|
| |
Autor | Wiadomość |
---|
carmelle ten wyżej to głupek
Liczba postów : 466 Reputation : 1 Join date : 08/06/2010 Age : 34
| Temat: Cinéma La Renaissance 08.06.10 20:46 | |
| |
| | | Freja ten wyżej to głupek
Liczba postów : 490 Reputation : 17 Join date : 10/06/2010 Age : 32
| Temat: Re: Cinéma La Renaissance 11.06.10 14:44 | |
| Stała oparta o jedną ze starych kolumn, dumając przy tym nad sensem życdia... albo myślała, co by chętnie zjadła, bo dzisiaj było to tylko 3 śniadania plus 18 przegryzek, toteż pewnie burczało jej w brzuchu. Przy okazji słońce nie oszczędzało, świeciło niemiłosiernie, więc na czubku jej nosa spoczywały wielkie muchy, a lekka sukienka powiewała przy podmuchach, delikatnego niestety, wiatru. Wcale nie chciała iść do kina, ale gdyby miała koleżanki, na pewno by ją wyśmiały, że nie ma pieniędzy, więc stwarzała pozory!! |
| | | carol ciasteczkowy potwór
Liczba postów : 441 Reputation : 4 Join date : 08/06/2010 Age : 35 Skąd : saint tropez
| Temat: Re: Cinéma La Renaissance 11.06.10 14:53 | |
| ok, sorry ze tak dlugo ale czytalam jej wizytowke. carol jeszcze dzisiaj nic nie jadla oprocz trzech kaw, bo wstala z samego rana - o trzynastej. miala juz wakacje wiec mogla sobie pozwolic. miala tez lekkiego kaca po wczorajszym drinku z philipem, a z racji, ze swiecilo zabojcze slonce, bol glowy jeszcze sie wzmagal i nie pomagaly nawet wielkie okulary przeciwsloneczne. - nie wiem po co wychodzilam z domu. - mruknela w strone freji, ktorej w sumie nie znala. chyba ze z widzenia skoro przyjaznila sie z felixem i lambertem, ktorych carol znala jakos tak. opadla na jakas lawke lub nawet kamien. bolaly ja nogi chociaz nie miala nawet obcasow. |
| | | Freja ten wyżej to głupek
Liczba postów : 490 Reputation : 17 Join date : 10/06/2010 Age : 32
| Temat: Re: Cinéma La Renaissance 11.06.10 15:04 | |
| ok, sorki, że tak długo, ale pomagam mamie ( ) (tak naprawdę to leżałam na kanapie i patrzyłam). Freja zsunęła z nosa dosłownie na chwilę, swoje wielkie okulary, rozejrzała się, skąd dochodzi dziewczęcy głos i kiedy dostrzegła Carol, uśmiechnęła się mimowolnie (nie no, w sumie wolnie......). - Ja właściwie, żeby poszpanować kinem - powiedziała, ale zaraz skrzywiła się, uniosła oczy ku niebu i zastanowiła się, czy jest taką kretynką, czy tylko udaje (jest). - To znaczy, nie ma czym szpanować, bo i tak mnie dzisiaj nie stać - machała rękoma zdenerwowana, odetchnęła wreszcie i oklapła obok niej, na kamieniu, to brzmi fajniej! - Właściwie to ładny mamy dzisiaj dzień, co z tego, że mam twarz, jak czerwona zgnieciona z jednej strony piłka - uśmiechnęła się i poklepała dziewczynę po ramieniu. - A coś się stało? - zapytała, by stwarzać pozory dobrze wychowanej, ale już dała poznać, że tylko udaje;/ |
| | | carol ciasteczkowy potwór
Liczba postów : 441 Reputation : 4 Join date : 08/06/2010 Age : 35 Skąd : saint tropez
| Temat: Re: Cinéma La Renaissance 11.06.10 15:08 | |
| pewnie usmiechnela sie widzac carol bo sie w niej podkochiwala. przyznaj sie. - nie martw sie, nie wygladasz zle. - zauwazyla usmiechajac sie nieznacznie. pewnie byla zazdrosna ze freja byla ladniejsza od niej. tez jestem zazdrosna o ladniejszych ludzi i tak dalej. natura dziewczeca, echh. - nie, tylko jestem zmeczona. i mam troche kaca, ale to nic. - wzruszyla ramionami i zsunela z nosa okulary. wsunela je na glowe tak wiesz. - jak chcesz to moge fundnac ci bilet - powiedziala od niechcenia zeby nie zabrzmialo jakby lansowala sie portfelem czy cos... nie jej wina ze byla bogata, hehehe. - sama chetnie bym cos obejrzala. poza tym w kinie maja klimatyzacje - slowo 'klimatyzacja' wypowiedziala z naboznym fanatyzmem. |
| | | Freja ten wyżej to głupek
Liczba postów : 490 Reputation : 17 Join date : 10/06/2010 Age : 32
| Temat: Re: Cinéma La Renaissance 11.06.10 15:19 | |
| Klimatyzacja...... nie no, już stała pod kinem z językiem i stękała, czy tam dyszała..... Poza tym, Freja zdobywa opinię lesbijki (fajnie ). - Naprawdę? dzięki - odpowiedziała z przesadyzmem i zamachnęła grzywą. Albo lepiej nie, tylko po prostu zamachnęła grzywą. - Jak ja chciałabym mieć kaca, bo to by znaczylo, że wcześniej musiałam się napić - wzruszyła ramionami i wypowiedziała te słowa z namaszczeniem, jak gdyby kac robił się sam z siebie, a carol nie wiedziała, że alkohol też potrafi go stworzyć;/ Poza tym, zapomniała o swoim niedawnym postanowieniu (wiesz jakim, czytałaś wizytówkę!!) - Naprawdę?! - odparła rozentuzjazmowana. - Baardzo chętnie! - wypaliła, ale zaraz ugryzła się w język. - To znaczy, nie mogę cię tak, hm, wykorzystywać, poza tym, może być gwałcicielem i wykorzystasz fakt, że chodzimy do tej samej łazienki - odparła, ale jak zwykle zdała sobie sprawę, że jest głupia. - To znaczy, chciałam powiedzieć, eee - wyjąkała inteligentnie. - Że nie mogę zabierać twoich pieniedzy. |
| | | carol ciasteczkowy potwór
Liczba postów : 441 Reputation : 4 Join date : 08/06/2010 Age : 35 Skąd : saint tropez
| Temat: Re: Cinéma La Renaissance 11.06.10 15:24 | |
| haha nienawidze slowa przesadyzm, bo moja wychowawczyni z gimnazjum ciagle go uzywala. co za idiotka... - to nic wielkiego. serio. a jezeli to dla ciebie jakies ee... uwlaczajace, to mozesz oddac mi przy okazji. nie martw sie. - usmiechnela sie do niej i wstala z miejsca. zsunela okulary z glowy znow na nos, czula sie jak debilka z okularami na glowie. - pracujesz czy cos? - zapytala, bo to z tymi pieniedzmi zabrzmialo dziwnie dla carol, w ktorej swiecie wszyscy mieli superbogatych rodzicow i tak dalej. zmarszczyla nos i przygryzla dolna warge, ale nie naraz. - to znaczy rety. to nie moja sprawa. zapomnij ze pytalam. |
| | | Freja ten wyżej to głupek
Liczba postów : 490 Reputation : 17 Join date : 10/06/2010 Age : 32
| Temat: Re: Cinéma La Renaissance 11.06.10 15:35 | |
| Dobra, powiedziała, że ją kocha, a potem uprawiały namiętny seks w męskiej toalecie!! bo w końcu Carol chce być facetem!! albo poszły do kina, wybierz sobie:) a ja lece:* |
| | | lisbeth powąchaj palucha
Liczba postów : 608 Reputation : 10 Join date : 12/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Cinéma La Renaissance 13.06.10 11:10 | |
| lisbeth stała w kinie i zastanawiała się, czy oplaca jej się wydawac kupę kasy na bilet do kina, czy lepiej wrócić do domu i obejrzeć coś w telewizji. przeglądała wszystkie możliwe ulotki, które lezały gdzies dookoła i nie mogła się na nic zdecydować. |
| | | lisbeth powąchaj palucha
Liczba postów : 608 Reputation : 10 Join date : 12/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Cinéma La Renaissance 13.06.10 12:30 | |
| |
| | | camille żegnaj gienia świat się zmienia
Liczba postów : 39 Reputation : 1 Join date : 18/06/2010 Age : 36
| Temat: Re: Cinéma La Renaissance 21.06.10 18:35 | |
| mieszkala tam na gorze wiec przyszla juz teraz! |
| | | thierry sandałmen
Liczba postów : 848 Reputation : 8 Join date : 11/06/2010 Age : 34 Skąd : z puszczy miejskiej
| Temat: Re: Cinéma La Renaissance 21.06.10 18:42 | |
| przyjechał na rowerze ;lans; tak się składa, że thierry miał kilka rowerów. jeden ten, na którym trenował, drugi na którym odbywał swe wyścigi, a trzeci najnormalniejszy na świecie do jazdy rekreacyjnej po mieście, co nie umniejszało jego wartości z uwagi na to, że thierry wydawał na rowery więcej pieniędzy niż na ubrania czy dentystę. wiem, durne porównanie z dentystą. wcale nie sugeruję, że miał same dziury w zębach, ale chyba jedna ostatnio mu sie zrobiła. może thierry będzie pierwszą postacią na forum, której zrobie kanałówkę ;d. może nawet jedynki! - cześć, camille - rzucił, po czym zabezpieczył (się) swój rower, żeby nikt go nie ukradł, a przynajmniej ramy, bo koła zawsze można odkręcić, chociaż thierry zahaczył też przednim kołem, więc najwyżej tylne mu ukradną i sprzedzą na ebayu za milion dolarów, bo to był super drogi rower. liczył jednak na to, że żaden z przechodniów nie odważy ukraść się skarbka thierrego. kiedy już skończył rozprawiać sie z rowerem, podszedł do niej na odległość półtorej metra i czternastu centymetrów ze swoimi cudownymi dłońmi wsuniętymi w kieszenie luźnych dżinsów, które jednak nie spadały mu z tyłka, ponieważ założył skórzany pasek, a poza tym miał też na sobie swoją ulubioną bladoróżową koszulę z dwoma guziczkami od szyi odpiętymi i całe szczęście nie wystawały mu tamtędy włosy z klaty, bo takowych zbyt wiele nie posiadał ani w przyszłości nie miał zamiaru posiadać. - ładnie wyglądasz - powiedział, bo może akurat podobało mu się to, w co była ubrana, a może po prostu ona sama mu się podobała, nawet jeśli nie zamierzał sie z nią tak od razu przespać. |
| | | camille żegnaj gienia świat się zmienia
Liczba postów : 39 Reputation : 1 Join date : 18/06/2010 Age : 36
| Temat: Re: Cinéma La Renaissance 21.06.10 18:55 | |
| sory ze tak dlugo ale robilam ciastka! jezeli chcesz wiedziec, to camille rowniez nie miala wlosow na klacie. wrecz przeciwnie, cala byla lysa. okej, nie cala, ale w niektorych miejscach jako kobieta dwudziestego pierwszego wieku, wosk i te sprawy. - dzieki. - ucieszyla sie usmiechajac zupelnie milo i szeroko z tej okazji, bo dawno nikt jej nie mowil ze ladnie wyglada. pewnie rzeczywiscie podobalo mu sie jak sie ubrala, bo miala na sobie tylko kostium kapielowy. okej, nie, miala jakas sukienke, bez obaw, nie byla najwieksza zdzira w miescie. musze w koncu miec postac niezdzire. chciala juz powiedziec mu cos na temat tego, ze mieszka zaraz na gorze, zeby nie przestraszyl sie z powodu tego, ze tak szybko sie tu znalazla, ale przypomniala sobie, ze byl u niej wczoraj. z drugiej strony byla ciemna noc i mogl zapomniec, ale zrezygnowala z tlumaczen; najwyzej pomysli ze jest nienormalna i przychodzi na umowione miejsca godzine przed czasem czy cos. przestapila z nogi na noge, bo dawno nie widywala sie w ogole z zadnymi facetami, odkad zostala zdradzona przez swojego narzeczonego och ach. w ogole jest byla modelka, nie wiem czy czytalas jej wizytowke! tak czy inaczej skinela podbrodkiem w strone kina. - wiec na co mialbys ochote? to znaczy jaki gatunek. mnie jest obojetne, w zasadzie lubie wszystko, mozemy isc nawet na horror - wzruszyla ramionami udajac nonszalacje. kurde, myslalam ze cie przebije ale twoj jest wciaz dluzszy. foch. |
| | | thierry sandałmen
Liczba postów : 848 Reputation : 8 Join date : 11/06/2010 Age : 34 Skąd : z puszczy miejskiej
| Temat: Re: Cinéma La Renaissance 21.06.10 19:16 | |
| thierry chyba raczej sobie nie woskował miejsc, w których się golił. znaczy chyba nie golił sobie pach, bo mi nie pasuje wizja ogolonych pach u facetów i thierremu też nie, czuł się wtedy mniej męski i tak dalej, a poza tym używał mnóstwa zajebistych antyperspirantów i takich tam, więc zazwyczaj bardzo ładne zapaszki wydobywały sie spod jego paszki. ponadto używał też zajebistych kezno i był dumny z tego jak ładnie pachniał. wszyscy jesteśmy z niego dumni. cały naród. jak zapytała go, na co miałby ochotę, to na myśl przyszło mu wszystko inne niż powinno przyjść normalnemu człowiekowi z przeciętną wyobraźnią, ale thierry akurat właśnie pomyślał, że osobiście ma ochotę na jakiegoś małego muzułmanina. zaraz jednak otrząsnął się z tej ponętnej wizji małych chłopców... i rzeczywiście zaczął zastanawiać się nad gatunkiem filmu. w sumie lubił horrory, ale nie chciał, żeby nagle camille na niego wskoczyła, bo się boi, to mogłoby się dopiero skończyć strasznie. fajnie, że camille nie jest zdzirą. ciekawa jestem, czy miałaś kiedyś nieśmiałą, uroczą dzieweczkę rumieniącą się pod wpływem każdego zacnego komplementu płynącego z ust nawet najbardziej porządnego chrześijanina, który nie miał myśli na temat muzułmańskich chłopców. hm. utkwił na moment wzrok w jej dekolcie, ale tylko na chwilę, bo nie był jednym z tych chłopców, którzy zamiast z dziewczyna rozmawaiają z jej cyckami, chociaż czasami to bywa interesujące hehe. - więc nie wiem. ja myślałem nad drużyną a albo planem be, bo te filmy się tak śmiesznie ze sobą zgrywają - roześmiał się bardzo nosowo i wyjął prawą dłoń z kieszeni, żeby poczochrać się po głowie, ale tylko po włosach a nie na przykład w środku mózgu, bo byłoby trochę szkoda jego mózgu. na pewno miał piękny mózg w kształcie filiżanki do kawy albo wideł do zamiatania liści. albo obcinaczek do paznokci. |
| | | camille żegnaj gienia świat się zmienia
Liczba postów : 39 Reputation : 1 Join date : 18/06/2010 Age : 36
| Temat: Re: Cinéma La Renaissance 21.06.10 19:26 | |
| mam nadzieje ze kezno to literowka, bo moja dusza faszjonisty by sie bardzo oburzyla... - druzyna a i plan be to tytuly filmow? - zapytala bo nie byla zbyt rozeznana. mieszkanie nad kinem nie zawsze znaczy ze znasz wszystkie tytuly filmow i caly rozklad i tak dalej. szczegolnie ze do jej mieszkania szlo sie naokolo wiec niezbyt czesto w rezultacie wchodzila do srodka. w sensie do srodka kina a nie do srodka swojego mieszkania bo to drugie robila calkiem czesto. nawet zbyt czesto, bo zdarzaly jej sie dni kiedy nie wychodzila z domu przez kilka dni nawet, bo byla w depresji czy cos. poza tym miala bieznie u siebie wiec nie musiala wychodzic pobiegac, a nie mogla nie biegac, skoro byla juz taka super zdrowa i tak dalej. tak czy inaczej nie zasmiala sie z jego zartu bo nie wiedziala o co w nim chodzi wiec nie chciala robic z siebie idiotke. byloby jej przykro gdyby jakims cudem nawiazywal do martwych noworodkow a ona sie z tego smiala wiec wolala nie ryzykowac. swoja droga miala nadzieje ze jednak NIE nawiazywal do zadnych takich rzeczy bo nie wiem czy chcialaby w jakikolwiek sposob kontynuowac te znajomosc. bylo jej nieco dziwnie stojac tak nadal na zewnatrz i w zasadzie coraz bardziej sie krepowala dochodzac do wniosku ze mogla udac chora czy cos. naprawde miala problemy z relacjami miedzyludzkimi od swoich prob samobojczych o ktorych mowie juz po raz tysieczny no ale rzeczywiscie mialy jakis tam wielki wplyw na jej zycie. memlala w dloniach brzeg sweterka ktory miala zarzucony na sukienke. w sumie przez to bala sie ze wyglada jak jakas dziewczynka wybierajaca sie z rodzina w niedziele do kosciola ale uznala ze moze to i lepiej bo ostatnio czula sie raczej jak taka oto dziewczynka niz jakas wyuazdana kotka czy cos. |
| | | thierry sandałmen
Liczba postów : 848 Reputation : 8 Join date : 11/06/2010 Age : 34 Skąd : z puszczy miejskiej
| Temat: Re: Cinéma La Renaissance 21.06.10 19:33 | |
| literufka - tak, to są tytuły filmów. rany, to ty nie wiesz, co grają? to ja myślałem, że nie ma bardziej nieogarnietej osoby niż ja w tych tematach. słowo daję - westchnął. - jak stałem na światłach na tamtym skrzyżowaniu - machnął ręką w stronę potencjalnego skrzyżowania, na którym to mógł stać, czekając aż będzie mógł ruszyć i wrocić do swej roli pedałowania. - to sprawdzałem szybko w necie, co leci, żeby być obeznanym - przyznał jej się. - ale no to dobrze, wiec wchodzimy, prawda? nie będziemy tak tu stać, bo ludzie się głupio patrzą. nie, żeby w ogóle ludzie mnie obchodzili, to znaczy obchodzą, wiesz, krzywdy na świecie i te akcje humanitarne i małe, głodne dzieci w afryce - którym poucinali nóżki... - obchodzą mnie. ale nie obchodzi mnie zdanie ludzi na mój temat. to znaczy byłoby mi przykro, jakbyś mi teraz powiedziała, że jestem, załóżmy, idiota, bo wciaż tu stoję i nadaję - przygryzł lekko dolną wargę, zastanawiając się bez pośpiechu, czy chciałby dodać coś iwęcej do swej wypowiedzi, ale stwierdził, że wystarczy i że chyba biedna camille, która jakoś tak zesztywniała, ale nie jak żaden trup, bo byłoby troche smutno, trochę się przeraziła jego osobą, więc nawet otworzył jej drzwi jak weszli do środka i stanęli w kolecje po bilety, która była stosunkowo długa i akuratna, by mogli się zastanowić, na co chcą się wybrać. |
| | | camille żegnaj gienia świat się zmienia
Liczba postów : 39 Reputation : 1 Join date : 18/06/2010 Age : 36
| Temat: Re: Cinéma La Renaissance 21.06.10 19:38 | |
| - w porzadku, rozumiem. doceniam twoje zaangazowanie w sprawach afryki. - zasmiala sie nieco z ulga, jakas taka ogolna, nie spowodowana raczej niczym konkretnym jak wejscie do srodka lub cos w tym stylu. nie wiem czy to ma duzo sensu ale to nic. przygladala sie przez chwile wlosom kobiety stojaca w kolejce przed nimi ale dala sobie spokoj kiedy uznala ze nie uda jej sie domyslec czym miala zwiazanego kucyka. uniosla glowe zeby przyjrzec sie plakatom i nawet nie gniotla juz sweterka. - co powiesz na.. - zmruzyla oczy, zeby przeczytac tytul filmu na plakacie z jakas para - namietnosc w bagdadzie? - zapytala unoszac brwi, bo najwyrazniej byl to jakis romans. |
| | | jill żegnaj gienia świat się zmienia
Liczba postów : 49 Reputation : 0 Join date : 22/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Cinéma La Renaissance 28.06.10 15:02 | |
| Aż głupio mi zaczynać, pod tak długimi postami. xdd W każdym razie Jill stała i przeglądała seanse na najbliższe dziesięć minut, bo łudziła się, że zdąży w tym czasie kupić bilet i dość do wyznaczonej sali. Nie mogła się zdecydować, czy wybrać się na komedię, jakąś komedię romantyczną, czy coś romantycznego, albo thriller. Pewnie wybierze komedię, bo miała dzisiaj średni humor i przyszła do kina, żeby właśnie go sobie poprawić, ciekawa jestem, jak to wyjdzie, bo ostatnio komedie, które oglądała tylko ów jej pogarszały, bo były tak płytkie, że aż irytujące. |
| | | anton witamy w piekle
Liczba postów : 25 Reputation : 1 Join date : 23/06/2010 Age : 35
| Temat: Re: Cinéma La Renaissance 28.06.10 15:30 | |
| stanal obok niej, bo akurat tez mial zamiar isc na jakis film, tak sie sklada. zajrzal jej przez ramie, bo zaslaniala mu widok. - idz na seks w wielkim miescie - polecil jej, bo to jedyny film jaki znal. przelecial wzrokiem reszte propozycji ale w sumie bylo mu obojetne na co pojdzie. |
| | | jill żegnaj gienia świat się zmienia
Liczba postów : 49 Reputation : 0 Join date : 22/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Cinéma La Renaissance 28.06.10 15:42 | |
| Odwróciła głowę w jego stronę i spojrzała na Antona przez ramię. - Mówisz, że jest dobry? - spytała, odwracając głowę w stronę filmów, które przed chwilą przeglądała. Właściwie, to słyszała same pochlebne recenzje o tym filmie. Ja osobiście nie wiem, jaki jest, bo nie oglądałam. ;c Założyła pasmo kosmyk włosów za ucho, bo miała je związane w kucyka. Chodzić w rozpuszczonych na upale, to kiepski pomysł. I pozdro dla mnie, że dziewięć minut później zobaczyłam, że odpisałaś. xd |
| | | anton witamy w piekle
Liczba postów : 25 Reputation : 1 Join date : 23/06/2010 Age : 35
| Temat: Re: Cinéma La Renaissance 28.06.10 15:46 | |
| ja tez nie ogladalam. chcial powiedziec cos w stylu, ze kazdy film o seksie jest dobry ale darowal sobie na dzisiaj wychodzenie na zboka. zamiast tego usmiechnal sie i spoko, rozumiem, skoro sama odpisalam po pol godziny! tak czy inaczej jak juz wspomnialam usmiechnal sie calkiem sympatycznie i doszedl do wniosku, ze fajna z niej du..sza. podal jej dlon z tej okazji, uprzednio wycierajac ja o spodnie. nie mial brudnej, ale bylo goraco i w ogole wiec nie chcial sie kleic? znaczy no wiesz. xd - anton. |
| | | jill żegnaj gienia świat się zmienia
Liczba postów : 49 Reputation : 0 Join date : 22/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Cinéma La Renaissance 28.06.10 15:54 | |
| Taaa, wiem! xd - Jill - uścisnęła jego dłoń, jej to się tak ręce nie pociły, więc nie musiała ich wycierać, dobra, nieważne, koniec tematu mokrych rąk! - A Ty na co się wybierasz? - spytała, spoglądając przez jego ramię, jak długa jest kolejka, a co za tym idzie ile będzie w niej stać i czy zdąży na ów film. Spojrzała na Antona i uśmiechnęła się do niego przyjaźnie, całkiem ładnie. ;d |
| | | lisbeth powąchaj palucha
Liczba postów : 608 Reputation : 10 Join date : 12/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Cinéma La Renaissance 29.06.10 19:01 | |
| lisbeth dopaliła papierosa na swoim balkonie, przynajmniej cześciowo się ogarnęła, spięła włosy w jakis ładny koczek, złapała torebkę i wyszła z domu. cale szczęście do kina nie miała aż tak daleko, więc za chwilę stała przed kinem, dożuwając swoją gumę, którą potem cichaczem przykleiła do jakiejś barierki, bo, na złość jej, wszystkie śmietniki sie gdzieś pochowały. czuła się świetnie, co było głownie zasługą wina wypitego z lawrie, ale tez świadomości, że zobaczy thierry'ego... ahhh... |
| | | thierry sandałmen
Liczba postów : 848 Reputation : 8 Join date : 11/06/2010 Age : 34 Skąd : z puszczy miejskiej
| Temat: Re: Cinéma La Renaissance 29.06.10 19:03 | |
| lowe. thierry czuł się dobrze, jak myślał o lisie i czasem łapał sie na tym (na przykład jak stał w kościele) że myśli o niej i nie tylko o seksie z nią, ale po prostu wyobrażał sobie jej twarz. to słodkie! aż za słodkie, był przerażony tym, bo jednocześnie też w głowie mu była quinn i jej urocze oczęta i ta jej bezradność i wszystko... - cześć, skarbie - powiedział, zastając ją już na miejscu. cmoknął ją krótko prosto w usta i złapał za rekę, po czym pociągnał do kasy. - na co chciałabyś pójść? - zapytał i objął ją w talii. |
| | | lisbeth powąchaj palucha
Liczba postów : 608 Reputation : 10 Join date : 12/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Cinéma La Renaissance 29.06.10 19:10 | |
| - ummmm - próbowała dojrzec tytuły filmów, które grali teraz, albo w ciągu najbliższych piętnastu minut, ale była krótkowidzem, a zapomniała wykupić sobie soczewek, więc ledwie widziała swój nos.. chociaż może aż tak źle z jej wzrokiem nie było. - nie wiem. wszystko mi jedno, thierry, wybierz jakiś film - miała nadzieję, że uda mu się dokonać wyboru, bo jak wiemy, jego asertywnosc ostatnio szwankowała. miala tylko nadzieję, że uda im się znaleźć jakies miejsca na samej górze i w miarę pusta salę, bo nienawidzila tlumow w kinach. a, i czula sie jakas taka, hmm, wyróżniona, slyszac to 'skarbie', bo tak mowila do niej tylko matka. |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Cinéma La Renaissance | |
| |
| | | |
Strona 1 z 3 | Idź do strony : 1, 2, 3 | |
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |