|
Autor | Wiadomość |
---|
ruby dżony brawo
Liczba postów : 264 Reputation : 0 Join date : 15/07/2010 Age : 34
| Temat: Re: max 18.07.10 13:15 | |
| chciało jej się smiać jak się tak cofnął do kabiny, zastanawiała się, w jakim niby celu, ale cóż. odwróciła się do niego ze szczoteczką w ustach i z pastą cieknącą jej po brodzie. - myję zęby...? - uniosła jedną brew do góry, a potem dokończyła mycie i wypluła pastę do zlewu, po czym opadła sobie na brzegu jakiejś niedużej wanny. - coś nie tak? |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: max 18.07.10 13:20 | |
| - nie, wszystko jest w porządku - powiedział. pewnie się wkurzał o to, że ona sobie go oglądała nago, a on jej nie mógł, hehehe ;/ albo nie wiem. teraz to on zaczął myć zęby, pewnie mył pięć minut, bo tak się powinno myć podobno! w każdym razie, zaraz przemył jeszcze twarz, bo miał całą brudną od pasty i chciał się przebrać w bokserki i koszulkę! - będziesz tu tak siedziała? |
| | | ruby dżony brawo
Liczba postów : 264 Reputation : 0 Join date : 15/07/2010 Age : 34
| Temat: Re: max 18.07.10 13:24 | |
| no bo w sumie o to jej chodziło, ale nie uważała tego za niesprawiedliwe, bo max nigdy przedtem nie krępował się swoją nagością i uwielbiał swymi ze swymi wdziękami hasać i zawsze się z niej śmial, gdy się zakrywała. - to zabronione? - zapytała, uśmiechając się jak głupek i prawie wleciała do tej wanny do środka, ale potem wstała i podeszła do niego, i się przytuliła. - sorry, to silniejsze ode mnie... xdd |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: max 18.07.10 13:26 | |
| - nie, ale myślałem, że jesteś zmęczona, czy coś. poza tym, chciałem się przebrać, a jak jesteś taka hop do przodu, to też się rozbierz - xddd powiedział, ale nie liczył zbytnio na to, że się zgodzi, eh. pogładził ją po pleckach i pocałował w czoło. - możesz już wracać do łóżka, zaraz przyjdę - zapewnił ją. chyba że będzie próbował uciekać przez okno, ale mieszkał na trzecim piętrze! |
| | | ruby dżony brawo
Liczba postów : 264 Reputation : 0 Join date : 15/07/2010 Age : 34
| Temat: Re: max 18.07.10 13:29 | |
| - wisisz mi jeszcze striptiz z princenton - roześmiała się, ale nie zamierzała od niego wymagać, żeby się rozbierał, bo pomyślałby wtedy, że jest napalona i sam by się napalił, tymczasem ona chciała się tylko przytulić do jego mokrego ciała i w sumie zmoczyła sobie przez to koszulkę, cóż, ale nie potrafiła się oprzeć. - ale okay. niech ci będzie. idę do łóżka - powiedziała i naprawdę poszła sie położyć. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: max 18.07.10 13:32 | |
| nie przypominał sobie nic o żadnym striptizie, bo ja też nie pamiętam, więc nie powiedział nic. kiedy poszła, to pewnie założył bokserki i jakąś koszulkę, a potem poszedł do sypialni. - okej, jestem - powiedział, kładąc się obok niej i zaraz automatycznie przygarniając ją do siebie ramieniem. - to co, chcesz już iść spać? - zapytał. - mam ochotę na pizzę, ale o tej porze już chyba nie dowożą... |
| | | ruby dżony brawo
Liczba postów : 264 Reputation : 0 Join date : 15/07/2010 Age : 34
| Temat: Re: max 20.07.10 22:55 | |
| wizyta niezapowiedziana, ale przecież takie są najlepsze. pomyślała, że pójdzie do maxa dopiero wtedy, kiedy znalazła się w pobliżu i stwierdziła, że co jej tam, nie będzie go uprzedzała o odwiedzinach! zapukała do drzwi i zastanawiała się, czy zastanie wielki bałagan i czy w ogóle będzie maximilian w domu. lepiej by było dla niego, gdyby był! |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: max 20.07.10 23:00 | |
| był w domu, na szczęście i oglądał jakiś nudny film, więc pukanie do drzwi go ocaliło. nacisnął pauzę, bo oglądał na blurayu, lans. uśmiechnął się na widok ruby. - cześć - pocałował ją na przywitanie w sam środek ust i wciągnął ją do środka. - czemu szwendasz się o tej porze po mieście, hm? |
| | | aaron o bożeee-na
Liczba postów : 173 Reputation : 0 Join date : 15/07/2010 Age : 35
| Temat: Re: max 20.07.10 23:02 | |
