Autor | Wiadomość |
---|
valerie wytrzyj nos
Liczba postów : 413 Reputation : 1 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: jean 03.07.10 23:32 | |
| trzymała mu najpierw dłonie na piersi, a potem przesunęła je niżej, na biodra. i w zasadzie nie zdążyła minąć nawet minuta, a już zdejmowała mu koszulkę i dotykała jego cudnych mięśni które wypracował ciągłymi treningami. w sumie miała ochotę pocałować każde piwko z jego sześciopaku xd była już nieco potargana, a jej policzki zarumieniły się. krewka płynie!! |
|
| |
jean wytrzyj nos
Liczba postów : 409 Reputation : 3 Join date : 28/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: jean 03.07.10 23:36 | |
| - valerie, valerrrrie - mruknał prosto w jej ucho, którego płatek delikatnie przygniótł. wysunął dłonie spod jej sukienki, która, notabene, zdążyła się już troszkę pognieść. zrobił to tylko po to, by delikatnie odsunąć ją od siebie, tak, by móc skupić się na zamku jej sukienki, który za drugim podejściem już rozpiął i zsunał ją z valerie, a raczej sukienka sama sie zsuneła, więc pewnie została w jakiejś strasznie kręcącącej jeana bieliźnie. - jesteś śliczna. |
|
| |
valerie wytrzyj nos
Liczba postów : 413 Reputation : 1 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: jean 03.07.10 23:44 | |
| czuła się bardzo dobrze, ale chyba potrzebowała tego potwierdzenia, 'tak valerie, jesteś piękna' i kiedy je dostała poczuła sie jeszcze lepiej. wypuściła głośno powietrze kiedy sukienka się z niej zsuwała, nie miała stanika bo miała jakieś kosmicznie super cycki i czasami po prostu nie wkładała bo miała taki kaprys. może jakieś wielkie nie były, ale po prostu sie trzymały w górze xd przesunęła ustami po jego szyi, po linii od obojczyka do ucha. potem ugryzła go lekko w ucho jenoczesnie wyplatując się z sukienki która zatrzymała sie jej na biodrach. tak więc miała na sobie tylko koronkowe majteczki, tym razem ostro różowe! |
|
| |
jean wytrzyj nos
Liczba postów : 409 Reputation : 3 Join date : 28/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: jean 03.07.10 23:48 | |
| wszystko w niej w tym momencie wydawało mu się takie cholernie, cholernie seksowne. aż nie umaił tego określić. całe szczęście, wcale nikt mu nie kazał, więc westchnał tylko super cicho pod nosem na widok jej kosmicznych cycek, które obcałował w sumie troche pośpiesznie, bo bardziej mu się śpieszyło w dół i bynajmniej nie miał tu na myśli pępka, ale inną dziurkę trochę niżej, bywa. wiec koniec końców wspólnymi siłami zapewne pozbyli się jej sukienki. masował cycki valerie, obcalowywał jej szyję i był w siódmym niebie. przygniótł ją trochę do tego czegos, an czym lezezeli swym cialem, przypomnij mi do czego... |
|
| |
valerie wytrzyj nos
Liczba postów : 413 Reputation : 1 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: jean 03.07.10 23:51 | |
| oni tak w ogóle siedzieli xd na kanapie. ale mogą juz leżeć! rozpięła mu pasek spodni, nieświadomie powtarzając scenariusz ich poprzedniego spotkania. niestety, chwile sie z nim siłowała, ale nie musiał jej w tym pomagać. po chwili gacie miał juz na wysokości kolan, zresztą bokserki tak samo, a ona obciągała mu ręką. tak równiez bywa. |
|
| |
jean wytrzyj nos
Liczba postów : 409 Reputation : 3 Join date : 28/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: jean 03.07.10 23:54 | |
| jęknał cicho, bo wydało mu się to fajne. jemu penisowi też się tak wydawało, ponieważ pod wpływem kontaktu z reką valerie znacznie się rozweseli, znaczy penis; stanął jeanowi, a on nie miał nic przeciwko. - valerie - powtórzył cicho, już nie tak zadziornie i murkliwie jak poprzednio, całując ją prosto w usta dosyć namiętnie, apotem wsunał w nią ze dwa palce, bo lubił tak roibić w grze wstępnej. sprawdzał w ten sposób teren i czy była gotowa! |
|
| |
valerie wytrzyj nos
Liczba postów : 413 Reputation : 1 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: jean 04.07.10 0:01 | |
| zarzuciła mu jedną rękę na szyję i gładziła go po górnej części pleców. a kiedy poczuła te jego palce w sobie, jęknęła cicho, bo owszem, robiło to na niej wrażenie! nie chciała przecholować, więc nie doprowadzała go do orgazmu ta ręką, chociaż potrafiła bo kiedyś kumpel pokazał jej jak się masturbuje i była przeszkolona ;d - jean - powiedziała robiąc przerwe na oddech w tym własnie miejscu które teraz czytasz - chcę cie w środku. |
|
| |
jean wytrzyj nos
Liczba postów : 409 Reputation : 3 Join date : 28/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: jean 04.07.10 0:04 | |
| - okay 0 odparł po prostu i przez moment patrzy ł się w jej oczy, chwile jeszcze przetrzymując w jej pochwie swoje palce, bo chciał doprowadzić ją do obłędu, ale nie do orgazmu; gdzieś na granicy, żeby naprawdę, naprawdę go w sobie zechciała. pocałował ją w kącik ust i pewnie znalazł gdzieś jakieś prezerwatywki, więc włożył jedną, chwycił vlaerie za biodra i w nią wszedł, dysząc gdzieś w jej obojczyk! |
|
| |
valerie wytrzyj nos
Liczba postów : 413 Reputation : 1 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: jean 04.07.10 0:11 | |
| objęła go w pasie nogami i jęknęła cicho czując go w sobie. przesunęła dłonią po jego plecach i w końcu wbiła mu paznokcie w skórę, pewnie zostaną mu ślady. oddychała coraz szybciej, starając się mu też pomóc w ruchach które wykonywał, zresztą przychodziło jej to naturalnie. skupiała się na sobie, w pewnym momencie po prostu poczuła jego całą sobą, jego zapach uderzał jej do nozdrzy, przez przymrużone oczy widziała jego ciało, a kupa komórek skóry odczuwała nacisk jaki ono na niej wywierało. no i oczywiście sam fakt że byli teraz jednym ciałem... |
|
| |
jean wytrzyj nos
Liczba postów : 409 Reputation : 3 Join date : 28/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: jean 04.07.10 0:13 | |
| ach, ach, spojeni! on nie miał do końca takich odczuć. liczył się to, że ich ciała twoarzyły swoistego hotdoga, w końcu był facetem no i fajnie było się zanurzyć w kimś. o ile wcześnmiej coś robił w związku z tym, co czuł, to teraz o tym zapomniał i równie dobrze neistety mogłaby to być jakaś inna dziewczyna, byleby tak ciasna, bo orgazm przeszedł go od góry do dołu. od nasady hehe. poruszał się w niej w sumie fajnie i dogłębnie. |
|
| |
valerie wytrzyj nos
Liczba postów : 413 Reputation : 1 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: jean 04.07.10 0:19 | |
| hm, no ją też przeszedł orgazm. i jak to poczuła, to była poewna że to to. tak na prawdę pierwszy raz to poczuła, bo skoro poprzedniego nie pamiętała, to się nie liczyło! doszła jeszcze do ostatniego racjonalnego wniosku jaki potrafiła wyciągnąć - ze jean zna się na rzeczy - a potem znów jęknęła, bo właśnie doszła. i cała się trzęsła z wrażenia, uznała ten stan za coś niesamowitego. gdyby nie to ze nie była w stanie myslec, pomyslałaby sobie że w zyciu nie zrezygnowała by z tego uczucia i nie rozumie w takim razie zakonnic. |
|
| |
jean wytrzyj nos
Liczba postów : 409 Reputation : 3 Join date : 28/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: jean 04.07.10 0:24 | |
| xd on rozumiał ksieży, bo sądził, że trzy czwarte z nich to homoski, więc przeżywają orgazmy, ale pchając się w dupcie. on nigdy nie dałby się tak pchać, kręciły go raczej te rzeczy, które kobiety miały między nogami i tak dalej . w pewnien sposób rozczuliło go to, że cała pod nim drżała i w ogóle jakoś bardziej zajął sie teraz valerie niż sobą, na przykład poczekał aż ona dojdzie, wyszedł z niej, przygarnął ją do siebie i przytulił w cholerę mocno, naciągając na nią kołdrę. przymknał oczy i gładził ją czule po ramieniu. nie moglby inaczej. |
|
| |
valerie wytrzyj nos
Liczba postów : 413 Reputation : 1 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: jean 04.07.10 0:30 | |
| oddychała na prawdę szybko, a kiedy już odzyskała zdolność mówienie to powiedziała bardzo cicho, ledwie ruszając ustami: - wow. - i mooocno się w niego wtuliła. - do tej pory musiałam to udawać. nie wiem jak to możliwe, że kiedykolwiek mi uwierzyli - westchnęła, bo wyobrażała to sobie jako coś duzo mniej intesywnego, po prostu przyjemnosc, ale nie aż taka. albo może to jean tak na nią działał... |
|
| |
jean wytrzyj nos
Liczba postów : 409 Reputation : 3 Join date : 28/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: jean 04.07.10 0:34 | |
| huhuhu, on bardzo sie cieszył na wieść o tym, bo głupio byłoby jakby wyszło na to, że jedyny orgazm, jakiego jwj dostarczył w całym zyciu, to ten, którego nie pamiętała, więc umniejszyłyby to wiarygodność jeana. nie umiałam trafić w g przy wyrazie wiarygodność przez kiklka godzin ostanich sekund, joł. - hm, cóż, pewnie jesteś dobra w udawaniu, ale jednak lepsza w przezywaniu prawdziwych orgazmów, mała - powiedział i pocalował ją w policzek. |
|
| |
valerie wytrzyj nos
Liczba postów : 413 Reputation : 1 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: jean 04.07.10 0:37 | |
| - mała, mała, ja ci dam małą - zaśmiała się. w sumie dała mu małą xdddddd ale to okropnie brzmi. zdała sobie sprawę, albo przynajmniej doszła do takiego wniosku, że oni chyba jednak maja ze soba coś wspólnego, że musieli na nich trafić i że to los ich rzucił na te same scieżki. musiało tak być skoro tak cudownie im sie razem ruchało! ;d pocałowała go w szyję i dodała jeszcze. - dziękuję. - znowu mu dziekowała za orgazm, tym razem jednak w pełni swiadomie. wiedziała, ze ma za co. |
|
| |
jean wytrzyj nos
Liczba postów : 409 Reputation : 3 Join date : 28/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: jean 04.07.10 0:41 | |
| - zamierzasz mi tak dziękować za kazdym razem? to jednak ja powinieme - powiedział i to było zupełnie romantyczne z jego strony., gdzieżby w nim rozpoznawać tego jeana z prób, który sie na nią darł nie wiadomo o co i w ogóle nikt nie wiedział, po co mu takie zdzieranie gardła na biedną valerie. - to ja powiniemem tobie, jesteś cholernie... idealna do takich... rzeczy - powiedział, zastanawiając się nad każdym słowem, jak je ująć i w ogóle, w końcu ciężko mu się myślało jakoś o tej porze. |
|
| |
valerie wytrzyj nos
Liczba postów : 413 Reputation : 1 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: jean 04.07.10 0:49 | |
| no ona własnie też go nie poznawała! rozkiminiała tez w między cvzasie co się właściwie stało że tak nagle i tak szybko rozpaliło się w niej takie pożądanie do niego, mogłaby go ciagle dotykac i dotykać a podobniez go nienawidziła. - szkoda że tylko do takich... - westchneła, bo z jednej strony jej pochlenił ale z drugiej ujał sprawę całkiem jasno, nawet jeśli sam tego nie zauważył. a valerie zwykle nie była szczęsliwa w swoich związkach, czesto bywała wykorzystywana. |
|
| |
jean wytrzyj nos
Liczba postów : 409 Reputation : 3 Join date : 28/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: jean 04.07.10 0:53 | |
| - och, wiesz, nie mówię od razu dosłownie. chciałbyś do jakichs więcej? móglibyśmy być bliżej ze soba, ale jak narazie raczej mieliśmy z tym problem. dalej nie mogę zrozumieć jak to jest, że ze sobą śpimy i że akurat w odróżnieniu do twoich poprzednich partnerów jestem dawcą orgazmów, ale mam nadzieję, że się od tego uzależnisz, bo dobrze mi z tobą - powiedziai i na tym zamierzał zakończy rozmowowy poraz jakiekolwiek inne wyznania. bo mu się limit na dziś wyczerpał. gładził ja po włosach. |
|
| |
valerie wytrzyj nos
Liczba postów : 413 Reputation : 1 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: jean 04.07.10 0:57 | |
| - nie mówię tak konkretnie, o tobie. mówię tak ogólnie. - fakt był taki ze większośc jej facetów leciała przede wszystkim na wygląd, mimo ich inteligencji, kultury i tego ze byli dla niej mili. więc to co się teraz działo to nie było dla niej nic nowego. - i pewnie się uzaleznię - zachichotała - bo mnie tez dobrze z tobą - na drugiej części zdania głos zdecydowanie jej złagodniał nabierając przydymionej barwy. - i uwielbiam twoje ciało. nawet tego wcześniej nie zauwazałam, a tyle razy musiałam cię dotykać... |
|
| |
jean wytrzyj nos
Liczba postów : 409 Reputation : 3 Join date : 28/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: jean 04.07.10 1:08 | |
| - teraz widzisz, to co musisz będzie zgrywało się z tym, co daje ci przyjemność - powedział, bo był zupełnie pewnym siebie dacetem. złapał ją za nadgarstek i położył jej dłoń gdzieś na swoim brzuchu tak płasko, żeby mogła go sobie dotykać, bo on w sumie uwielbiał jej dotyk, ale nie wiedział, czy chce być z nią szczery na ten temat, bo mogłaby wyczuć swoją przewagę. pocałował ja w czoło, a potem w nosek. - ja chyba uzaleznię się od ciebie... |
|
| |
valerie wytrzyj nos
Liczba postów : 413 Reputation : 1 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: jean 04.07.10 1:15 | |
| - musze cie wciąz i wciąż dotykać... - westchnęła, duzo przy nim wzdychała. kiedy ułożył jej dłoń na swoim brzuchu, trzymała ja tak przez chwile a potem zaczęła rysować na nim wzory, pisać słowa, przede wszystkim 'le toucher' - dotyk. i 'l'amour' - miłośc, chociaż miała na myśli fizyczna. - jean, myślisz ze taniec bedzie nam nadal tak dobrze wychodził? |
|
| |
jean wytrzyj nos
Liczba postów : 409 Reputation : 3 Join date : 28/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: jean 04.07.10 1:19 | |
| - nawet lepiej - uśmiechnął się i podsunął trochę do góry, żeby móc spokojnie wsunąć ramię pod jej kark i otoczyć ją nim, przygarniając bardziej do siebie. - będzie zajebiście. już nie mogę się doczekac jutro, chryste panie, tak się ciesze, że z tobą jendak tańcze i wogóle. nigdy nie spodziewałem, że się, że to, powiem, ale naprawdę - uśmiechnął się do niej, a raczej już do ściany i przymknał oczy, rozkoszując się jej bliskością i dotykiem też. |
|
| |
valerie wytrzyj nos
Liczba postów : 413 Reputation : 1 Join date : 28/06/2010 Age : 31
| Temat: Re: jean 04.07.10 1:22 | |
| - tak jest dobrze, moja sztuka na tym skorzysta i ja też. na premierze ma być jakaś szycha z broadwayu. - powiedziała, zaufała mu przez ten seks, a nie wiemy chyba jeszcze czy to dobrze. - rezyser specjalnie go tu ściąga. - to przecież dlatego najbardziej jej zależało na tym przedstawieniu. - jak ja bym chciała tam pojechać - wypuściła powietrze w jego szyję, nie przestając malowac mu wzorków palcem na brzuchu. |
|
| |
jean wytrzyj nos
Liczba postów : 409 Reputation : 3 Join date : 28/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: jean 04.07.10 1:56 | |
| - pojedziesz - powedział z jakimś tam entuzjazmem, choć lekko ubodło go to, że przespała się z im głownie dla sztuki i jej dobra z tego punktu widzenia, z jakiego własnie sobie patrzył na sytuację. no i moe dla orgazmu. on też pokazywał po sobie, ze zrobił to dla swych własnych celwó, ale w gruncie rzeczy było mu lekko przykro. nie powiedział nic więcej tylko przymknał powieki. |
|
| |
jean wytrzyj nos
Liczba postów : 409 Reputation : 3 Join date : 28/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: jean 07.07.10 23:34 | |
| przybyli więc i teraz ładnie ją ugościł czy coś, pozapalał wszystkie światła, pozasłaniał zasłony, nie miał rolet, bo mu isę nie podobały i zdjał koszulkę, obnażając swoją klatkę piersiową. - chcesz się wykąpać? - zapytał, unosząc lekko brew w górę. miał na myśli wspólną kąpiel, doskonale zdawał sobie sprawę z tego, że przecież to zabrzmiało dwuznacznie i chciał ja trochę trzymać wniepeweności, więc nie dodał, ze kąpiel z nią. ;p |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: jean | |
| |
|
| |
|