- prędzej czy później oczywiście - powiedział z uśmiechem i tylko spojrzał się na nią. zaraz ją troche do siebie przyciągnął i znalazł się nad nią, żeby teraz moc całować jej szyję. zrobił jej nawet malinke. zaraz pewnie pocałował ją w usta - ale chodźmy juz spać co? czy coś takiego? - zaproponował nieśmiało i przypatrywał sie jej z zaciekawieniem.