| - wcale się nie szwędam. przyszłam do ciebie - powiedziała, wysuwając stopy ze swoich wygodnych japonek i nawet się przy tym od niego nie odsunęła. - chryste, czemu ty tak ładnie pachniesz? - westchnęła aż i uśmiechnęła się szeroko do maxa, po czym dopiero wtedy się od niego odsunęła. odgarnęła włosy na plecy. - poza tym, sorry, mam już jakieś dwadzieścia lat... mogę się szwendać, ile wlezie... |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: max 20.07.10 23:05 | |
| - no dobra, dobra, niech ci będzie - powiedział i pociągnął ją za rękę wgłąb mieszkania. wyłączył film, który był akurat zatrzymany na wyjątkowo krwawej scenie. - a poza tym to co tam? dzwoniłem do ciebie wczoraj wieczorem, ale miałaś wyłączony telefon - rzucił w ramach usprawiedliwienia, gdyby chciała się na niego obrazić, że się nie odzywał! |
| | | aaron o bożeee-na
Liczba postów : 173 Reputation : 0 Join date : 15/07/2010 Age : 35
| Temat: Re: max 20.07.10 23:09 | |
| - byłam z kochankiem - usmiechnęła się znowu i opadła z ulgą na kanapę, bo jednak zrobiła sobie dosyć długi spacerek od domu ciotki do domu maksia. skrzyżowała nogi w kostkach i położyła je tak na ławie, czuła się jak u siebie. wsunęła też jakąś podusię pod plecy, żeby jej się wygodniej siedziało na kanapie. - ale tak serio, został u mojej koleżanki, musiał się rozładować... dalej go nie mam, to straszne, wiem. dzisiaj byłam na plaży i opaliłam się, zobacz - zsunęła ramiączko stanika razem z ramiączkiem bluzki z ramienia, żeby mógł zobaczyć kontrast kolorów na jej skórze. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: max 20.07.10 23:12 | |
| - z kochankiem? - zainteresował się, ale wiedział, że żartuje. usiadł obok niej. - no cóż, w takim razie będziesz nas musiała sobie przedstawić. faktycznie się opaliłaś - wskazał na jej ramię i usiadł obok, w owe ramię zaraz ją całując. - ale tęskniłem za tobą, wiesz - przyznał, może trochę niechętnie, bo wciąż dziwnie się czuł, mówiąc takie rzeczy! |
| | | aaron o bożeee-na
Liczba postów : 173 Reputation : 0 Join date : 15/07/2010 Age : 35
| Temat: Re: max 20.07.10 23:17 | |
| - naprawdę? - warto było jej mówić takie rzeczy, choćby tylko po to, by móc zobaczyć jak się rozpromieniła na twarzy, słysząc te słowa, które w końcu sprawiały jej niesamowitą przyjemność. oparła się o jego ramię bokiem, ale potem przysunęła się bliżej i przytuliła do maxa, obejmując go w pasie jedną ręką, drugą wsunęła między jego plecy a oparcie pod koszulkę i miło smyrała po nich. - jaaa też. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: max 20.07.10 23:20 | |
| - naprawdę. nie mówiłbym tego, gdyby nie było to prawdą - powiedział i pocałował ją milutko w skroń, gładząc po nagim ramieniu. - muszę ci sprezentować nowy telefon, żeby móc się z tobą skontaktować... albo odbierz od koleżanki tamten - mruknął, bo źle czuł się z myślą, że nie może z nią porozmawiać o każdej porze dnia i nocy... |
| | | aaron o bożeee-na
Liczba postów : 173 Reputation : 0 Join date : 15/07/2010 Age : 35
| Temat: Re: max 20.07.10 23:26 | |
| to słodkie! uśmiechnęła się, wyciągając szyję, żeby pocałować go w kącik ust i przerzuciła nogi przez jego kolana, bo chciała być bliżej i bliżej niego, ale okazywało się, że to ciągle niewystarcza. - odbiorę z samego rana, obiecuję - mruknęła i oparła się bokiem o jego tors, ręką swobodnie bładząc wzdłuż jego kręgosłupa w górę i w dół. - chce mi się trochę spać, ale chyba głupio by było przyjść do ciebie tylko po to, żeby na tobie tu teraz zasnąć, co?... |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: max 20.07.10 23:29 | |
| - chyba tak. ale możemy się położyć i pogadać, czy cokolwiek - zaproponował, bo łóżko miał wygodniejsze, niż kanapę, a skoro była zmęczona, to w sam raz. nie chce mi się opisywać, że brali prysznice, więc je wzięli i teraz pewnie leżeli w jego łóżeczku. - więc jak spędziłaś dzień? |
| | | aaron o bożeee-na
Liczba postów : 173 Reputation : 0 Join date : 15/07/2010 Age : 35
| Temat: Re: max 20.07.10 23:35 | |
| - na plaży - odparła krótko, bo bardziej była zajęta zastanawianiem się nad tym, po jaką cholerę on zakładał tiszert do spania i czy usiłował jej przez to coś powiedzieć. nigdy nie widziała maxa w wersji "tiszert do spania", zazwyczaj zakładał bokserki dla niej tylko po to, żeby jej nie krepować, bo ona potrafiła się rumienić z powodu nagości nawet po zrobieniu mu loda, taka to juz była. a teraz druga noc z rzędu, hehehsi. położyła się na brzuchu i objęła swoją podszukę rękoma. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: max 20.07.10 23:37 | |
| - tylko na plaży? przez cały dzień? - położył się obok niej. nie chciał, zeby czula sie kontrolowana, ale jednak chciał wiedzieć, gdzie podziewa sie jego dziewczyna, kiedy nie ma jej przy nim. chciał z nią nawet powtórnie zamieszkać, ale uznal, ze to za wcześnie na takie propozycje na razie. - w takim razie musiałaś sie nudzić... mogłaś od razu przyjsc do mnie. |
| | | aaron o bożeee-na
Liczba postów : 173 Reputation : 0 Join date : 15/07/2010 Age : 35
| Temat: Re: max 20.07.10 23:43 | |
| - i byłam też na lodach, pomogłam zrobić cioci pranie, upiekłam pieczeń dla tej wielodzietnej rodziny i sprzątałam dom. wiesz, serio się czuję w obowiązku - powiedziała i pomyślała o tym, że mogliby zamieszkać razem, ale że pewnie dla maxa to za wcześnie! co za iiironia losu. - a plaża sama w sobie nie jest nudna, wiesz, morze, piasek i takie tam klimaty - mruknęła i wyciągnęła do niego rękę, żeby miło drapać go za uszkiem. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: max 20.07.10 23:45 | |
| - plaża jest nudna. nie ma co tam robić. ile można leżeć na piasku albo się opalać? - maksio wolał góry, tak jak ja <3 - w takim razie miałaś dzień pełen wrażeń. ja obejrzałem trzy horrory, jeden gorszy od drugiego, poza tym to byłem na zakupach - pewnie skończyły mu się fajki. - bo miałem ochotę na truskawki. a poza tym to już nic ciekawego... |
| | | aaron o bożeee-na
Liczba postów : 173 Reputation : 0 Join date : 15/07/2010 Age : 35
| Temat: Re: max 20.07.10 23:50 | |
| - więc jesteśmy tak samo nudnymi ludźmi - skwitowała i rozbolało ją ramię, bo jakoś niewygodnie musiała trzymać rękę, kiedy go smyrała, więc zabrała mu ją i z powrotem objęła nią podusię. tak leżało się najwygodniej, chociaż wiadomo, że najwygodniej śpi się na maxie. - można na piasku leżeć bardzo długo. kiedyś musisz pójść ze mną i spojrzeć na to z tego samego punktu widzenia, chociaż ja jestem taka blada, a ty masz dobrą karnację do opalania. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: max 20.07.10 23:52 | |
| - ale ja się nudzę na plaży, nie chcę tam chodzić - powiedział i skrzywił się nieznacznie. - już wolę z tobą chodzić na zakupy, przynajmniej mam zajęcie, noszę twoje bagaże - zaśmiał się. - i chociaż się przechadzam w tę i z powrotem - pocałował ją w usta, w sam środek. był ciekaw, kiedy będzie gotowa na seks z nim ;c |
| | | aaron o bożeee-na
Liczba postów : 173 Reputation : 0 Join date : 15/07/2010 Age : 35
| Temat: Re: max 20.07.10 23:56 | |
| - jak leżysz w łóżku to się nie nudzisz? albo jak siedzisz na kanapie? na plaży przecież możesz się przechadzać. chryste panie, następnym razem zaciągnę cię tam siłą lub podstępem. wykopiemy dla ciebie dół w piasku i potem cię zasypię i będzie ci wystawała tylko głowa i będę się mogła nad tobą pastwić - zażartowała sobie. jeśli chodziło o seks, była gotowa, ale chyba wredna, chciała zobaczyć, jak max się nagimanstykuje, by ją zdobyć </3. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: max 20.07.10 23:57 | |
| - w łóżku to co innego, nie ma wokół mnie tłumu spoconych ludzi i mogę pobyć sam z własnymi myślami - powiedział i wzruszył ramionami. - a tylko spróbuj mnie tam zaciągnąć, to ja zaciągnę cię do kina na horror 3d i zobaczysz... nawet cie nie przytule xd - zagrozil. |
| | | aaron o bożeee-na
Liczba postów : 173 Reputation : 0 Join date : 15/07/2010 Age : 35
| Temat: Re: max 21.07.10 0:00 | |
| roześmiała się głośno w poduszkę, kiedy to powiedział, bo ją strasznie rozśmieszył tym. - jesteś okropnym, złym człowiekiem - rzuciła, ale nie mówiła serio, na tym początkowym etapie związku był najmilszym misiem przytulaskiem na świecie. |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: max | |
| |
| | | |
Strona 3 z 7 | Idź do strony : 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 | |
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |