki i zmierzwil swoje wlosy, by nadac sobie wygląd jakiegos groźnego ćpuna, który ma ukryty (pewnie w tyłku) pistolet. ruszyl w stronę tego dzieciaka i szybko ukradl jego łopatkę, która notabene była strasznie fajna, bo miała jakas biedronkę namalowaną na rączce, co z tego, ze była raczej mała i nadawała się bardziej do napełniania wiaderek do babek z piasku, ale hu kers... wrócił z łopatą dumny z siebie. |
|
| |
carol ciasteczkowy potwór
Liczba postów : 441 Reputation : 4 Join date : 08/06/2010 Age : 35 Skąd : saint tropez
| Temat: Re: Plage de la Bouillabaisse 13.06.10 15:25 | |
| w miedzyczasie carol narysowala dwie kreski ktore mialy okreslic dlugosc dolku aka dlugosc carol. miala metr osiemdziesiat wiec to byl dlugi dolek a raczej mial byc dlugi skoro jeszcze go nie wykopali. - super! kopiemy na zmiane. ty pierwszy. - postanowila bo byla starsza o rok i musial jej sie sluchac. - jak sie zmeczysz to daj znac. - miala nadzieje ze niepredko bo wyciagnela ze swojej torby, ladnej, plociennej takiej zwyklej banana i wlasnie go odwijala. miala jeszcze jednego ktorego da potem lambertowi w nagrode. |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: Plage de la Bouillabaisse | |
| |
|
| |
| Plage de la Bouillabaisse | |
|