|
| Autor | Wiadomość |
---|
leela siema eniu
Liczba postów : 78 Reputation : 0 Join date : 30/06/2010 Age : 33
| Temat: lucasa 30.06.10 19:46 | |
| |
| | | leela siema eniu
Liczba postów : 78 Reputation : 0 Join date : 30/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: lucasa 30.06.10 19:49 | |
| dostała namiary na to mieszkanie. w końcu za coś musiała kupić sobie nowe sandały na lato i kiełbasę, no nie? wszystko było ustawione; wiedziała, że lucasa nie ma w domu, znała dokładnie jego rozkład dnia, bo już od dłuzszego czasu go obserwowała. bez problemu weszła do mieszkania, a potem wpisała kod na wyłączenie alarmu, naprawdę była dobra w tym, co robiła. zamkneła za sobą drzwi i spokojnie rozglądnęła się po salonie, po czym weszła wgłąb mieszkania i zaczęła szperać za bogactwami. nie miała może pończochy na twarzy. raczej luźne dżinsy, szeroką bluzę z kapturem narzuconym na głowe. taki troche skejcik. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: lucasa 30.06.10 20:58 | |
| lucas jednak dzisiaj wrócił wcześniej do domu, choć wcale tego nie planował. nie podejrzewał, że dzieją się tu takie rzeczy, więc jak gdyby nigdy nic wszedł do domu, rzucając bluzę na ziemię i ściągając buty. klucze wylądowały gdzieś w zamku, bo nie chciało mu się ich wyciągać. przeszedł do salonu i wmurowało go na widok leeli. - co ty, do kurwy, robisz?! - wrzasnął. |
| | | leela siema eniu
Liczba postów : 78 Reputation : 0 Join date : 30/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: lucasa 01.07.10 21:49 | |
| miała ochotę sobie nakopać do dupy, ale pewnie dziwnie by to wyglądało w oczach lucasa, gdyby zaczęła przeskakiwać z nogi na nogę, bijąc piętami o pośladki i tak dalej, więc sobie odpuściła. stanęła jak wryta. w ręku akurat miała akurat jakąś jego skarpetkę. wiem, głupie, ale szukała po bieliźnie, bo zazwyczaj tam trzymali rzeczy ci wszyscy bogacze. teraz upuściła tę skarpetkę na podłogę. pomyślała, że no pięknie. to koniec. stał w drzwiach, więc nie do końca umiałaby się przedostać, ale pal licho! przejdzie po dachu. zaczęła wychodzić przez okno... xd |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: lucasa 01.07.10 22:00 | |
| natychmiast rzucił się do okna, choć nigdy nie był w takiej sytuacji. złapał ją pewnie w ostatniej chwili i szarpnął mocno, wprowadzając z powrotem do pokoju. nie wiedział, co ma zrobić, żeby nie uciekła, więc przygwoździł ją tylko swoim ciałem do ściany i złapał ją mocno za ramiona. chciał zadzwonić po policję, ale musiałby wyjść z pokoju, a wiedział, że wtedy wykorzysta pierwszą lepszą okazję, żeby nawiać. - oddasz mi wszystko, co wzięłaś, albo sprawa wyląduje na policji - powiedział. |
| | | leela siema eniu
Liczba postów : 78 Reputation : 0 Join date : 30/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: lucasa 01.07.10 22:03 | |
| sapnęła, uderzając plecami o ścianę. zabolało, ale chyba nie to było w tym momencie najważniejsze. aczkolwiek tymi ostrymi szarpnięciami mocno orzeźwił jej umysł. chciała zachować chłodne myślenie, by przypadkiem nie wpaść we własne sidła. - nic nie mam - odparła, bo serio jeszcze nie zdązyła nic wziąć. ale i tak pewnie jej nie uwierzy. chciała sobie spokojnie poszukać, bo sądziła, że ma na to całe pół nocy, a tymczasem on musiał zmienić plany na jej niekorzyść. nie próbowała się wyrywac. nie chciała go wkurzać. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: lucasa 01.07.10 22:08 | |
| nie uwierzył jej, to fakt, w końcu kto by uwierzył. spojrzał na nią uważnie, nadal trzymając ją przy ścianie i roześmiał się ironicznie. - akurat ci uwierzę - warknął i ogarnął wzrokiem pokój, ale pewnie przeglądanie całego mieszkania trochę by mu zajęło, więc raczej tego zbytnio nie sprawdzi. - w takim razie, skoro nie masz zamiaru się przyznać... - odsunął się od niej i wyciągnął telefon z kieszeni spodni, nie odchodząc jednak na tyle daleko, żeby w razie czego jej nie złapać. |
| | | leela siema eniu
Liczba postów : 78 Reputation : 0 Join date : 30/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: lucasa 01.07.10 22:11 | |
| - ale nie! - prawie krzykneła i wyciągneła rękę, żeby odruchowo mu zabrać telefon, ale nie zrobiła tego, cofnęła rękę, nie chciała przerazić lucasa. - cholera jasna, kurwa do kurwy nic nie wzięłam, ja pierdolę - zirytowała się, bo naprawdę nic nie wzięła. gwałtownym ruchem usiłowała rozpiąć swoją wielką bluzę, za pierwszym razem jej nie wyszło i zamek trochę sie zaciął (to była tania bluza), za drugim rozpieła. pod spodem miała jakąś obcisłą koszulkę na ramiączkach. - obszukaj mnie jak nie wierzysz - mruknęła, mrużąc oczy. serce tłukło jej się w klatce jak ptaszek w klatce. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: lucasa 01.07.10 22:17 | |
| spojrzał na nią niepewnie i zaczął się zastanawiać jaki tkwi w tym haczyk i tak dalej. wyrwał jej jednak z ręki bluzkę i przeszukał ją dokładnie, a potem ogarnął ją wzrokiem, ale nie miała żadnych wybrzuszeń. i w sumie nie wiem co teraz, bo przecież nie zaprosi jej na kawę, skoro niemal go okradła, no nie... odrzucił jej bluzę i spojrzał na nią pogardliwie. - no to możesz iść - mruknął, chciał powiedzieć 'możesz wypierdalać', ale miał szacunek do kobiet, mimo wszystko. |
| | | leela siema eniu
Liczba postów : 78 Reputation : 0 Join date : 30/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: lucasa 01.07.10 22:24 | |
| - a mogę wziąć bluzę ze sobą? - zapytała, bezczelnie wpatrując mu sie w oczy. poczuła się bezpiecznie, ale jednoczesnie tak, jakby stapała po krawędzi. uwielbiała takie momenty w swoim zyciu, chociaż większość ludzi ich nienawidziła, ale to jej dawało poczucie, że zyła. nadal stala przy ścianie, bo nie wiedziała, czy serio może sie ruszyć i czy jeżeli schyli się po swoją bluzę, to czy on się na nią nie rzuci w jakimś samczym odruchu obronnym. |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: lucasa 01.07.10 22:27 | |
| wzruszył ramionami, na znak, że jest mu to obojętne. nawet się schylił i wcisnął jej bluzę w ręce, chciał się jej pewnie jak najszybciej pozbyć. usiadł na parapecie i zapalił papierosa. - nie masz lepszych rzeczy do roboty, niż okradanie ludzi? powinnaś raczej wziąć się za naukę, albo za pracę, to chyba byłoby bezpieczniejsze i pożyteczniejsze - warknął dość nieprzyjemnie i zaciągnął się mocno. |
| | | leela siema eniu
Liczba postów : 78 Reputation : 0 Join date : 30/06/2010 Age : 33
| Temat: Re: lucasa 01.07.10 22:30 | |
| - dzięki za radę, chyba zacznę. kupię sobie potem takie mieszkanie i zostanę okradziona - odparła, zakładając na siebie bluzę. zmierzyła go wzrokiem i pomyślała, że był niezłym kąskiem. zapięła zamek bluzy, ale nie pod szyję i narzuciła kaptur na głowę, bo czuła się tak lepiej, kiedy zasłaniał jej twarz itd. przestapiła z nogi na nogę, rozejrzała sie po pokoju, zatrzymując wzrok na dłużej na lucasie, a potem ruszyła w stronę drzwi. najwyżej ich spotkamy na drugi dzień za kilka postów i tyle... ;d |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: lucasa 01.07.10 22:35 | |
| - no i dobrze, mam nadzieję, że poczujesz się wtedy tak, jak ja teraz - uśmiechnął się cynicznie i zaciągnął się mocno papierosem i w takim razie spotkajmy ich znów, bo nie wiem co dalej |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: lucasa 10.07.10 21:36 | |
| przybyli więc do niego razem z leelą, chociaż po tym wszystkim nie sądził, żeby faktycznie poszła z nim do łóżka, ale cóż. przepuścił ją nawet w drzwiach. - rozgość się - powiedział i rozejrzał się zaraz po mieszkanku, żeby ogarnąć, czy nie miał zbyt wielkiego burdelu, ale nie miał. - napijesz się czegoś, jesteś głodna, chcesz coś słodkiego, czy cokolwiek? - zapytał. |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: lucasa | |
| |
| | | |
Strona 1 z 1 | |
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |