Autor | Wiadomość |
---|
adalbert ale lachon
Liczba postów : 216 Reputation : 17 Join date : 12/06/2010
| Temat: Re: Plage de Tahiti 26.06.10 21:25 | |
| |
|
| |
eleonora witamy w piekle
Liczba postów : 8 Reputation : 0 Join date : 23/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: Plage de Tahiti 26.06.10 21:25 | |
| |
|
| |
adalbert ale lachon
Liczba postów : 216 Reputation : 17 Join date : 12/06/2010
| Temat: Re: Plage de Tahiti 26.06.10 21:25 | |
| |
|
| |
eleonora witamy w piekle
Liczba postów : 8 Reputation : 0 Join date : 23/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: Plage de Tahiti 26.06.10 21:25 | |
| dobra koniec gry ze soba ide pa |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Plage de Tahiti 26.06.10 21:31 | |
| przyszła na plażę, bo wcześniej mnie nie było :mama-talk:. |
|
| |
lambert ssij pęto przyjacielu
Liczba postów : 690 Reputation : 6 Join date : 08/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: Plage de Tahiti 26.06.10 21:34 | |
| przyszedl i sie rozgladal... |
|
| |
Margo siema eniu
Liczba postów : 60 Reputation : 4 Join date : 25/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Plage de Tahiti 26.06.10 21:44 | |
| Choc byl juz wieczor Margo postanowila odwiedzic swoje Ulubione miejsce- plaze. Jej matka i mlodszy brat poszli do domu, a Margo i jej starszy brat Luca postanowili sie jeszcze przejsc. Luca chcial kotos poderwac a Margo spalic kolacje i ew kogos poznac. Usiechnela sie zeby sprawiac przyjazniejsze wrazenie i usiadla na piasku. Piasek byl jeszcze nagrzany a ona uwielbiala przepuszczac go miedzy palcali. Polozyla sie na plecach, zamknela oczy i wsluchala się w muzykę. Luca gdzies polazl bez słowa- znowu będzie musiała się o niego martwić. |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Plage de Tahiti 26.06.10 21:46 | |
| na plaże z sześciopakiem piwa i swoim własnym wbił dimitri i powitał wszystkich (czyli pewnie tylko ukwiały i inny morski syf) jakimś cześć, czy innym szalom, bo lubił tego typu wariacje. usiadł na piasku, zdejmując wcześniej buty. bo tak. |
|
| |
Margo siema eniu
Liczba postów : 60 Reputation : 4 Join date : 25/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Plage de Tahiti 26.06.10 21:57 | |
| Margo spojrzala na faceta z szesciopakiem bo calkiem fajnie wygladal. Usmiechnela sie do niego niesmialo. Zawsz udawala niesmiala bo wiedziala ze oplaca sie byc niedostepna. Tez zdjela buty, miala paznokcie pomalowane n'a pomaranczowo i bardzo szczuple kostki. Slonce juz zaszlo i w swietle ksiezyca jej blond wlosy wydawalu sue jeszcze jasniejsze. |
|
| |
Margo siema eniu
Liczba postów : 60 Reputation : 4 Join date : 25/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Plage de Tahiti 26.06.10 22:28 | |
| Zrobilo sie pozno- Margo zalozyla buty i wstala troche rozczarowana. Zebrala wlosy w kucyk bo zroby sie juz troche nieswieze. Pozbierala rzeczy ktore wysypaly jej sie z torby, nieltore nawet wakopaly sie troche w piasku. Na szczescie odnalazla najwazniejsze przedmioty takie jak na przyklad klucze. była już strasznie zmęczona i jedyne na co miała ochotę to polzyc się spać ze swoją kotka. Marzyła o jakiejsc dalekiej podróży i wyrwaniu się z miasteczka w którym nic się nie dzieje a gdzie niemalże siła zaciagnela ja mama. Bała się ze rodzice będąc daleko od siebie znajda sobie kochanków. A może już są w separacji? Nie była naiwna. Luca gdies piszdl ale dziewczyna nie przejela sie nim - zna droge pwrona. |
