|
| |
Autor | Wiadomość |
---|
Go?? Gość
| Temat: darla 14.06.10 0:10 | |
| no to pewnie dała mu się odprowadzić aż pod samo mieszkanko, bo tak czuła się bezpieczniej, skoro znał kung fu. - hm. w takim razie dzięki za odprowadzenie... - powiedziała i zawahała się, czy go zaprosić do środka, czy nie, ale ostatecznie uznała, że jeśli był dla niej taki nieprzyjemny, a ona zaprosiłaby go do siebie, to wyszłaby na idiotkę. |
| | | adalbert ale lachon
Liczba postów : 216 Reputation : 17 Join date : 12/06/2010
| Temat: Re: darla 14.06.10 0:13 | |
| - spoko. - powiedzial i zemdlal. nie no, zarcik. zerknal na zegarek. - musze zadzwonic - powiedzial jej unoszac brwi i oczekujac az zaproponuje mu swoj telefon. cos mu sie wkrecilo ze wiedziala, ze on nie mial ze soba komorki. genialne. zw ide zdjac soczewki i wklepac milion kremow. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: darla 14.06.10 0:16 | |
| nie wiedziała ;/ i w sumie nie zaprosiła go, bo ja za chwilę idę. ale pewnie dała mu swój numer, czy coś ;/ |
| | | adalbert ale lachon
Liczba postów : 216 Reputation : 17 Join date : 12/06/2010
| Temat: Re: darla 14.06.10 0:16 | |
| |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: darla 15.06.10 23:17 | |
| przyprowadziła więc dimitriego na herbatkę, earl gray. z wejścia zrzuciła buty i na bosaka przemknęła do kuchni. - rozgość się! zaraz zrobię herbatę. chyba że masz ochotę na coś innego? mogę ci zaoferować jeszcze ciasteczka, pieguski - powiedziała i przyniosła owe pieguski, czekając, aż zagotuje się herbata. - i mam nadzieję, że nie jesteś psychopatycznym mordercą, co? nie co dzień zapraszam do domu kogoś, kogo znam dziesięć minut... |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: darla 15.06.10 23:23 | |
| -chyba nie jestem - odpowiedział, zastanawiając się nad tym dogłębnie, bo wcześniej nikt mu takiego czegoś nie zarzucił - przynajmniej dotąd nie byłem. jeżeli przez następnych kilkanaście minut nic się nie zmieni, możesz być spokojna - uśmiechnął się, zdejmując buty, żeby nie nanieść jej jakiegoś syfu do mieszkania, w głąb którego za nią poszedł - i chętnie zjem pieguska - ucieszył się jak dziecko, bo uwielbiał je tak samo jak ja - czym w takim razie zasłużyłem sobie na zaproszenie? - ale chaotyczny post. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: darla 15.06.10 23:25 | |
| - sama nie wiem czym, ale nie pytaj, tylko się ciesz i korzystaj - zaśmiała się, choć nie do końca wiedziała, w jaki sposób miałby korzystać. może korzystać, że jest zjarana, pewnie nie będzie się stawiała, jak będzie chciał ją znów poobmacywać itd. zrobiła mu herbatkę i przeszła do salonu, gdzie usiadła na kanapie. - nie jesteś francuzem, nie? to fajnie, też nie jestem francuzką - ucieszyła się. - ale mam francuskie korzenie. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: darla 15.06.10 23:36 | |
| -a skąd jesteś? ze stanów? - wnioskował tak po wspomnieniu przez nią nowego jorku. właściwie tylko strzelał, bo mogła pochodzić i z bangkoku, a po prostu lubić nowy jork i jego niegasnące światła uliczne itp itd - jestem z rosji. pewnie słychać - wzruszył ramionami, bo już się do tego przyzwyczaił. właściwie było mu to obojętne. jezu, moja pasta do zębów smakuje jak absynt, to chore. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: darla 15.06.10 23:38 | |
| - tak, ze stanów - pokiwała głową. - no tak, słychać, chociaż nie zwracam uwagi na akcenty, wiesz - powiedziała i zasnęła mu na ramieniu, bo ja idę ;/ pogramy kiedyś tam <3 |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: darla 17.06.10 19:18 | |
| przyjechal po nia jakims super samochodem, o mustangiem naprzyklad bo jest fajny. wysiadl i poszedl zadzwonic do drzwi. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: darla 17.06.10 19:21 | |
| darla była już gotowa i miała na sobie już nie sukienkę, a pewnie czarne rurki i jakąś fajną bluzeczkę. może też czarną i tylko jeszcze bardziej ją wyszczuplała. - cześć - uśmiechnęła się, kiedy mu otworzyła. - to co, idziemy do ciebie, tak? chociaż, jak już przyjechałeś tutaj, to możemy zostać... - wzruszyła ramionami. - mieszkam sama, więc nie będziesz musiał się martwić, czy twój brat nie wparuje z propozycją ciasteczek - zaśmiała się. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: darla 17.06.10 19:27 | |
| - ale on juz upiekl ciasta, nie robmy mu przykrosci ! - powiedzial i wyciagnal ja za reke z domu, a raczej pociagnal tak ze wpadla prosto w jego ramiona. - ladnie wygladasz....- dodal przytulajac ją do siebie. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: darla 17.06.10 19:30 | |
| - no dobra, jak chcesz - powiedziała i pewnie zarumieniła się trochę na ten komplement. - dzięki - rzekła, chociaż uważała, że nie wygląda zbyt ładnie, bo nie miała na sobie nawet sukienki, ani nic. zamknęła mieszkanie i zaczęła schodzić po schodach. - więc co będziemy robić oprócz jedzenia ciast, hm? od przedszkola nic się nie zmieniło, nadal nie lubię się nudzić, wiesz... |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: darla 17.06.10 19:35 | |
| -moge zrobic dla ciebie striptiz. - zasmial sie i otworzyl jej drzwi. i sam tez wsiadł. i pojechali do niego i zacznij ;d |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: darla 19.06.10 12:28 | |
| obudził się na jakiejś kanapie czy coś. wlaczyl telewzior i czekal az darla wstanie !! |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: darla 19.06.10 12:32 | |
| darla może nie miała takiego złego dnia jak ja dzisiaj... więc pewnie wstała z łóżka dopiero teraz. nie wiedziała, że jest tak późno i myślała, że sebastien spał. wyszła z sypialni i przeszła do salonu, poprawiając jakąś fajną piżamkę. - już nie śpisz? - zauważyła. - pewnie się nie wyspałeś na tej kanapie... mówiłam, że możesz spać ze mną - westchnęła i usiadła obok. - zaraz zrobię jakieś śniadanie, tylko muszę się obudzić... i odp ci na pw chyba na lawrie |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: darla 19.06.10 12:39 | |
| pewnie siedzial w jakichs gaciach, bokserkach i koszulce. - po tym co wczoraj mowilas, stwierdzilem ze juz bardziej nie chce ci sie narzucac. - wzruszyl ramionami, zapewne troche urazilo go to troche ze darla tak bardzo nie chce zeby inni mysleli ze sa razem ! podniosl sie do pozycji siedziacej.......-pomoge ci, umiem usmazyc jajka ! - pochwalil sie zerkajac na telewzior bo lecial jakis ciekawy program. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: darla 19.06.10 12:43 | |
| przygryzła wargę, bo teraz zrobiło jej się głupio. nie chciała mu sprawiać przykrości, ale naprawdę, nadal uważała, że są tylko przyjaciółmi, nawet jeśli milion razy w ciągu ostatnich paru dni się całowali. - przepraszam - powiedziała tylko. - nie chciałam, żeby tak to zabrzmiało. po prostu nie chcę się chyba z niczym śpieszyć, okej? - westchnęła i pomyślała, że pewnie nie będzie chciał na nią czekać, aż wreszcie będzie gotowa na jakiś kolejny krok, ale cóż. - w takim razie usmaż te jajka, a ja może zrobię coś do picia - zmieniła temat, bo tamten wydawał jej się być strasznie niezręczny. - chcesz kawę, herbatę? mogę ci zrobić nawet kakao, o ile mam mleko. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: darla 19.06.10 12:59 | |
| spojrzal na nia zdziwiony. - darla, nie chodzi mi o to zebysmy naprawde ze soba byli, przeciez mozesz przyjsc jako moja przyjaciolka, ale najwyrazniej sie mnie wstydzisz. - westchnal i wstal zeby znalezc swoje spodnie. - masz sok ? do jajek kakao nie bedzie pasowalo. - powiedzial i sie zasmial, bo uwazal to za zabawne. - nie widzialas moich spodni ? - zapytal unoszac brew. pewnie mu kradla i w nocy chodzila w nich ! |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: darla 19.06.10 13:01 | |
| to ją pewnie trochę speszyło, bo najwidoczniej zinterpretowała to nieco inaczej, aniżeli powinna. zakłopotała się trochę i wyjęła z lodówki karton soku pomarańczowego, kładąc go na kuchennym stole, razem z dwoma wysokimi szklankami. - no tak, w porządku. nie wiem, czy dam radę przyjść, postaram się - powiedziała i najwyżej może trochę się spóźni, o ile bym nie zdążyła, ale to nic. - twoich spodni? nie, nie widziałam. pewnie są gdzieś w salonie, hm? - zauważyła, bo skoro tam spał, to wydawało jej się, że raczej nie mogły być nigdzie indziej. - albo zostawiłeś je w łazience. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: darla 19.06.10 13:08 | |
| -pewnie tak, dobra pozniej ich poszukam. - wruszyl ramionami i zaczal szukac patelni gdzies w szafkach. pewnie widzial jej mine wiec oparl sie rekami o blat i spojrzal na nia. - nie martw sie, napisze ogloszenie ze jestesmy tylko przyjaciolmi. - wyszczerzyl sie do niej i westchnal. - lubie cie i nie chce zebys sie czula niezrecznie, okej ? - poinformowal ja bo chcial ja jakos rozluznic ! mruknal cos pod nosem ze niewie gdzie jest ta patelnia ale jednak ja znalazl. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: darla 19.06.10 13:11 | |
| - okej, okej, ale bez żadnych ogłoszeń, bo wtedy będę czuła się jeszcze bardziej niezręcznie - zaśmiała się i pewnie do tej jajecznicy zaczęła robić jakieś dobre, kolorowe mini kanapeczki. zaraz postawiła je na stole, przy którym usiadła, bo nie chciała mu przeszkadzać w robieniu jajecznicy. ona pewnie by ją przypaliła. nie znała się zbytnio na gotowaniu, umiała zrobić kakao, kisiel, budyń, a poza tym to niewiele rzeczy. pewnie dlatego była taka chuda. jak miała ochotę na 'wykwintne' danie, to czasem robiła sobie zupkę chińską, haha, żart dnia... |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: darla 19.06.10 13:15 | |
| -dobra ! a wogole to znajdziesz chwile po poludniu ? bo wiesz ten prezent....- powiedzial i postawil patelnie na tym palniku czy jak to sie nazywa.........pewnie chcial spedzic z nia wiecej czasu a prezent to wymowka, chociaz nie....prezent tez jest potrzebny. wyciagnal jajka z lodowki i wlaczyl ogien pod patelnia ! i zaczal robic jajecznice. - jak ja przypale to nie krzycz. - powiedzial robiac jakas smutna minke. :c |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: darla 19.06.10 13:20 | |
| - znajdę, znajdę. możemy iść nawet zaraz po śniadaniu - powiedziała, przyglądając się swojej piżamie, pewnie miała jakąś w żabki... albo w hannah montana. okej, nie, miała jakiś zwykły duży tiszert i krótkie spodenki, albo nie wiem. matko, teraz się będę nad tym rozwodzić sto lat. fajnie. to przez mój humor, bo właśnie skiepścił mi się jeszcze bardziej -.-. nalała sobie soku. - a wiesz już, co chcesz jej kupić? - zapytała. - spoko, nie będę krzyczała, ja też zawsze przypalam. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: darla 19.06.10 13:32 | |
| jak cos to pogramy jak bedziesz miala lepszy humor ! -niewiem wlasnie, dlatego chcialam zebys mi pomogla.........-powiedzial usmiechajac sie do niej. ale skonczyl juz robic jajecznice i nawet nalozyl ja na talerzyki. i usiadl obok niej. - dobra mam nadzieje ze jest zjadliwa....- mruknal i zaczal jesc. |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: darla | |
| |
| | | |
Strona 1 z 3 | Idź do strony : 1, 2, 3 | |
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |