|
Autor | Wiadomość |
---|
Go?? Gość
| Temat: Re: quinn, adalbert i tata 30.06.10 15:36 | |
| w sumie darla była całkiem zdziwiona, że zaproponował jej spotkanie i tak dalej, zwłaszcza, że ostatnio nie miał/nie chciał mieć dla niej czasu. w każdym razie, przyszła i miała na sobie jakąś fajną, letnią sukienkę, jedną z niewielu w jej wyposażeniu. zapukała. |
| | | adalbert ale lachon
Liczba postów : 216 Reputation : 17 Join date : 12/06/2010
| Temat: Re: quinn, adalbert i tata 30.06.10 15:39 | |
| a on mial to co w podpisie bo jestem wygodna. otworzyl jej drzwi. - czesc. - przywital sie i presunal w drzwiach zeby zrobic jej miejsce znaczy zeby mogla wejsc i w ogole. - nudze sie - zwierzyl jej sie i westchnal. zamknal za nia drzwi chyba ze nie weszla. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: quinn, adalbert i tata 30.06.10 15:42 | |
| nie weszła, obraziła się, że zamknął jej drzwi przed nosem i poszła. okej, nie. nie bardzo wiedziała, jak powinna się teraz z nim przywitać i tak dalej, więc w końcu jednak ograniczyła się chyba tylko do 'cześć' i weszła do środka. - i to dlatego chciałeś się ze mną spotkać? - zapytała. - właściwie też się nudzę, wszyscy moi znajomi powyjeżdżali i nie mam co robić, serio. miałam jechać do rodziców, ale co to za frajda... - wzruszyła ramionami i ściągnęła swoje ładne espadrylki. |
| | | adalbert ale lachon
Liczba postów : 216 Reputation : 17 Join date : 12/06/2010
| Temat: Re: quinn, adalbert i tata 30.06.10 15:44 | |
| - a dlaczego mialbym chciec sie z toba spotkac? - zapytal zdziwiony unoszac brwi. - jasne, ze dlatego - powiedzial, majacn na mysli, ze to z nudow. fajnie ma on, wiem. przeciagnal sie, bylo mu zimno, bo mial za malo tluszczu chyba - zrobilem suflet - pochwalil sie. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: quinn, adalbert i tata 30.06.10 15:47 | |
| - hm, no tak, tak myślałam - pokiwała głową, ale nawet chyba nie było jej z tego powodu specjalnie przykro, bo zaczynała się do tego powoli przyzwyczajać. - suflet? wow, nigdy nie odważyłam się tego zjeść, niby zwykła zapiekanka, ale nie wiem - wzruszyła ramionami. - nie wiedziałam, że masz taki talent kulinarny. ja umiem zrobić tylko tosty, jajecznicę i owsiankę - uśmiechnęła się, odgarniając jakiś zbłąkany kosmyk włosów, który wysunął jej się z niedbałego koka. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: quinn, adalbert i tata 30.06.10 15:57 | |
| |
| | | adalbert ale lachon
Liczba postów : 216 Reputation : 17 Join date : 12/06/2010
| Temat: Re: quinn, adalbert i tata 30.06.10 16:58 | |
| - w sensie czekoladowy - poprawil sie, bo nie wiem na czym polega taki normalny suflet. poszedl do kuchni, nie wiem czy ona za nim, ale taka byla jego intencja. - chcesz czy jestes na jakiejs diecie? - zapytal nalewajac sobie wody do szklanki. jej nie bo nawet nie pomyslal, jemu trzeba wszystko mowic, jest nieprzystosowany.. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: quinn, adalbert i tata 30.06.10 17:01 | |
| nieprzystosowany do życia w stadzie. pokręciła przecząco głową i przysiadła sobie na kuchennym krześle. - nie jestem na diecie, wydaje mi się, że żadna nie jest mi potrzebna... jak myślisz, co? - darla w odróżnieniu od wszystkich moich damskich postaci nie miała fioła na punkcie swojej wagi, a poza tym nie musiała mieć, bo była całkiem szczupła, skoro to irina. - więc mogę spróbować, ale trochę - powiedziała, bo nie chciała go objadać xd |
| | | adalbert ale lachon
Liczba postów : 216 Reputation : 17 Join date : 12/06/2010
| Temat: Re: quinn, adalbert i tata 30.06.10 17:04 | |
| - skad mam wiedziec? jak tobie pasuje. - wzruszyl ramionami i podal jej suflet ktory wygladal tak: xd. mam ochote zrobic suflet. sobie tez wzial bo zrobil ich 99, bo jak juz mowil nudzil sie. usiadl przy stole po lewej stronie darli i przyjrzal jej sie. - jezeli tak bardzo cisnie cie na diete, to zawsze mozesz przejsc na jakas zdrowsza, ale nie dla odchudzania - podsunal i westchnal, bo dawno nie prowadzil tak jalowej dyskusji i mial wrazenie ze zaraz mozg wyleje mu sie przez uszy. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: quinn, adalbert i tata 30.06.10 17:08 | |
| - ale ja nie czuję potrzeby żadnych diet, a odżywiam się chyba zdrowo - powiedziała, bo jadła śniadania, a to podobno podstawa poprawnego odżywiania. zabrała się za swój suflet. - całkiem dobry - pochwaliła go, choć chciała mu powiedzieć, że jej nie smakuje i być taka niemiła jak on, ale nie mogła się zdobyć na takie kłamstwo i nie chciała go denerwować :c rozejrzała się po kuchni, wpakowując do ust kolejną porcję sufletu, pewnie się już cała trochę upaprała i nawet tego nie zauważyła. |
| | | adalbert ale lachon
Liczba postów : 216 Reputation : 17 Join date : 12/06/2010
| Temat: Re: quinn, adalbert i tata 30.06.10 18:59 | |
| jezu sory ze tak dlugo znowu -.- -wiem. ale dzieki. -powiedzial bo oczywiscie zdawal sobie sprawe z tego ze jest zajebistym kucharzem. no i ogolnie ze byl zajebisty w innych dziedzinach rowniez wiec wiesz. - wierze ci na slowo. -dodal, na temat tego ze odzywia sie zdrowo. przyjrzal sie swoim kolanom i zdecydowal ze sprobuje zobaczyc jak to jest interesowac sie innymi ludzmi. -co u ciebie? - zapytal wiec. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: quinn, adalbert i tata 30.06.10 19:03 | |
| nie wybaczam. okej, jednak nie w sumie adalbert nigdy się chyba nią zbytnio nie interesował, więc zdziwiła się lekko, choć nie dała tego po sobie zbytnio poznać i dokończyła swój suflet, odsuwając foremkę. - właściwie nic nowego - przyznała, bo w zasadzie nie potrafiła opowiadać o sobie oraz o swoich przeżyciach. podsunęła nogę pod brodę, mając nadzieję, że uda jej się nie zarwać przez to krzesła, ani nic z tych rzeczy, bo adek chyba nie byłby zbytnio zadowolony :c - nudzę się całe dnie, te wakacje są naprawdę wyjątkowo... denne. |
| | | adalbert ale lachon
Liczba postów : 216 Reputation : 17 Join date : 12/06/2010
| Temat: Re: quinn, adalbert i tata 30.06.10 20:12 | |
| teraz pewnie nie wybaczasz :[ -aha. -powiedzial tylko dochodzac do wniosku ze juz wie dlaczego nigdy nie zadaje tego pytania bo zechcial umrzec slyszac jej odpowiedz. przeciagnal sie bo byl zmeczony i znudzony ta konwersacja niestety. - chce sie upic. chodzmy gdzies. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: quinn, adalbert i tata 30.06.10 20:41 | |
| - no dobra, po alkoholu jesteś miły - zgodziła się i poszli i za karę zaczniesz!!!!!! ;/ |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: quinn, adalbert i tata 05.07.10 19:56 | |
| okej, nie wiem gdzie, więc pewnie znów przyszła do niego, ale za to teraz nie przyszła z pustymi rękoma i nie będzie musiał jej dokarmiać sufletami! nie miała nic do jedzenia, ale za to miała jakieś dobre wino własnej roboty, znaczy roboty cioci, więc pomyślała, że sama i tak go pewnie nie wypije. zapukała!!! |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: quinn, adalbert i tata | |
| |
| | | |
Strona 6 z 6 | Idź do strony : 1, 2, 3, 4, 5, 6 | |
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |