|
| |
Autor | Wiadomość |
---|
carmelle ten wyżej to głupek
Liczba postów : 466 Reputation : 1 Join date : 08/06/2010 Age : 34
| Temat: Annonciade Chapel 08.06.10 20:38 | |
| |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Annonciade Chapel 09.06.10 17:49 | |
| ale miałam poważny dylemat którą zacząć. ale jaram się od wczoraj sashką, więc ona. vianne spacerowała sobie tą wąską uliczką, bez żadnego konkretnego celu. przez ramię miała zawieszoną ładną, jasną, workowatą torebkę, a w ręku trzymała telefon, pisząc właśnie jakiegoś smsa. jej czarne espadrylki stukały o bruk, a czarna sukienka (ale emo) powiewała na delikatnym wietrzyku. trochę harlequinowato, no ale... |
| | | steven siema eniu
Liczba postów : 80 Reputation : 0 Join date : 09/06/2010
| Temat: Re: Annonciade Chapel 09.06.10 17:56 | |
| a to jak kultura to dostaniesz stiwena. elo ma imie. stiwen. hehhahgadg;/ tak wiec stwien pewnie rozpaczał nad tym, że pare tygodni temu w ameryce wylała się ropa. no i tak rozpaczal i wlasnie pisal o tym wiersz. byl tez obwieszony jednym aparatem i tez mial na ramieniu torbe. ale pewnie jakas meska, bo glupio by wygladal z damska. -moge ci zrobic zdjecie? -zapytal z usmiechem. wygladala tak harlequinowato, że nie mógl sie oprzec. w ogole wiesz, ze w nowym filmie o batmanie bedzie Harley Quinn i bedzie ją grala Kristen Bell BUEHEHEHEHEH moje marzenie sie spelnia |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Annonciade Chapel 09.06.10 18:03 | |
| spojrzała na niego z lekkim zaskoczeniem. nie wiedziała, czy przypadkiem nie jest jakimś zboczeńcem i potem będzie się onanizował przed jej zdjęciami, albo coś równie obrzydliwego. - po co? - zapytała więc tylko, patrząc na niego podejrzliwie. poprawiła na ramieniu torbę i wygładziła jakąś zmarszczkę, ale nie na skórze, tylko na sukience... i odgarnęła włosy. - nie przypominam sobie, żebym była fotomodelką, więc, ee, wybacz, raczej nie. |
| | | steven siema eniu
Liczba postów : 80 Reputation : 0 Join date : 09/06/2010
| Temat: Re: Annonciade Chapel 09.06.10 18:11 | |
| w ogole nie jest modelka;/ nic a nic;/ -spoko. -powiedzial i nadal sie usmiechal, bo nie byl typem, ktory by jebnal focha i poszedl. najwyzej napisze wiersz o tym jak mu dala kosza. podrapal sie nawet po czole, bo go swedzialo, bo mial grzyba pod czaszka. -po prostu uznalem, ze ladnie sie prezentujesz w tym otoczeniu. moment warty uwiecznienia. -pokiwal glowa. chcial jej tez opowiedziec o znaczeniu perspektywy ale se podarowal;/ |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Annonciade Chapel 09.06.10 18:15 | |
| uznała, że chyba naprawdę jest jakimś profesjonalnym fotografem, a nie niewyżytym zboczeńcem, więc znów zawahała się przez krótką chwilę. - hm. niestety nie jestem zbyt fotogeniczna, więc może naprawdę lepiej nie - powiedziała i zablokowała klawisze telefonu, pewnie miała iphone, bo mi się dzisiaj śniło, że miałam i teraz chcę mieć... albo jakiś inny dotykowy. zasunęła ekspres torebki i spojrzała na stevena. - więc jesteś fotografem? - zapytała i ukucnęła, żeby poprawić pasek buta. |
| | | steven siema eniu
Liczba postów : 80 Reputation : 0 Join date : 09/06/2010
| Temat: Re: Annonciade Chapel 09.06.10 18:19 | |
| Przepuścił jakąs kobiete, bo zauwazylam, ze to calkiem waska uliczka wiec nie chcial byc chamem i prostakiem. -wydaje mi sie jednak, ze masz jedna z tych twarzy, ktory potrzebuja byc uwiecznione na kliszy. -poklepal swoj aparat. pewnie mial aparat taki na klisze i sam wywolywal zdjecia. zainspirowal sie filmem 'heartless'. przyglądal jej sie jak poprawia tego buta i chcial szybko zrobic zdjecie, ale uznal, że to pedofilskie. -mozna tak powiedziec. ale to bardziej hobby niż praca. -wzruszyl ramionami. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Annonciade Chapel 09.06.10 18:22 | |
| - więc nie studiujesz nic związanego z fotografią? - zapytała znów. chciała zapytać 'nie studiowałeś (...)' bo wyglądał staro ;/ mówię ci, lepszy kev. - skoro to twoje hobby, to może warto iść w tym kierunku - wzruszyła ramionami. - ja uwielbiam malować, dlatego wybrałam się na malarstwo. nie wiem, co z tego będzie, bo nie sądzę, żeby udało mi się utrzymać ze sprzedaży obrazów, chyba nie jestem aż tak utalentowana. ale nie dbam o to - uśmiechnęła się. vianne wprawdzie nie mieszkała z rodzicami i nie żyła z nimi w najlepszych stosunkach, widywała ich tylko w święta i czasem w wakacje, ale mimo to, co miesiąc otrzymywała od nich sporą sumkę, z której spokojnie dawała radę żyć, a jeszcze starczało jej na przyjemności i czasem udało jej się nawet coś odłożyć. |
| | | steven siema eniu
Liczba postów : 80 Reputation : 0 Join date : 09/06/2010
| Temat: Re: Annonciade Chapel 09.06.10 18:27 | |
| -właściwie to studiuje historię sztuki na trzecim roku. -skrzyzowal rece na piersi. i nie wiem czy jest na trzecim roku ale tak zakladam. pewnie jest. bo jest dobrym uczniem mimo, ze nie obchodzi go nic innego oprocz sztuki. -wiedzialem, ze skądś cię kojarze. -zasmial sie, bo zalozmy, ze czasami na uniwersytecie pracowali w tej samej pracowni malarskiej, bo glupio jakby nie. -wiec na czym sie skupiasz najczesciej? budowle, ludzie, krajobrazy? -zapytal bo byl ciekawy. -a no i ja tez uwielbiam malowac i da sie z tego wyżyc. -usmiechnal sie szeroko. moze wcale nie byl takim ponurakiem. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Annonciade Chapel 09.06.10 18:30 | |
| - chyba raczej ludzie. nie przepadam za rysowaniem budowli, krajobrazy nie wychodzą mi najlepiej. poza tym, jestem wzrokowcem, jak mam modela lub modelkę, to idzie mi zdecydowanie lepiej - przyznała. - no tak, widziałam cię chyba ostatnio na uczelni - uśmiechnęła się, usiłując przypomnieć sobie jego imię, ale chyba nigdy go nie poznała, znaczy imienia. - jestem vianne - powiedziała wiec, bo uznała, że teraz na pewno on również zdradzi jej swoje imię, sprytna bestia... |
| | | steven siema eniu
Liczba postów : 80 Reputation : 0 Join date : 09/06/2010
| Temat: Re: Annonciade Chapel 09.06.10 18:32 | |
| chcial sie przedstawic jako salvador. bo jego ulubionym malarzem, był właśnie dali. podarowal sobie jednak jakieś głupie szopki. -steven. -uśmiechnął się. -tak, bardzo możliwe, bo jestem tam codziennie. -zaśmiał się cicho, bo uznal to za doskonały żart;/ -lubisz malowac ludzi farbami? -zdziwil sie, bo dla niego to bylo najtrudniejsze i tego nienawidzil. wyszla mu żyła na czole, bo na sama mysl o tym sie denerwował;o |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Annonciade Chapel 09.06.10 18:36 | |
| - farbami? nie, raczej nie bardzo. zdecydowanie wolę szkicować ołówkiem. nawet ostatnio zabrałam się za rysowanie swojego autoportretu - zaśmiała się. - ale nie rysuję przed lustrem i wygląda to bardziej na karykaturę, cóż - wzruszyła ramionami i wyciągnęła z torebki paczkę jakichś landrynek, bądź żelków. chciałam napisać, że fajek, ale nie paliła. - chcesz? - zapytała, wyciągając w jego kierunku rękę ze słodkościami. - a ty? jaki sposób rysowania najbardziej ci odpowiada? |
| | | steven siema eniu
Liczba postów : 80 Reputation : 0 Join date : 09/06/2010
| Temat: Re: Annonciade Chapel 09.06.10 18:40 | |
| -to dobrze, bo już się trochę przeraziłem, że rysujesz portrety jakiś królów, albo szlachty czy coś. -zaśmiał się. mogłaby narysowac dla niego królową elżbietę, ale już nie bede wymagająca. -chętnie. -powiedzial i poczestowal sie różową landryną albo żelkiem. -ja farbami. akrylami. i głównie maluje budynki i krajobrazy. jednak skupiam się bardziej na pokazaniu ich mrocznej strony więc używam tylko ciemnych kolorów. -miał nadzieję, że nie uzna go za jakiegoś emo, albo za użalającego się nad sobą alkoholika. -ale tak najbardziej na świecie to lubię pisac poezję. -pochwalil sie bo czemu nie. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Annonciade Chapel 09.06.10 18:45 | |
| - farbami maluję wybitnie rzadko - powiedziała, choć pewnie wywnioskował to z jej poprzedniej wypowiedzi. wzięła sobie też landrynkę i schowała resztę do torebki. - hm, mrocznej strony? czemu akurat tak? - zapytała i legło w gruzach jej wyobrażenie o stevenie jako o wesołym i pozytywnym człowieku ;/ - ja w sumie maluję tak, jak jest. nie skupiam się na pokazaniu żadnej ze stron - zamyśliła się. |
| | | steven siema eniu
Liczba postów : 80 Reputation : 0 Join date : 09/06/2010
| Temat: Re: Annonciade Chapel 09.06.10 18:50 | |
| pokiwał glową, bo rzeczywiscie wywnioskowal wszystko z jej poprzedniej wypowiedzi. ssał landrynę, bo fajnie tak. ale nie cmokał jej jakoś głosno bo to juz jest oblesne. sama rozumiesz. -powiem ci szczerze, że nie wiem. nigdy nie lubiłem kolorów. moimi ulubionymi kolorami zawsze była czerń i biel. -wzruszyl ramionami. byl arysta i mial swoje wizje. -pewnie teraz myslisz, ze jestem jakims ponurakiem, ktory wychodzi dopiero po zmroku, co? -zaśmiał sie i mu sie twarz pomarszczyła ;o |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Annonciade Chapel 09.06.10 18:56 | |
| - nie, no co ty - zaśmiała się. - rozumiem. każdy artysta ma swój styl i swoją wizję - wzruszyła znowuż ramionami, nie zamierzając się go czepiać. w końcu nawet nie była jego wykładowcą, ani nic takiego, więc co jej do tego ;/ - poza tym, w sumie nie wyglądasz mi na ponuraka - dodała. a ona znała się na ludziach, choć w jego przypadku jednak się chyba pomyliła, z tego co widziałam w wizytówce. - a poza malarstwem i fotografią interesujesz się czymś jeszcze? |
| | | steven siema eniu
Liczba postów : 80 Reputation : 0 Join date : 09/06/2010
| Temat: Re: Annonciade Chapel 09.06.10 19:02 | |
| pol godziny, a ja juz nie pamietam co mu pisalam w tej wizytowce;/ eh. starosc nie radosc, mlodosc nie wiecznosc;/ -chyba nie jestem ponurakiem. -usmiechnal sie i sam juz nie wiedzial, bo nie wiedzial co ma w tej wizytowce. chcial powiedziec cos madrego ze kazdy czlowiek jest kim innym w zaleznosci od towarzystwa, ale sie powstrzymal. -poezją i filozofią. ostatnio tez postanowilem sie nauczyc na gitarze. no i pilka nozna. -on tez byl fanem chelsea jak kazdy z moich postaci. -no a tak to glownie sztuka. -wzruszyl ramionami. -a ty? |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Annonciade Chapel 09.06.10 19:04 | |
| - ja? - zamyśliła się przez moment. właściwie malarstwo fascynowało ją do tego stopnia, że zajmowała się głównie tym. jej znajomi uważali, że jest nudna, bo zamiast imprezować wolała przesiadywać weekendami w domu i szkicować. - też czasem grywam na gitarze, no i tak ogólnie lubię muzykę - powiedziała. - ale to chyba lubi każdy. z tym, że jeśli ja raz w miesiącu nie pójdę na dobry koncert, to jestem chora - zaśmiała się. |
| | | steven siema eniu
Liczba postów : 80 Reputation : 0 Join date : 09/06/2010
| Temat: Re: Annonciade Chapel 09.06.10 19:11 | |
| Zaśmial sie razem z nia. -wiec na jakim koncercie bylas w tym miesiacu? -zapytal wyraznie zainteresowany i oparl sie o jakas sciane. wytarl nawet niewidzialny pot ze swojego zgrzybialego czoła. on pewnie chodzi tylko na koncerty muzyki klasycznej i opery wiec pomysl jakim jest nudziarzem;o |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Annonciade Chapel 09.06.10 19:13 | |
| - na koncercie placebo, w paryżu - powiedziała i pewnie wcale cię to nie zdziwiło. wahałam się między the strokes jeszcze. - w przyszłym miesiącu wybieram się na, jeszcze sama nie wiem co, ale to lato, wakacje, więc pewnie będzie więcej koncertów niż zwykle - stwierdziła i odgarnęła włosy za ucho. - a ty? jaką muzykę preferujesz? - zapytała. pewnie trochę oceniała ludzi na podstawie muzyki, jakiej słuchają. |
| | | steven siema eniu
Liczba postów : 80 Reputation : 0 Join date : 09/06/2010
| Temat: Re: Annonciade Chapel 09.06.10 19:19 | |
| -o. imponujące. -podrapała się po brodzie. jestem zaskoczona faktem, że wybrałaś placebo. spodziewałam się raczej majli sajrus albo dżastina bobera. -miałem się wybrac na ten koncert, ale miałem jakieś tam zaliczenia i przepadło. -westchnal smutno, bo pewnie mial w planach ten koncert, bo stiwen raczej nie kłamal. -w lato pełno festiwalów więc wiesz. -usmiechnal sie pogodnie. lubił upijac sie na festwialach, a potem tarzac sie w błocie. -z tego co widzę to pewnie taką jak ty. -zasmial sie. -rock i indie. -pokiwal glowa. -no i grunge. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Annonciade Chapel 09.06.10 19:21 | |
| - no tak, aczkolwiek nie wiem czy jakiś francuski festiwal przypadnie mi do gustu. nie wybieram się nigdzie na wakacje, więc nie pojadę na polskiego openera - powiedziała z żalem, choć opener w tym roku ssie. - w ogóle, chodźmy na jakąś kawę, bo zaczynają gryźć komary - stwierdziła i poszli, zaczniesz, eheheh. |
| | | Freja ten wyżej to głupek
Liczba postów : 490 Reputation : 17 Join date : 10/06/2010 Age : 32
| Temat: Re: Annonciade Chapel 20.06.10 17:15 | |
| Freja była wyraźnie zmęczona; jej krok nieco zwolnił, a ona sama dyszała już cicho, jakby po jakimś wysiłku. W rzeczywistości wracała po prostu z popołudniowych zajęć dodatkowych, gry na pianinie i mimo, że słońce dzisiaj postanowiło schować się za wielkimi chmurami, dało się czuć gorąc i ciepłe powietrze. Ostatecznie stanęła w miejscu i po zilustrowaniu uliczki wzrokiem, oparła się o ścianę przy wejściu do budynku. Uśmiechnęła się delikatnie i cieszyła oczy widokiem. |
| | | casper ugabuga
Liczba postów : 236 Reputation : 1 Join date : 19/06/2010 Age : 35
| Temat: Re: Annonciade Chapel 20.06.10 17:20 | |
| Casper siedział na schodach do wejścia budynku, przy którym Freja się zatrzymała i palił papierosa. Pewnie jakąś chwilę temu słońce przeświecało przez chmury i schował się tutaj, bo tam był cień. Miał lekkiego kaca, a wiadomo, słońce nie jest fajne podczas kacowych męczarni. Zmierzył Freję wzrokiem, uśmiechając się do siebie arogancko. Wypuścił dym tytoniowy przed siebie. - Okropna pogoda - wymruczał, nie zastanawiając się nad tym, że może ją wystraszyć. ;c |
| | | Freja ten wyżej to głupek
Liczba postów : 490 Reputation : 17 Join date : 10/06/2010 Age : 32
| Temat: Re: Annonciade Chapel 20.06.10 17:26 | |
| Właściwie to Freja też miała kaca, po wczorajszej, własnej zresztą, imprezie. Nie była jednak doświadczona w takich sytuacjach i mimo potwornego bólu głowy i okropnego samopoczucia rano, musiała wstać i zmierzyć się z trudnościami dzisiejszego dnia. Nie okazał on się jednak od razu taki straszny - po wypiciu kilku kaw, łyknięcia jakiś tabletek przeciwbólowych, znów poczuła chęć życia i cieszenia się słońcem. Niestety, nie udało jej się trafić w pogodę. Kiedy usłyszała męski głos, drgnęła i rozejrzała się szybko wokoło. Dopiero po chwili zniżyła wzrok i widząc palącego chłopaka, uśmiechnęła się szeroko. - No coś ty, faktycznie, słońce gdzieś uciekło, ale wyczuwalny jest ciepły wiatr, temperatura też jest dość wysoka i... - szybko jednak zmarszczyła brwi i nie zastanawiając się długo, usiadła obok niego. - Z reguły nie gadam jak pogodynka, wybacz... - powiedziała cicho, poprawiając swoją niebieską sukienkę. - Jestem Freja -przedstawiła się grzecznie i wyciągnęła przed siebie swoją dłoń. |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Annonciade Chapel | |
| |
| | | |
Strona 1 z 2 | Idź do strony : 1, 2 | |
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |