|
Autor | Wiadomość |
---|
jacques witamy w piekle
Liczba postów : 26 Reputation : 0 Join date : 14/06/2010 Age : 35
| Temat: jacques 14.06.10 20:20 | |
| |
|
| |
jill żegnaj gienia świat się zmienia
Liczba postów : 49 Reputation : 0 Join date : 22/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: jacques 02.07.10 20:03 | |
| Przyszła do niego, chociaż właściwie nie chciało wychodzić jej się z domu. Było jej trochę przykro, że przez tak długi czas się nie odzywał, chociaż dobrze wiedziała, że miał swoje życie i nie powinna oczekiwać, iż będzie na każde jej skinienie, no ale żeby aż tyle milczeć, to ją trochę dołowało. Zapukała do drzwi i czekała, aż jej otworzy. |
|
| |
jacques witamy w piekle
Liczba postów : 26 Reputation : 0 Join date : 14/06/2010 Age : 35
| Temat: Re: jacques 02.07.10 20:23 | |
| jacques pobiegl z goraca herbata do drzwi, tzn z dzbankiem no nie bede taka zrobic dzban bo jak jill przyjdzie to sie razem napija. odstawil to gdzies obok i otworzyl i usmiechnal sie - czesc kochanie - ucalowal ja i zbladl przez chwile troszke na jej widok. w sumie, nie wiedzial czy sie bal czy nie wiem - wejdz oczywiscie, zrobilem nam herbaty - mogl przeciez pomyslec ze ona go zdradzala w takim razie hueue.. no ale no drama juz mam jeden problem i nie wiem jak go rozwiazac, wiec - jak tam u ciebie... dlugo sie nie widzielismy - stwierdzil, ale on bystry |
|
| |
jill żegnaj gienia świat się zmienia
Liczba postów : 49 Reputation : 0 Join date : 22/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: jacques 02.07.10 20:29 | |
| Myślę, że aż takiej miny męczennicy nie miała. xd - Cześć - przywitała się z nim, uśmiechając łagodnie. - Tak, dość długo - mruknęła, ale nie było w tym żadnego wyrzutu. Ściągnęła swoje buty, pewnie trampki, bo była ubrana na sportowo. Szorty i T-shirt ;d - Tęskniłam - powiedziała, przytulając się do niego. Nie miała ochoty na herbatę, a na niego, no ale skoro już ją zrobił, to musieli się napić. Cmoknęła go w kość policzkową, bo tam miała najbliżej, po czym wzięła dzbanek z herbatą, który postawił gdzieś tam ;d i przeszła do kuchni, żeby przelać ową do kubków. |
|
| |
jacques witamy w piekle
Liczba postów : 26 Reputation : 0 Join date : 14/06/2010 Age : 35
| Temat: Re: jacques 02.07.10 20:32 | |
| jacques ucieszyl sie ze byla taka czula i w ogole az zdjal kapcie z zachwytu i poszedl w kierunku kuchni pokroic cytryne na wszelki wypadek jakby chciala - tez tesknilem.. trudno mi to mowic jako facetowi troche.. ale mam nadzieje ze nie jestem w twoich oczach az tak slaby zeby moj iloraz meskosci spadl? - zapytal tak jakos dziwnie chcial przycwaniakowac i sie poprawil - nie sluchaj mnie, ostatnio glupieje. wiesz, oddalem swoje prace na konkurs i zakwalifikowali mnie - pochwalil sie, i mowie od razu ze jacques jest na architekturze ale tez rysuje inne rzeczy i zglosil sie na konkurs rysowania |
|
| |
jill żegnaj gienia świat się zmienia
Liczba postów : 49 Reputation : 0 Join date : 22/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: jacques 02.07.10 20:37 | |
| Ok, właściwie czytałam jego wizytówkę, ale to było dość dawno. ;c Uśmiechnęła się do niego, podchodząc, również. - Cieszę się - naprawdę się cieszyła, bo która dziewczyna mając tak przystojnego i do tego utalentowanego faceta by się nie cieszyła! Założyła mu ręce na szyję i przyciągnęła jego twarz do siebie, bo był wyższy. Cmoknęła go w sam środek ust, po czym wzięła swój kubeczek z herbatą i usiadła na blacie kuchennym, chociaż zakładam, że najpierw usiadła, a później wzięła kubek. - Ja natomiast - zaczęła z pełną powagą, po czym jednak roześmiała się cicho. - Zdałam maturę wspaniale i dostałam się na studia - uśmiechnęła się do niego wesoło, po czym napiła się herbaty. Ona po mamusi będzie dentystką! ;c |
|
| |
jacques witamy w piekle
Liczba postów : 26 Reputation : 0 Join date : 14/06/2010 Age : 35
| Temat: Re: jacques 02.07.10 20:46 | |
| tez sie zawiesil, w ogole ja sie zawiesilam hehe i usmiechnal sie i pocalowal ja mocno w usta - gratuluje! - potem przeniosl sie na szyje i zaczal ja laskotac swoimi usteczkami malineczkami he i polozyl rece na biodrach wczesniej odstawiajac herbate i powiedzial - na jakie studia? medycyna? coś z tym zwiazane? - pale glupa bo dobrze ze napisalas ze bedzie dentystka i w ogole i zaszczerzyl sie do niej ustami bo miala dosc smieszny nos z ktorego ciagle sie smial |
|
| |
jill żegnaj gienia świat się zmienia
Liczba postów : 49 Reputation : 0 Join date : 22/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: jacques 02.07.10 20:50 | |
| Odchyliła głowę, żeby miał lepsze dojście do jej szyj, po czym uderzyła go w ramię, ale wiadomo, to było tak lekkie ;c a szkoda. ;d Dobrze wiedziała, że jak się tak uśmiecha, to zaraz powie coś na temat jej noska. ;d Objęła go nogami w biodrach, chociaż to wcale nie jest wygodna pozycja. - Będę dentystą i lepiej do mnie nie przychodź - powiedziała zaczepnie, łapiąc go za podbródek, ale dość delikatnie, po czym pocałowała go dość namiętnie, na koniec przygryzając jego dolną wargę. Naprawdę jej go brakowało, ojej. ;c |
|
| |
jacques witamy w piekle
Liczba postów : 26 Reputation : 0 Join date : 14/06/2010 Age : 35
| Temat: Re: jacques 02.07.10 21:03 | |
| - no tak, zepsujesz mi moj usmiech... bede mial jeszcze gorszy niz mam - zrobil aktorska mine i usmiechnal sie potem ale bez zebow bo ja zdolowal! calowali sie i calowali i troche przyszaleli nie powiem jak ale to ty opowiedz o tym, bo ja serio nie mam weny... lol mam depresje przez matta |
|
| |
jill żegnaj gienia świat się zmienia
Liczba postów : 49 Reputation : 0 Join date : 22/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: jacques 02.07.10 21:07 | |
| Szaleństwo! Przeleciał ją na blacie kuchennym, a później na stole, aż w końcu dotarli do jego łóżka, gdzie wycieńczeni zasnęli. Jill w objęciach Jacquesa! <3 |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: jacques | |
| |
|
| |
|