|
| |
elizabeth biatch
Liczba postów : 185 Reputation : 3 Join date : 08/06/2010
| Temat: Re: Plage de Tahiti 26.06.10 23:41 | |
| nie wiem czy tutaj mialam zaczac aczkolwiek pewnie przyjechali tutaj i podczas jazdy nie gadali bo bylo niewygodnie. zsiadla z motoru i zdjela kask. -a po co mialby mi byc potrzebny twoj adres? -zapytala z usmiechem kontynuując tamta rozmowe. hehe. |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Plage de Tahiti 26.06.10 23:47 | |
| chyba sie imprezka skonczyla. - niewiem jakbys chciala pozyczyc sol czy cos. - powiedzial z usmiechem i zgasil silnik i nawet zdjal kask. - pusto tu sie zrobilo......- pewnie jak przejezdzal byl tu wielki tlum wogole wszedzie gdzie on przejezdza jest wielki tlum wlasnie zauwazylam xd |
|
| |
elizabeth biatch
Liczba postów : 185 Reputation : 3 Join date : 08/06/2010
| Temat: Re: Plage de Tahiti 26.06.10 23:52 | |
| ostra dżampra. pewnie na środku plazy byl olbrzymi krater. -a moze po prostu przyznaj, ze chcesz zebym do ciebie wpadla od czasu do czasu. -rozesmiala sie cicho i wkroczyla na ta pusta plaze i zaciagnela sie morskim powietrzem. pewnie tak naprawde smierdzialo meliną. usiadla sobie na piasku twarza do wody i czekala az adrien do niej dolaczy. -pewnie nigdy nie bylo tu imprezy. -usmiechnela sie. |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Plage de Tahiti 26.06.10 23:56 | |
| - jasne wpadnij ! - powiedzial i dolaczyl do niej, usiadl obok. - byla, widzialem na wlasne oczy. - pewnie widzial tylko pijanych ludzi i stwierdzil ze impreza jest. chociaz tam gdzie pijani jest tez impreza, chyba ze to byli menele -.-' |
|
| |
elizabeth biatch
Liczba postów : 185 Reputation : 3 Join date : 08/06/2010
| Temat: Re: Plage de Tahiti 27.06.10 0:00 | |
| -trzeba bylo tak od razu. -przewrocila oczami ale tak dla zartu, bo sie nie sfochala czy cos. pewnie podniecala sie faktem, ze siedzi obok niej i nie mogla sie gniewac. -moze to nie ta plaza. albo po prostu ci sie wydawalo. -probowala mu wytlumaczyc, ze nie ma nic w zlego w tym, ze ktos ma przywidzenia... |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Plage de Tahiti 27.06.10 0:09 | |
| -nie........to napewno tutaj. jestem pewny.- powiedzial zamyslajac sie nad tym czy naprawde ma schizy i wzruszyl ramionami. - mniejsza z tym, mozemy zrobic sobie wlasna impreze !! - dodal podekscytowany, lubil takie imprezy we dwoje a szczegolnie jesli ta druga osoba byla taka ladna dziewczyna jak elka. powinien jej to powiedziec, milo by bylo. |
|
| |
elizabeth biatch
Liczba postów : 185 Reputation : 3 Join date : 08/06/2010
| Temat: Re: Plage de Tahiti 27.06.10 0:13 | |
| -okej. nie bede sie z toba klocic. -zasmiala sie i rozlozyla bezradnie rece rozgladajac sie po okolicy. pewnie zanurzyla rece w chlodnym piasku i ukradkiem zerkala na adriena. -no jasne. nikt nas raczej przed tym nie powstrzyma. -zachichotala. -ale nie wiem czy ty powinienes szalec skoro twoim zadaniem na dzisiaj jest odwiezienie mnie do domu. -dzgnela go lekko palcem w ramie. zrobila to specjalnie bo chciala sprawdzic jego bica;/ |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Plage de Tahiti 27.06.10 0:20 | |
| posmutnial bo chcial z nia poszalec. - wlasnie mnie zgasilas. - powiedzial udajac zalamanego, ale usmiechnal sie zaraz do niej. - mozemy jeszcze przeniesc sie do domu ale niewiem czy nie bedziesz sie bala ze mna jechac do mnie. - mruknal, nie mial na mysli nic zboczonego, wcale nie chcial jej zabrac do siebie i zgwalcic. |
|
| |
elizabeth biatch
Liczba postów : 185 Reputation : 3 Join date : 08/06/2010
| Temat: Re: Plage de Tahiti 27.06.10 0:24 | |
| -Przepraszam. -pogłaskała go po plecach. uwielbiam takie skromne gesty jak delikatny dotyk <3 BUEHEHEH;/ jestem glupia;/ -nie bałabym się adrien. ale muszę ci podziękowac, bo jak na razie to i tak duzo wrażen jak dla mnie. -usmiechnela sie troche przepraszająco. -ale jesli tylko masz ochote to mozemy sie umowic na jakies wspolne imprezowanie czy cos. -zarzucila luzna propozycje bo ja bede zaraz sie zmywac bo mam jutro rodzinny obiad u dziadkow a rano musze wstac i umyc leb ;| |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Plage de Tahiti 27.06.10 0:31 | |
| wyszczerzyl sie do niej. - okej w porzadku. mozemy zrobic przejazdzke po klubach ! - zaproponowal bo strasznie lubil takie rzeczy. znowu sie do niej usmiechnal bo mial ochote wlasnie sie pousmiechac do niej. i nawet poczochral ja po wlosach zeby sie go nie bala. |
|
| |
elizabeth biatch
Liczba postów : 185 Reputation : 3 Join date : 08/06/2010
| Temat: Re: Plage de Tahiti 27.06.10 0:37 | |
| -no okej ale wtedy wezmiemy taksowke, albo bedziemy chodzic na pieszo. bo co to za rajd po klubach jak ty nie bedziesz mogl pic bo bedziesz prowadzil motor. -wykrzywila usta w podkowe. albo podkowkę. brała go na litośc. na maślane oczy;/ zasmiala sie i tez go poczochrała po włosach. spojrzala na zegarek, ktory miala na rece i westchnela zrezygnowana. -odwieziesz mnie do domu? -zapytala i zatrzepotala rzesami ;/ |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Plage de Tahiti 27.06.10 0:44 | |
| -nie lubie chodzic- zwierzyl jej sie, w chodzenie trzeba sie angazowac a tego tez nie lubil, bo jest luzakiem. usmiechnal sie. - jasne chodzmy ! - i pewnie poszli i ja odwiozl bo niewiem co dalej pisac xd ale jak idziesz to chyba nie ma sensu pod domem zaczynac xd ;ccc |
|
| |
elizabeth biatch
Liczba postów : 185 Reputation : 3 Join date : 08/06/2010
| Temat: Re: Plage de Tahiti 27.06.10 0:49 | |
| -to wezmiemy taksowke, bo musimy sie upic we dwoje a nie pozwole ci prowadzic po pijaku. -posmutniala ze jest taki nieodpowiedzialny. ok i odwiozl ja i nawet dala mu swoj nr telefonu zeby mogl zadzownic albo napisac ;d i nie opyla sie bo musze isc ;c dobranoc! <3 |
|
| |
jocelyn dżony brawo
Liczba postów : 276 Reputation : 1 Join date : 23/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Plage de Tahiti 27.06.10 20:26 | |
| lezał tutaj na leżaku, który chwilowo wypozyczył i się tym bardzo rozkoszował! wprawdzie nie opalał się już, tylko siedział i grał na swojej komórce, czekając na lisę. chyba chciał pójść za radą dimitriego i wsadzić jej ostatni raz... ;p... |
|
| |
lisbeth powąchaj palucha
Liczba postów : 608 Reputation : 10 Join date : 12/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: Plage de Tahiti 27.06.10 20:39 | |
| lisbeth, w swoich ładnie rozplątanych słuchawkach na uszach, szła plażą z butami w dłońmi i szukała thierry'ego, ktorego w koncu znalazla, ale latwo nie bylo, skoro leżał na leżaku (masło maślane...). odstawila na bok swoja torbe i przykucnela obok niego, by pocalowac go w policzek na przywitanie, usmiechnela sie, bo skąd mogla wiedziec, ze mu sie juz znudzila ;/ |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: Plage de Tahiti | |
| |
|
| |
|