Autor | Wiadomość |
---|
holly krulowa elrzbieta
Liczba postów : 370 Reputation : 6 Join date : 08/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: dżeremaja. 13.06.10 14:44 | |
| - no nie wiem, znamy się dopiero kilka dni, to chyba normalne... poza tym, wcale się ciebie nie wstydzę - powiedziała i zabrzmiało to tak, jakby przeczyła sama sobie. poza tym dochodziło do tego też to, że myślała, że pewnie miał ją po tym wszystkim za jakąś łatwą zdzirę i w sumie chyba nawet miał takie prawo. - no ale nieważne. nie rozmawiajmy o tym, co? - poprosiła, patrząc na niego błagalnie. |
|
| |
jeremiah kuternoga
Liczba postów : 101 Reputation : 0 Join date : 10/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: dżeremaja. 13.06.10 14:50 | |
| spojrzał na nią podejrzliwie, gdy powiedziała, że się go nie wstydzi, bo jakoś nie bardzo jej wierzył. - no dobra, luz, jak nie chcesz o tym gadać to nie. - powiedział jakże dobrodusznie, wzruszając ramionkami beztrosko. - więc o czym chcesz rozmawiać? - spytał podchwytliwie, unosząc brew i przyglądając jej się uważnie. |
|
| |
holly krulowa elrzbieta
Liczba postów : 370 Reputation : 6 Join date : 08/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: dżeremaja. 13.06.10 14:57 | |
| - nie wiem - powiedziała całkiem szczerze. - w sumie to mieliśmy robić jakieś ciekawe rzeczy - przypomniała mu nagle, bo sama sobie też przypomniała o ich smsowej rozmowie na temat różnych kuszących propozycji itd. - więc... - zaczęła, przysuwając się do niego i zakładając pasmo włosów za uszy. - możemy pograć w guitar hero - zaśmiała się, chociaż wiedziała, że pewnie po jej zachowaniu pomyślał o czymś innym i w sumie taki był jej zamiar. |
|
| |
jeremiah kuternoga
Liczba postów : 101 Reputation : 0 Join date : 10/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: dżeremaja. 13.06.10 15:01 | |
| oja, już myślał, że będą robić coś fajnego, a tu klops. no ale dobrze, jakoś to przełknął i ładnie podłączył całe guitar hero. zdolniacha. - chcesz być gitarą wiodącą czy basem? - spytał, trzymając w dłoniach dwie gitary, bo on miał tę wypaśną wersję co można było zrobić swój zespół i w ogóle szpan. i czasami nawet pogrywał z kolegami jeszcze w londynie. byli jak takie led zeppelin dla ubogich. |
|
| |
holly krulowa elrzbieta
Liczba postów : 370 Reputation : 6 Join date : 08/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: dżeremaja. 13.06.10 15:05 | |
| spojrzała na niego rozbawiona, bo tak naprawdę wcale nie chodziło jej chyba o guitar hero i uznała, że powinien czytać pomiędzy wierszami, chociaż pewnie zaraz zarzuci jej, że była zmienna jak pogoda i niezdecydowana. wstała leniwie z kanapy i przyjrzała się obu gitarom, ale ostatecznie nie wybrała żadnej, tylko wspięła się na palce i pocałowała go, zarzucając mu ręce na szyję. pewnie czuła się znowuż strasznie speszona, ale cóż. |
|
| |
jeremiah kuternoga
Liczba postów : 101 Reputation : 0 Join date : 10/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: dżeremaja. 13.06.10 15:10 | |
| nie spodziewał się tego, więc pewnie te gitary powinny mu teraz wypaść z rąk, ale że to było guitar hero to po prostu nie mógł tego zrobić. no nie mógł. odwzajemniając pocałunki zrobił dwa kroczki do tyłu ciągnąc za sobą holly i odłożył gitary na stolik. a potem sprytnie opadł na kanapę, już z dołu patrząc na blondynkę z nieco zaskoczoną miną. chociaż taki obrót sprawy całkiem mu odpowiadał. |
|
| |
holly krulowa elrzbieta
Liczba postów : 370 Reputation : 6 Join date : 08/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: dżeremaja. 13.06.10 15:18 | |
| pewnie siedziała mu na kolanach, więc mogła go teraz obserwować i widząc jego zaskoczoną minę, pomyślała sobie, że może jednak wcale tego nie chciał, co speszyło ją jeszcze bardziej i odsunęła się trochę, ale nadal siedziała mu na kolanach. - hm... przepraszam? - mruknęła tylko cicho, bo nie wiedziała teraz co powinna zrobić innego. wbiła wzrok w swoje paznokcie, trochę się rumieniąc. |
|
| |
jeremiah kuternoga
Liczba postów : 101 Reputation : 0 Join date : 10/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: dżeremaja. 13.06.10 15:25 | |
| - a za co? - spytał, bo tymi przeprosinami był nawet bardziej zaskoczony niż samym pocałunkiem. delikatnie ujął jej podbródek i, uprzednio posławszy jej łobuzerski uśmiech, musnął wargami jej usta. drugą dłoń położył na jej policzku, lekko smyrając go kciukiem i jeszcze bardziej przybliżając swoją twarz do jej twarzy. |
|
| |
holly krulowa elrzbieta
Liczba postów : 370 Reputation : 6 Join date : 08/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: dżeremaja. 13.06.10 15:30 | |
| - już za nic - zaśmiała się gdzieś pomiędzy kolejnymi pocałunkami i wsunęła dłonie pod jego koszulkę na plecach, może nie miała jednak zimnych dłoni, bo w sumie nie wiem jaka jest pogoda we francji, ale może równie ładna, jak u nas <3 naparła na niego trochę, drażniąc językiem jego podniebienie. |
|
| |
jeremiah kuternoga
Liczba postów : 101 Reputation : 0 Join date : 10/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: dżeremaja. 14.06.10 17:54 | |
| on miał zawsze cieplutkie rączki i stópki, bo chłopaki są acha-acha gorącyyyy! przeczesał palcami jasne włosy holly, bo naprawdę je lubił, bo były takie mięciutkie i ładnie pachniały. w ogóle fenomenem dla niego było, że się całują znowu, bo on z reguły ignorował dziewczyny, z którymi już spał. może nawet zaczynał holly lubić skoro ta akcja na kanapie teraz mu nie przeszkadzała. i nawet chętnie odwzajemniał pocałunki z coraz większym zapałem. |
|
| |
holly krulowa elrzbieta
Liczba postów : 370 Reputation : 6 Join date : 08/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: dżeremaja. 14.06.10 18:03 | |
| holly niestety nie zdawała sobie sprawy z tego, że jeremiah był właśnie tego typu chłopakiem. może to i nawet lepiej. tak czy siak, ona tym bardziej nie miała co do zaistniałej sytuacji żadnych 'ale'. nawet nie była pewna, czy chce się z nim po raz kolejny przespać, bo to by już pewnie oznaczało dla niej coś poważniejszego. póki co jednak, oddawała pocałunki, obmacując go pewnie też trochę. |
|
| |
jeremiah kuternoga
Liczba postów : 101 Reputation : 0 Join date : 10/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: dżeremaja. 14.06.10 18:22 | |
| no tak, a on niby nie lubił wchodzić w jakiekolwiek poważniejsze związki. dlatego pewnie nie podjął żadnych kroków w celu, hm... rozebrania holly ^^ odchylił się delikatnie i oparł głowę o zagłówek uśmiechając się do dziewczyny szeroko. - chyba znaleźliśmy dobry sposób na nudę, hm? - spytał, w sumie troszkę retorycznie, błądząc dłonią gdzieś w okolicach talii holly. |
|
| |
holly krulowa elrzbieta
Liczba postów : 370 Reputation : 6 Join date : 08/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: dżeremaja. 14.06.10 18:25 | |
| no i trochę ją rozczarował, bo mimo, że nie była tego wszystkiego pewna, to i tak już się trochę napaliła i tak dalej i tak dalej. - chyba tak - przytaknęła tylko, ale nie pocałowała go już więcej, dochodząc do wniosku, że chyba już tego nie chciał. nie chciała mu się narzucać. zeszła nawet niechętnie z jego kolan i usiadła obok, a potem sięgnęła na stolik po jedną z gitar. - mieliśmy grać w guitar hero - przypomniała sobie nagle, odgarniając włosy. pewnie za wszelką cenę nie chciała dać po sobie poznać tego rozczarowania, które niewątpliwie ją teraz ogarniało. |
|
| |
jeremiah kuternoga
Liczba postów : 101 Reputation : 0 Join date : 10/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: dżeremaja. 14.06.10 18:45 | |
| faceci czasem rozczarowują, sorry. chyba też nie chciał być taki napastliwy, bo za pierwszym razem był trochę. a może się trochę bał? no bo przecież nie ucieknie ze swojego mieszkania! - mhm, mieliśmy. - stwierdził przyglądając jej się chwilę i próbując zweryfikować, co też tam ona sobie myśli. to nic, że mu nie wyszło. - więc bas czy prowadząca? - spytał, posyłając jej ten charakterystyczny uśmiech. |
|
| |
holly krulowa elrzbieta
Liczba postów : 370 Reputation : 6 Join date : 08/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: dżeremaja. 14.06.10 18:49 | |
| - obojętnie - wzruszyła ramionami bez większego entuzjazmu. tak naprawdę wcale nie miała ochoty grać w żadne guitar hero, właściwie to miała ochotę iść do domu, ale nie chciała, żeby wyszło na to, że przyszła tylko po to, żeby się z nim przespać. spojrzała na gitarę, którą trzymała w ręku, pewnie bas. nie mówiła już nic więcej, tylko przyciskała sobie te przyciski na gitarze, chociaż gra nawet nie była włączona przecież. |
|
| |
jeremiah kuternoga
Liczba postów : 101 Reputation : 0 Join date : 10/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: dżeremaja. 14.06.10 18:55 | |
| spojrzał na nią i hendsy mu opadły, bo jakoś nie wyglądała na szczególnie rozentuzjazmowaną. odłożył więc swoją plastikową gitarkę i podszedł do holly. - coś się stało? - spytał, odgarniając jeden jasny kosmyk jej włosów za ucho i unosząc jej podbródek, co by jej móc spojrzeć w oczy. właściwie to mógł się domyślić o co jej chodziło, pewnie się z nim cholernie nudziła, ale wolał się spytać, bo przecież z kobietami nigdy nie wiadomo. |
|
| |
holly krulowa elrzbieta
Liczba postów : 370 Reputation : 6 Join date : 08/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: dżeremaja. 14.06.10 18:57 | |
| - nie - powiedziała tylko, nie mając zamiaru mówić mu o tym wszystkim, co ją gryzło, bo jakoś nie chciała i pewnie czułaby się niezręcznie. uznała, że jednak chyba nie wyjdzie im to granie w guitar hero, więc odłożyła swój plastikowy bas i poprawiła ramiączko bluzki. - chyba będę się już zbierać. trochę późno się zrobiło - stwierdziła, choć wcale późno nie było, ale to nic. z drugiej strony, bała się, że jeśli teraz wyjdzie, to więcej go nie zobaczy :c |
|
| |
jeremiah kuternoga
Liczba postów : 101 Reputation : 0 Join date : 10/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: dżeremaja. 14.06.10 19:08 | |
| trochę go zdołowało to, że chciała teraz uciec. pocałował ją więc znowu, może nawet w czuły sposób, bo kiedy chciał to potrafił. - nie idź. - stwierdził smyrając policzkiem jej policzek i wdychając przyjemny zapach jej perfum albo szamponu biorąc pod uwagę bliskie sąsiedztwo jasnych kosmyków holly. jego dłoń zjechała z jej talii niżej, żeby jeremiah mógł pobawić się jakby od niechcenia krawędzią jej tuniki. |
|
| |
holly krulowa elrzbieta
Liczba postów : 370 Reputation : 6 Join date : 08/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: dżeremaja. 14.06.10 19:15 | |
| odsunęła się niemalże natychmiast, kiedy zaczął ją całować. cóż, jak już mówiłam, czuła się cholernie niezręcznie. - dlaczego? - zapytała, bo chciała wiedzieć, czemu mu zależało na tym, żeby została. wydawało jej się na początku, że nie był zbytnio zadowolony jej towarzystwem i pomyślała, że może miał jej dość, czy coś w tym stylu. przeszło jej nawet przez myśl, że może i wykorzystał ją tylko na jeden raz, ale na szczęście zaraz takowe myśli odgoniła. |
|
| |
jeremiah kuternoga
Liczba postów : 101 Reputation : 0 Join date : 10/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: dżeremaja. 14.06.10 19:24 | |
| zamrugał szybko oczami, bo sam nie wiedział czy lubił jak ktoś zadawał mu pytania o to co myśli albo czuje. albo pytania o powody! - bo po prostu chcę. - odparł, uznawszy, że to najlepszy powód. pewnie wcale tak nie było, ale naprawdę nie mógł podać innego. po prostu całkiem dobrze czuł się w jej towarzystwie, nie przeszkadzała mu i nawet ją polubił. |
|
| |
holly krulowa elrzbieta
Liczba postów : 370 Reputation : 6 Join date : 08/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: dżeremaja. 14.06.10 19:27 | |
| - ale nie wiem, czy ja chcę - powiedziała w końcu, postanawiając być z nim całkiem szczera. chwila prawdy xd - bo czuję się niezręcznie w twoim towarzystwie po tym wszystkim, co ostatnio między nami zaszło i w ogóle... - zakłopotała się, odgarniając zbłąkany kosmyk włosów za lewe ucho i nawet na niego nie patrzyła. wbijała wzrok w swoje paznokcie, czując, że zaraz zapadnie się pod ziemię. |
|
| |
jeremiah kuternoga
Liczba postów : 101 Reputation : 0 Join date : 10/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: dżeremaja. 14.06.10 19:30 | |
| woooow, była z nim szczera! jeremiah aż opadł na kanapę zupełnie jakby nogi ugięły się pod nim od nadmiaru prawdy. - uważasz, że zrobiliśmy coś głupiego? - spytał, unosząc brew. może do końca jej nie zrozumiał, bo on mało kiedy czuł się w czyimś towarzystwie niezręcznie, raczej zasłaniał to uśmiechem. ale tak właśnie to zinterpretował, chociaż kompletnie nie pojmował jej toku myślenia no, bo sorry... byli w końcu dorośli. |
|
| |
holly krulowa elrzbieta
Liczba postów : 370 Reputation : 6 Join date : 08/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: dżeremaja. 14.06.10 19:34 | |
| - nie wiem - powiedziała, ukrywając twarz w dłoniach. - nie wiem, nie chodzi mi o to, że to było głupie, ale wiesz, nie często zdarza mi się z kimś sypiać po dwóch godzinach znajomości... poza tym, w dalszym ciągu nic o tobie nie wiem, nawet nie potrafimy ze sobą rozmawiać i jedyne, co nam dobrze wychodzi, to seks. TO jest właśnie głupie - stwierdziła, wyrzucając z siebie teraz wszystko, co leżało jej na sercu, ale nadal było jej z tym źle :c |
|
| |
jeremiah kuternoga
Liczba postów : 101 Reputation : 0 Join date : 10/06/2010 Age : 34
| Temat: Re: dżeremaja. 14.06.10 19:53 | |
| przeczesał palcami włosy, niemalże wyrywając je z głowy, bo uraziła jego ego mówiąc, że nie potrafią ze sobą rozmawiać. - ok, w takim razie, co chcesz o mnie wiedzieć? - spytał, nadal spokojnie. no bo przecież mogła pytać, nie zakazywał jej. trochę teraz żałował, że nie poznał jej lepiej zanim poszli pod prysznic. nie dlatego, że okazała się dziwna, bo się nie okazała. tylko, że teraz najwyraźniej miała z tym ich niepoznaniem wyraźny problem. |
|
| |
holly krulowa elrzbieta
Liczba postów : 370 Reputation : 6 Join date : 08/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: dżeremaja. 14.06.10 19:57 | |
| poczuła się teraz trochę głupio, bo w sumie to było dziwne. nie wiedziała, co chce o nim wiedzieć, a jednocześnie chciała wiedzieć dużo, bo nie wiedziała prawie nic xd - nie wiem - powiedziała w końcu, zakładając nogę na nogę i opierając się o kanapę. - naprawdę nie wiem, to nie jest tak, że na poczekaniu sobie wymyślę, co bym chciała o tobie wiedzieć... - westchnęła i odgarnęła włosy, przyglądając mu się uważnie. |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: dżeremaja. | |
| |
|
| |
|