|
|
Autor | Wiadomość |
---|
steven siema eniu
Liczba postów : 80 Reputation : 0 Join date : 09/06/2010
| Temat: Saint-Tropez Harbour 09.06.10 20:12 | |
| |
|
| |
carol ciasteczkowy potwór
Liczba postów : 441 Reputation : 4 Join date : 08/06/2010 Age : 35 Skąd : saint tropez
| Temat: Re: Saint-Tropez Harbour 14.06.10 18:57 | |
| siedziala na drewnianym moscie z nogami zwisajacymi w dole i przegladala magazyn mlodego zeglarza. |
|
| |
matthieu ciasteczkowy potwór
Liczba postów : 435 Reputation : 11 Join date : 12/06/2010 Age : 35 Skąd : paryż
| Temat: Re: Saint-Tropez Harbour 14.06.10 21:10 | |
| przeszedl po interesujacej rozmowie z quinn dalej i dalej i wypalil papierosa i zauwazyl carol wczytana i idac z tylu zakryl jej oczy dlonmi i chyba bal sie ze ona sie przestraszy i zaraz mu nie zada jakiegos ciosu bo po carol chyba wszystkiego mozna sie spodziewac - gdzie jest bobas? - zasmial sie, koniec zabawy bo juz pewnie wie |
|
| |
carol ciasteczkowy potwór
Liczba postów : 441 Reputation : 4 Join date : 08/06/2010 Age : 35 Skąd : saint tropez
| Temat: Re: Saint-Tropez Harbour 14.06.10 21:13 | |
| rzeczywiscie przestraszyla sie, ale nie tak bardzo..na szczescie, bo byloby przerabane gdyby na przyklad wpadla do wody... zabrala jego dlonie ze swoich oczu i spojrzala na niego w gore, o malo nie lamiac sobie przy tym karku, ale to nic. wyszczerzyla sie jak glupia. - czesc! o boze, dobrze ze nie masz trzeciego podbrodka bo bym cie nie poznala... - zart roku. zwinela mlodego zeglarza i polozyla obok siebie. obrocila sie o 180stopni i usiadla po turecku, wiec byla teraz plecami do wody. - chyba kupie sobie jacht. |
|
| |
matthieu ciasteczkowy potwór
Liczba postów : 435 Reputation : 11 Join date : 12/06/2010 Age : 35 Skąd : paryż
| Temat: Re: Saint-Tropez Harbour 14.06.10 21:18 | |
| patrzac na wode mattowi (napisalam tak bo nie wiem jak jest celownik od matthieu xd) robilo sie dziwnie bo mial chyba chorobe morska to dopiero fajnie jakby wpadl... - no dobrze tez sie ciesze! a to nie masz jachtu? - zdziwil sie aktorsko i spojrzalam teraz na awatar twoj i mam wrazenie ze kasia popelnia samobojstwo zrob drugiego rickyego damskiego.. usiadl kolo carol i zaczal opowiadac historie - moj przyjaciel wzial sie za moja stara milosc a ja spotkalem ladna dziewczyne ktora dala mi ogien i numer - powiedzial jednym tchem - a jak twoj dzien? |
|
| |
carol ciasteczkowy potwór
Liczba postów : 441 Reputation : 4 Join date : 08/06/2010 Age : 35 Skąd : saint tropez
| Temat: Re: Saint-Tropez Harbour 14.06.10 21:21 | |
| chyba matthieu sie wcale nie odmienia..ale co ja tam wiem ;d hahaha samobojstwo..zmienie az jej tego awka. na razie mam dosc samobojstw na forach ale jak mi sie ktos znudzi to go zabije! - nie mam jachtu! albo moze lajbe. kupie sobie opaske na oko i bede krasc ludziom skarby. - przykryla oko jedna reka zastanawiajac sie jakby to bylo na stale ale nic madrego nie wymyslila. zostala jednak tak z reka bo musiala trenowac. - niestety nie poznalam zadnych ladnych dziewczyn - westchnela rownie teatralnie jak on wczesniej sie zdziwil... pewnie byli w tym samym szkolnym teatrze i nawet nie pamietaja. - moj dzien? siedze tutaj od rana. serio. nawet przysnelam na pare godzin i ktos mi ukradl komorke. - westchnela i podrapala sie po golym kolanie bo miala na sobie kiecke. - co za przyjaciel? - zainteresowala sie, to znaczy raczej nie znala jego przyjaciela (chociaz znala!), wiec nie pytala o dane osobiste. |
|
| |
carol ciasteczkowy potwór
Liczba postów : 441 Reputation : 4 Join date : 08/06/2010 Age : 35 Skąd : saint tropez
| Temat: Re: Saint-Tropez Harbour 14.06.10 21:24 | |
| /w ogole jaki dlugi post ;d i mamy tyle samo postow... |
|
| |
matthieu ciasteczkowy potwór
Liczba postów : 435 Reputation : 11 Join date : 12/06/2010 Age : 35 Skąd : paryż
| Temat: Re: Saint-Tropez Harbour 14.06.10 21:30 | |
| no to dobrze nie chce wyjsc na betona polonistycznego bo niektorzy juz maja takie tytuly u nas w klasie nie tylko z polskiego ofc.. - musisz miec jakiegos wspolnika. tylko to nie bede chyba ja bo ja mam super odloty na statku - chodzilo mu o chorobe raczej a nie o rum - to gdzie ty spisz carol? chyba nie tutaj... - jakby tak bylo to by ja przygarnal do swojej nadzianej willi duzo tam sztyletow i pirackich rzeczy spodobalo by sie jej - thierry. ale szczerze to nie wiem co sie dzieje ze ja sie tak przejmuje..tamta ladniejsza ha - zasmial sie |
|
| |
matthieu ciasteczkowy potwór
Liczba postów : 435 Reputation : 11 Join date : 12/06/2010 Age : 35 Skąd : paryż
| Temat: Re: Saint-Tropez Harbour 14.06.10 21:31 | |
| dobra teraz sobie mysle ze chce sie ponczocha udusic xd |
|
| |
carol ciasteczkowy potwór
Liczba postów : 441 Reputation : 4 Join date : 08/06/2010 Age : 35 Skąd : saint tropez
| Temat: Re: Saint-Tropez Harbour 14.06.10 21:34 | |
| ghahahhaah rozmawia przez telefon! beton polonistyczny ;d ;d - nie no spie w domu, ale tutaj jakos tak mi sie przysnelo... e nie wiem, moze mam narkolepsje - zmartwila sie i z tego zmartwienia zabrala reke z twarzy. - ale mam nadzieje ze nie mam - zrobilo jej sie smutno, ale nie plakala! jeszcze nie, jak nastepnym razem gdzies zasnie to sie zalamie..- czekaj czekaj... kto ladniejszy od kogo? ode mnie? - uniosla brwi dochodzac do wniosku ze cham z niego jezeli tak uwazal! |
|
| |
matthieu ciasteczkowy potwór
Liczba postów : 435 Reputation : 11 Join date : 12/06/2010 Age : 35 Skąd : paryż
| Temat: Re: Saint-Tropez Harbour 14.06.10 21:40 | |
| to ladnie ja zawsze cos mialam z moim mozgiem ale nie przejmuje sie...ja jestem betonem geograficznym i ide na mat geo inf - od ciebie to nikt nie jest ladniejszy! ta nowa jest ladniejsza od mojej starej milosci - zrobilo mu sie smutno i laczyl sie w bolu z carol i zaproponowal - odprowadzic cie do domu? pomoge ci szukac jutro tej komorki - to sie wydawalo niemozliwe ale przez chwile chcial zeby sie jej milo zrobilo, no ale matt nie byl w tym dobry.. |
|
| |
carol ciasteczkowy potwór
Liczba postów : 441 Reputation : 4 Join date : 08/06/2010 Age : 35 Skąd : saint tropez
| Temat: Re: Saint-Tropez Harbour 14.06.10 21:46 | |
| geografia w liceum ssie strasznie bo sa same pierdoly... ale powodzenia! - aha, rozumiem. - pokiwala zadowolona glowa, ze sypnal jej taki komplement. nawet usmiechnela sie bo lubila komplementy i w ogole to jest powod do usmiechu kiedy taki mikus matthieu mowi ci ze jestes ladna. - nie, chyba jest juz stracona... trudno, i tak wyszedl nowy ajfon! nie lubie ajfonow i raczej go nie kupie ale tak tylko powiedzialam - westchnela dochodzac do wniosku ze jest glupia. - skoro chcesz. czemu nie, ale mam daleko - w sensie do domu. uniosla brwi czekajac zeby powiedzial czy wciaz chce ja odprowadzic czy mu sie odwidzialo skoro miala daleko. wstala z miejsca i poprawila brzeg sukienki. |
|
| |
matthieu ciasteczkowy potwór
Liczba postów : 435 Reputation : 11 Join date : 12/06/2010 Age : 35 Skąd : paryż
| Temat: Re: Saint-Tropez Harbour 14.06.10 21:51 | |
| matthieu tez lubil komplementy ale nie byl kobieta zeby je slyszec przesadnie czesto. a staral sie mowic komplementy czesto. - i co z tego. oczywiscie ze cie odprowadze. - powiedzial i usmiechnal sie skrycie -to co kiedy idziemy kupic sobie kostiumy pirackie? wezme leki i plyniemy co - spytal tak cicho zeby ona nie potraktowala tego jako zartu, tylko puscila wodze fantazji i wyobrazila sobie jak by bylo fajnie! |
|
| |
carol ciasteczkowy potwór
Liczba postów : 441 Reputation : 4 Join date : 08/06/2010 Age : 35 Skąd : saint tropez
| Temat: Re: Saint-Tropez Harbour 14.06.10 21:54 | |
| wiec puscila wodze fantazji tak jak sie puszczaja galerianki..piekne porownanie, wiem! - serio?! - ucieszyla sie od razu. - o kurde... moze sobie kupie od razu statek, co? - zlapala go za koszulke lub koszule lub moze kurtke... nie wiem co mial na sobie. to tak z ekscytacji zlapala, a nie miala zamiaru go wrzucic do wody! - co nosza piraci?! od razu mowie ze nie chce zadnych kiecek, tylko chce wygladac jak meski pirat... - serio byla jakims gejem chyba. |
|
| |
matthieu ciasteczkowy potwór
Liczba postów : 435 Reputation : 11 Join date : 12/06/2010 Age : 35 Skąd : paryż
| Temat: Re: Saint-Tropez Harbour 14.06.10 22:01 | |
| no jasne.. ktos w tym zwiazku musi miec mozg. cokolwiek mial na sobie to pewnie carol poszlinila mu ubranie ze szczescia. - no zadne tam kiecki. kupimy sobie takie spodnie haremowe.. bo chyba takie maja piraci.. sam nie wiem wybacz.. ale yakie na oczy sobie kupimy! - powiedzial i usmiechnal sie. szli przez czarna ulice i spytal sie - piraci sie maluja? zawsze chcialem sie umalowac! - chcial przy niej przylansic, ale niech nie mysli ze on jest lesbijka tylko ze jest okej i fajny no ;/;/;/ |
|
| |
carol ciasteczkowy potwór
Liczba postów : 441 Reputation : 4 Join date : 08/06/2010 Age : 35 Skąd : saint tropez
| Temat: Re: Saint-Tropez Harbour 14.06.10 22:10 | |
| oj nic mu nie poslinila ;d;d - hej, nie mam pojecia! - zastanowila sie przy okazji rozwazajac czy bylby ladna dziewczyna bo tak jakos jej sie skojarzylo, doszla do wniosku ze raczej nie bo byl zbyt meski-to komplement! odprowadzil ja i poszla... |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Saint-Tropez Harbour 16.06.10 20:12 | |
| ok ok, przyszli tutaj na spacerek jakiś fajny! wział ją za rękę i tylko tak szli i szli. - hm, tutaj jest całkiem romantycznie, wiesz - powiedział z uśmiechem |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Saint-Tropez Harbour 16.06.10 20:15 | |
| - mhmm - przytaknęła, zastanawiając się kiedy johnny zrobił się taki romantyczny, no cóż. pewnie po prosu nigdy nie był taki w stosunku do niej i tyle. poprawiła ramiączko swojej ładnej bluzeczki, albo tuniki nawet może i zerknęła na niego kątem oka. - więc co robiłeś poza nauką, co? tęskniłeś za mną chociaż trochę? - zapytała, uśmiechając się i ścisnęła mocniej jego rękę. |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Saint-Tropez Harbour 16.06.10 20:18 | |
| - bardzo za tobą tęskniłem mała - powiedział i pocałował ją w czoło a zaraz prosto w usta. zaraz przyjrzał się jej i przytulił ją bardziej do siebie. uśmiechnął się sam do siebie, wyobrażał właśnie sobie tak idealny wieczór, a zwieńczeniem tego wszystkiego będzie później dobry seks razem z jakąś całkiem seksowną dziewczyną. skoro już byli razem, no to pewnie miał alibi. i przygryzł wargi. |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Saint-Tropez Harbour 16.06.10 20:23 | |
| - okej, to fajnie - powiedziała, ale jednak nie bardzo mu wierzyła, no bo skoro wcześniej się przyjaźnili, to pewnie jednak wiedziała trochę, jaki był. uznała jednak, że pewnie skoro chciał z nią być, to oznacza, że trochę się zmienił i nie był już takim lekkoduchem. objęła go w pasie. - ja za tobą też - oznajmiła mu ni stąd ni zowąd i musnęła wargami jego policzek. - musimy się zdecydowanie częściej widywać, wiesz... |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Saint-Tropez Harbour 16.06.10 20:25 | |
| - wiem wiem, możemy jutro iść na jakąś kolację albo możesz ty ją zrobić - zaśmiał się i pocałował ją w szyję i uśmiechnął się do siebie. nagle wyszła sobie jakąś dziewczyna z którą się umówił i go trochę wcięło. spojrzał się na nią i na vianne a zaraz pocałował vianne żeby się nie zorientowała. znaczy vianne a nie jakaś dziewczyna. uśmiechnął się do siebie - naprawdę się stęskniłem za tobą, dobrze? posłuchaj mnie, jutro spędzimy ze sobą caaały dzień - pokiwał głową. |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Saint-Tropez Harbour 16.06.10 20:37 | |
| - caaały? - powtórzyła. - okej, niech ci będzie. ale ostrzegam, że po kilku godzinach będziesz miał mnie dość, wiesz - powiedziała i nie zorientowała się, że ta dziewczyna to jej potencjalna konkurentka, ale zaskoczyło ją, że tak uporczywie się w nią wpatrywała, jednak zignorowała to. - no ale w porządku, to co, przyjdziesz do mnie z samego rana? - zaśmiała się. |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Saint-Tropez Harbour 16.06.10 20:40 | |
| - jasne, ale dlaczego w sumie nie, mogę w sumie przyjść do ciebie z rana i zjemy razem śniadanie i w ogóle - wymamrotał w jej usta i pocałował ją w szyję - a potem, potem mamy cały dzień dla siebie i będziemy się kochać i kochać i w ogóle potem zjemy kolację i obiad oczywiście i wszystko będzie dobrze, tak? -wymamrotał spokojnie i pocałował ją w nos. uśmiechnął się do siebie i przyciągnął bardziej, oczywiście dalej myśli o swojej byłej albo i o jakiejś przypadkowej dziewczynie spod latarni. |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Saint-Tropez Harbour 16.06.10 20:47 | |
| - okej, brzmi całkiem fajnie i możemy nawet nie jeść wobec tego - zaśmiała się, chociaż właściwie pewnie nie wytrzymałaby całego dnia seksu, ale mimo to, ta perspektywa brzmiała caałkiem kusząco, zwlaszcza, że chyba jeszcze ze sobą nie spali ani razu, nie wiem. i ja zw na jakieś 20 minut! |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Saint-Tropez Harbour 16.06.10 20:49 | |
| - okej... ale jedzenie też jest przecież potrzebne, nie sądzisz? - zapytał sie jej i zaśmiał się w jej usta. zaraz przyjrzał się jej i pocałował ją w nos i w czoło - hm, stęskniłem się za tobą - kłamał jak z nut, nie tęsknił za nią ani troche, kochał jej mówić komplementy po prostu i nic więcej. wzruszył więc ramionami i pocałował ją w nosek. usmiechnął się do siebie. |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: Saint-Tropez Harbour | |
| |
|
| |
|